Liczba wyświetleń: 667
Wczoraj nad ranem bułgarska policja wkroczyła na cygańskie osiedle w mieście Stara Zagora. Funkcjonariusze musieli spacyfikować broniących go mieszkańców, aby zniszczyć nielegalne budynki mieszkalne.
Romowie próbowali nie dopuścić do rozbiórki kilku budynków, budując barykady oraz zachowując się agresywnie. Gdy na miejscu pojawiły się buldożery i funkcjonariusze żandarmerii, zostali oni obrzuceni kamieniami. Funkcjonariusze przystąpili więc do pacyfikacji Cyganów. W starciach rannych zostało kilka osób, a kilka innych zostało aresztowanych.
Po przerwaniu blokad i aresztowaniach, mieszkańcy zaczęli wdrapywać się na nielegalnie wybudowane domy, co nie przeszkodziło jednak w ich zniszczeniu. Lokalna policja otrzymała bowiem dodatkowe posiłki z pobliskiego Płowdiwu, a ogółem akcję zabezpieczało ponad tysiąc policjantów i żandarmów.
Ogółem na romskim osiedlu w Starej Zagorze do rozebrania wskazano 55 budynków, a prace potrwają dwa dni. Budowle postawiono bowiem na terenie parku krajobrazowego, a więc niszczą one naturalne środowisko. Burmistrz Starej Zagory podziękował bułgarskiemu ministerstwu spraw wewnętrznych za wsparcie.
Na podstawie: vesti.bg, dariknews.bg
Źródło: Autonom
Mamy podobny problem na Buchenwaldczyków w Zabrzu. Gdzie można zamówić taką firmę remontową?
pozdrowienia dla wszystkich szcześliwych mieszkańców Zabrza Centrum.
Jest nawet polski akcent w tym wydarzeniu: spychacz jest ze Stalowej Woli 😉
rezerwat.. ok no ale ciekawe czy ktoś im teraz mieszkania zapewni? Nie mówiąc juz o podsyceniu nienawiści tym aktem dehumanizacyjnej przemocy. Jak dla mnie TO jest chore. Romowie nie Romowie ale też ludzie tak wiec nie wiem czego się poprzedni komentujący tak ciszą i rajcują?
Któregoś dnia może sie okazac ze to WY będziecie na lodzie bo was “wspaniały” kapitali$m z długokracją na czele na ulicę wyśle, znajdziecie se jakieś miejsce do zamieszkania i was stamtąd policja pogoni nie dając nic w zamian. bo rezerwat, bo to czy tamto.
Dla mnie to jest doskonały dowód na poziom zgnilizny prawa oraz ludzkiej empatii kiedy to ludzie istnieją dla prawa a nie na odwrót i wyrzuca się kogoś z domu winszując oprawcy.