Babo, pozwól żyć

Opublikowano: 04.04.2008 | Kategorie: Prawo

Liczba wyświetleń: 610

Ohydne morderczynie, bestialskie sadystki, potworne despotki…

W balladzie Mickiewicza pani zdradziła męża, bo był za długo na wojnie, a gdy wrócił, zamordowała go, żeby nie zgłosił zastrzeżeń. Miała chęć poślubić jednego z jego braci, ale upiór zakłócił ceremonię i świątynia zapadła się pod ziemię. Umarlak ruszył się z grobu nie z powodu emocji łączących go z żoną, ale dlatego, że lilie, którymi bracia próbowali podbić serce wdowy, zapieprzyli z jego grobu.

Postanowiłam sprawdzić, co się zmieniło w stosunkach męsko-damskich.

* * *

Na warszawskiej Pradze 16-letnia pannica znęcała się nad ojcem. Krzyczała, rozbijała przedmioty, okradała go. Pod Warszawą kobitka obiecała swemu partnerowi śmierć z użyciem piły elektrycznej. W podprzemyskiej Śliwnicy żona rzuciła polanem w ślubnego, bo wrócił do chałupy pijany. Uchylił się i kloc uderzył w głowę ich 4-letniego synka. Mężczyzna błyskawicznie zawiózł go do szpitala, w którym stwierdzono groźne złamanie kości czaszki. Zamiast podziękować za wzorowo przeprowadzoną akcję ratunkową, policja zawiozła mężczyznę do izby wytrzeźwień, bo miał we krwi 1,4 promila alkoholu.

To tylko parę zdarzeń z życia polskich rodzin z ostatnich tygodni.

Komenda Główna Policji wykazuje skokowy wzrost interwencji w sprawach mężczyzn maltretowanych przez słabą płeć. W ciągu ostatnich 6 lat ich liczba zwiększyła się o 143 proc. Mimo to w ocenie KGP mężczyźni obok malutkich dzieci nadal pozostają tą grupą społeczną, której najtrudniej przyjść z pomocą.

Powody niechęci Europejczyka do demonstrowania siniaków uczynionych przez żonę przedstawiła Szwajcarka Sophie Torrent w książce „Pobici mężczyźni temat tabu”. Najogólniej sprany facet ma poczucie winy, w ocenie własnej oraz społeczności traci status mężczyzny, a poza tym nie ma struktur, które mogłyby się nim zająć.

* * *

Nikt nie starał się policzyć, ilu Polaków przechodzi piekło za zamkniętymi drzwiami mieszkań. W Anglii mężczyźni są ofiarami 30 proc. aktów przemocy domowej, w USA – 40 proc., w Nowej Zelandii – aż 50 proc. Według Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska linia” facet jest u nas tylko co dziesiątą ofiarą. Ale oferta „Niebieskiej linii” jest wyraźnie zaadresowana do kobiet i dzieci. Trafić może do nich jedynie men niepiśmienny albo mocno zdeterminowany.

Trochę inna Polska wyłania się z raportu CBOS „Przemoc i konflikty w domu”. Płeć oprawcy okazuje się nie mieć nic do rzeczy, przemoc jest zwykle obustronna i dotyczy co ósmego z nas. Osoby, którym zdarzyło się paść ofiarą agresji ze strony partnera, zwykle same też biły. Wprawdzie kobiety „nieco częściej” padają ofiarą rękoczynów, ale też częściej przyznają się do ich stosowania.

W Polsce o prawie do bycia osobą niebitą uświadamia się jedynie kobiety. W sądach eksponowane są plakaty z menem w krawacie za kratkami i napisem: „Przemoc wobec kobiet jest przestępstwem. STOP”. Billboardy zdobiła rozkwaszona twarz kobiety z informacją: „Bo zupa była za słona”.

Wklikuję w internetową wyszukiwarkę „przemoc domowa s.o.s.”. Pojawia się „Niebieska linia”, Herefordshire Woman’s Aid, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, miejskie ośrodki pomocy społecznej i wiele grup wsparcia. Mogę uzyskać bezpłatną poufną poradę, pomoc psychologa lub prawnika, schronienie, udział w szkoleniu przywracającym pewność siebie, poczucie własnej wartości, a także radość życia. Mogę wziąć udział w akcjach odprężających i zabawie. Warunek jest jeden. Muszę być kobietą.

* * *

Zwolennicy teorii, że przemoc nie leży w babskiej naturze, powołują się na statystyki morderstw. Podkreślają, że tylko co dziesiąty zabójca nosi spódnicę. Przemilczają, że większość facetów wyprawia do Bozi osoby obce najczęściej z powodów finansowych, zaś aż co druga zbrodniarka odebrała życie własnemu mężowi.

Tuż po czynie kobieta zachowuje się inaczej niż facet. Nie kamufluje zbrodni, nie ukrywa ciała, tylko zwyczajnie dzwoni na pogotowie, żeby posprzątało. Jeśli jest odrobinę oczytana, wie, że ma szansę na łagodny wyrok. Jeśli nie wie, uświadomią jej to organizacje kobiece. Zgodnie ze stereotypem „oto ofiara stała się katem” sąd orzeknie, że działała pod wpływem usprawiedliwionego okolicznościami wzburzenia i wymierzy karę pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat. Albo uniewinni, bo przecież on był brutalem, maltretował ją, na co są świadkowie, wsadzając mu nóż w serce mogła więc nie przekroczyć granic obrony koniecznej. Tak się stało w przypadku 22-letniej mężobójczyni spod Dobrcza, skutecznie obronionej przez senator Dorotę Kempę.

Fachowcy z Kliniki Psychiatrii Sądowej pokusili się o sporządzenie portretu polskiej mężobójczyni. Ponad 80 proc. przed dokonaniem czynu znieczula się alkoholem, 71 proc. nie pracuje zawodowo, 75 proc. wychowało się w niekorzystnych warunkach i nie wyniosło z domu pozytywnych wzorców bycia z mężczyzną, ponad 80 proc. wyszło za mąż, żeby poprawić sobie warunki życiowe, ponad 90 proc. ma osobowość niedojrzałą, cechuje się egocentryzmem, nadmierną podejrzliwością i zaniżoną samooceną. Chwytają za nóż nie wtedy, gdy mąż doprowadza je do wielkich emocji, np. gwałcąc córkę czy bijąc matkę, ale z powodu sytuacji trudnej o charakterze ciągłym. Nikt w sposób wiarygodny nie wyjaśnił, dlaczego z tego powodu po prostu się nie rozwodzi.

* * *

Za przemoc domową uważa się wszelkie nieprzypadkowe akty godzące w wolność osobistą jednostki lub przyczyniające się do fizycznej, a także psychicznej szkody osoby, wykraczające poza społeczne zasady wzajemnych relacji. Zatem przestępcze jest nie tylko potraktowanie faceta obcasem, ostrym paznokciem czy nożem do krojenia chleba, ale też pastwienie się nad nim słowami czy minami. A w tym słabe kobiety są mistrzami:

– ulepszając partnera („Dlaczego ciągle się drapiesz?”, „Czemu żresz palcami?”, „Zostawiłeś w przedpokoju cieknący parasol!”, bo takie odzywki to dezaprobata);

– prosząc o uczestniczenie w obowiązkach domowych („Jeśli natychmiast nie wyniesiesz śmieci, roztrzaskam te twoje paskudne małe samolociki w drobny pył”, bo to jest negatywny rozkaz wzmocniony groźbą);

– motywując („Iksinowski zarabia 8 tysięcy i znów zabiera Kasię do Zakopanego”, bo to jest poniżanie).

Kwitujesz pogardliwym „uhm, uhm” entuzjastyczną opowieść partnera o ostatnim meczu? Źle. Twoje zachowanie to negatywizm. Wyhamuj, kobieto, w dobrze pojętym interesie własnym. Na pociechę przypominam, że:

– Oni w odróżnieniu od nas muszą służyć w wojsku.

– Za te same bądź porównywalne pieniądze pracują ciężej, z większą liczbą nadgodzin i w warunkach bardziej uciążliwych.

– Są ofiarami aż 93 proc. wypadków przy pracy.

– Wkład ojca w przyjście dziecka na świat jest uznawany jedynie, gdy to jest w interesie kobiety.

– Najwyżej 5 procentom z nich sądy przyznają po rozwodzie prawo do opieki nad dzieckiem zgodnie z zasadą „lepsza zła matka niż dobry ojciec”.

– 20–30 proc. testów na ojcostwo ma wynik negatywny, a oszustki nie ponoszą żadnej kary.

– Mężczyzna umiera 5–10 lat wcześniej niż kobieta.

– Aż 83 proc. samobójców to chłopy.

Autor: Bożena Dunat
Źródło: Tygodnik “NIE” nr 10/2008


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.

Potrzebujemy Twojej pomocy!

 
Zbiórka pieniędzy na działalność portalu w czerwcu 2024 r. jest zagrożona. Dlatego prosimy wszystkich życzliwych i szczodrych ludzi, dla których los Naszego Portalu jest ważny, o pomoc w jej szczęśliwym ukończeniu. Aby zapewnić Naszemu Portalowi stabilność finansową w przyszłości, zachęcamy do dołączania do stałej grupy wspierających. Zostań naszym sponsorem i nie pozwól, aby „Wolne Media” zawiesiły działalność ku radości rządu! Ważna jest każda złotówka! Czy nam pomożesz?

Nasze konto bankowe TUTAJ – wplaty BLIK-iem TUTAJ – konto PayPala TUTAJ

Ten komunikat zniknie, w chwili szczęśliwego ukończenia zbiórki. Z góry WIELKIE DZIĘKUJĘ dla wszystkich nieobojętnych czytelników, którzy pomogą.