Liczba wyświetleń: 519
Przeprowadzony w niedzielę wieczorem cyberatak na serwery greckiego Ministerstwa Finansów był przyczyną wycieku poufnych dokumentów – to wszystko zaledwie kilka dni przed głosowaniem, które przesądzi losy pakietu cięć budżetowych na kwotę 13,5 mld euro.
To nie pierwszy raz, kiedy celem włamywaczy padły witryny należące go greckiego rządu, jednak najnowszy atak został określony mianem „jednego z najpoważniejszych”. Hakerzy uzyskali dostęp do nieznanej liczby dokumentów, e-maili oraz korespondencji pomiędzy ministerstwem a inspektorami Troiki, dotyczących stanu greckiej gospodarki. Na jednej ze stron internetowych opublikowano także listę haseł używanych przez pracowników ministerstwa.
Według serwisu internetowego secnews.gr, który jako pierwszy poinformował o wycieku, dokumenty obejmują przedział od czerwca do października 2012 roku. Sprawcy twierdzą, że chcieli obnażyć stan greckiej gospodarki, tak aby „wszyscy Grecy poznali prawdę”.
W tym samym czasie, Troika zastopowała wypłatę kolejnej transzy drugiego pakietu ratunkowego, wynoszącej 31,5 mld euro. Międzynarodowi pożyczkodawcy oczekują, aż premier Antonis Samaras przedstawi nowy plan oszczędnościowy, uzgodniony ze swoimi partnerami koalicyjnymi; Pasokiem i Demokratyczną Lewicą, które wahają się przed wprowadzeniem skandalicznych zmian w obrębie prawa pracy.
Na stronie Anonpaste można zapoznać się z pełną treścią wycieku. Wkrótce opublikujemy tłumaczenie komunikatu, który towarzyszył atakowi.
Źródło: Grecja w Ogniu
Poznaj plan rządu!
