Osama bin Laden sam wysadził się w powietrze

Opublikowano: 29.05.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 611

Były przywódca egipskiej organizacji terrorystycznej Islamski Dżihad Nabil Naim oświadczył, że założyciel i przywódca Al Kaidy Osama bin Laden nie został zabity przez amerykańskie służby specjalne. Według wersji Naima Amerykanie jedynie ranili bin Ladena, po czym ten uruchomił pas szahida.

„Bin Laden został rozszarpany na kawałki – tak, że Amerykanie po prostu nie potrafili go zidentyfikować” – powiedział Naim. Twierdzi on, że tę wersję śmierci terrorysty nr 1 usłyszał on od bliskiego krewnego bin Ladena.

„Amerykański wywiad planował złapać go żywego, lecz się przeliczył. Chciał on zachować wszystkie swoje tajemnice i zabrał je ze sobą” – oświadczył Nabil Naim.

Źródło: Głos Rosji


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

11 komentarzy

  1. bXXs 29.05.2013 13:04

    Po prostu niewierze i tak naprawdę to nie ma znaczenia.
    Śmierć Hitlera, czy morderstwa braci Kennedy, Lennon…Smoleńsk…prawdy się nie dowiesz.
    Bin Laden to postać mityczna/ symboliczna. Nawet jeżeli był sobie osobnik, który tak się nazywał i tak samo wyglądał, ale o nim niewiele wiem prawdy. Zresztą kto z nas może poznać prawdę o samym sobie?
    Skoro takie postacie są symbolami, które są kreowane przez historyków, polityków, media i propagandę to co możemy zrobić z “informacjami” o nich? Zignorować, przyjąć do wiadomości i kolejny puzzel starać się dopasować do układanki, której nigdy nie ukończymy ale możemy domyślać się o czym jest.
    Mr Bin Laden jest kodem używanym przez Banksterow.

    Co jest ważne?
    Ważne by zacząć od siebie, od środka, myśli, od tego co nas bezpośrednio otacza. Zadbać o ciągłość bezpieczeństwa, bezpośredniego i realnego. Telewizor odpada na starcie, fast foody, lekarstwa…wracamy do relacji Ziemia – Ja.
    Ziemia leczy, karmi, chroni, cieszy…wracamy do ziemi.
    Aquaponic
    Permakulura
    Pokój

  2. bXXs 29.05.2013 13:07

    ehh gdzie ta edycja?? Nie wierze ze niewierze…no i co?

  3. goldencja 29.05.2013 13:10

    @bXXs zgadzam się, że Bin Laden to tylko symbol wykreowany na potrzeby medialnej propagandy. Ma przypisane konkretne wartości emocjonalne i w towarzystwie odpowiednio zagranych kart, wywołuje zamierzony efekt w postaci konkretnych nastrojów społecznych.
    W telewizji większość takich postaci, katastrof itp. to symbole. Ich celem głównym jest prawie zawsze odwrócenie uwagi. W Polskich tabloidach jest nią np. “mama Madzi”. Jeśli ktoś miałby czas, to polecam głęboką analizę tła polityczno-gospodarczego w momencie pojawiania się newsów z życia “mamy Madzi”. Może się mylę, ale dla mnie Madzi nigdy nie było, a jej “mama” jest zwykłą aktorką zwerbowaną z marginesu społecznego. Ale może się mylę…

  4. matimozg 29.05.2013 13:57

    Bardzo dobrze uzupełniliście temat. Takie komentarze są bardzo potrzebne na tej stronie i nadają jej jeszcze większą wartość.

  5. kudlaty72 29.05.2013 14:19

    Nie zdziwiłbym się gdyby krypto-żyd Osama bin Laden(po matce żydówce Rose Cohen w/g “Bali, Australia & The Mossad”,http://rense.com/general30/balias.htm) siedział teraz w Izraelu i popijał koszerne whisky)

  6. bajeczny 29.05.2013 20:10

    a świstak siedział i zawinął go w te sreberka…

  7. goldencja 29.05.2013 20:16

    @baltazar, ich ranią słowa… dlaczego nic nie napiszą o tym, co rani niewinnych ludzi w napadniętych krajach, np. o kulach (także tych ze zubożonego uranu), granatach, minach i bombach, o głodzie, braku dostępu do leków, utrudnionym podróżowaniu… Czym oni się tłumaczą, że nie zawsze walczą – to jedni walczą, a drudzy po nich sprzątają i robią akcje humanitarne? Co za hipokryci, gdyby nie wojna, to takie akcje nie byłyby w ogóle potrzebne. Niech spadają do Ameryki odbierać owacje i pochwały, dla mnie mordercy nie są rodakami. Obelgę tę kieruję do każdego żołnierza, który choć raz strzelił w kierunku człowieka na jego własnej ziemi, do każdego żołnierza, który podłożył minę na terytorium obcego państwa, które nigdy z nami wojny nie wywoływało, do każdego żołnierza, który za pieniądze z podatków pojechał walczyć w interesie obcych mocarstw. Jeśli są jacyś żołnierze, którzy jeżdżą tylko pomagać i nie krzywdzą obcych narodów, to chwała im za to. Wątpię jednak, czy tacy są. Niech sprzątną nam agenturę obcych wywiadów w Polsce, to dostaną owacje na stojąco.

  8. goldencja 29.05.2013 21:02

    @baltazar, zdziwiłabym się gdybyś się nie zgodził, gdyby ktokolwiek się nie zgodził. 😉

  9. Czejna 29.05.2013 22:06

    Zgadzam sie i ja.
    No bo jak sie tu nie zgodzic?

  10. INVESTOR 29.05.2013 22:40

    Używania słowa na “N” można zabronić, ale prawdy nie da się ukryć. Do tej pory nie ma jeszcze polityka, który by powiedział prosto z mostu: “Chodziło tylko o zdobycie doświadczeń z pola walki”.
    Po tylu latach zaczynają mówi tak na razie media. Niech Nasi Weterani pojadą sobie na wycieczkę do Faludży obejrzeć te zdeformowane płody- owoce “demokratyzacji” i “Misji stabilizacyjnej”.
    Nawet żołnierz musi mieć maturę i powinien wiedzieć, że żaden rozkaz nie zwalnia od myślenia i odpowiedzialności za swoje czyny.
    Brytyjczycy od 18 m-cy przetrzymują 90 więźniów w swoim tajnym odpowiedniku Guantanamo bez żadnego oskarżenia. A które media w Polsce w ogóle mówią iż połowa więźniów w GITMO została uniewinniona i od ponad 106 prowadzi głodówkę? Że amerykanie 3 razy dziennie protestujących karmią przez nos 115 cm rurką? Koszt utrzymania 1 więźnia to 900 tys. dolarów.
    Nigdy w życiu bym nie uwierzył, że po 2001 roku amerykanie dalej będą sponsorować Al-Kaidę w Syrii za pośrednictwem Arabów.
    Wystarczy obejrzeć wypowiedzi byłych pracowników CIA na youtubie i z wywiadów medialnych. Którzy już dawno mówili, że ta polityka “antyterrorystyczna” tworzenia sztucznego konfliktu będzie katastrofą. Ostatnio kobieta, która była rzecznikiem prasowym US Army za czasów Bush’a publicznie przepraszała za Kampanię Kłamstw i propagandy w celu ukrywania ogromnej liczby ofiar cywilnych.

  11. Majka 30.05.2013 01:27

    Polecam przeczytanie dwóch artykułów, gdzie ludzie kompetentni w tej kwestii, jak sądzę, się wypowiadają. Znalazłam je na prisonplanet.pl Wypowiada się niejaki Steve Pieczeniak kapitan marynarki US Navy, człowiek, był zastępca asystenta sekretarza stanu w trzech różnych administracjach Nixona, Forda i Cartera. Twierdzi on, że Osama nie żyje już 10 lat a jego spektakularne zabicie w Pakistanie, to teatr medialny. Skłonna jestem w to wierzyć. Zresztą przeczytajcie: http://www.prisonplanet.pl/polityka/dr_steve_pieczenik,p1215051658
    http://www.prisonplanet.pl/polityka/absurdalna_propaganda,p279473163

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.