Liczba wyświetleń: 616
Spółdzielnia Producentów i Przetwórców Zbóż w Koszalinie złożyła ministrowi skarbu ofertę kupna akcji prywatyzowanego Przedsiębiorstwa Zbożowo-Młynarskiego PZZ w Stoisławiu.
Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać 70% akcji Przedsiębiorstwa Zbożowo-Młynarskiego PZZ w Stoisławiu (woj. zachodniopomorskie) – przypominają PAP oraz portal Farmer.pl. Pozostałe 30% ma być nieodpłatnie przekazane uprawnionym pracownikom firmy i rolnikom-kontrahentom zakładu.
To już druga próba prywatyzacji PZZ w Stoisławiu. W ubiegłym roku najlepszą ofertę złożyła właśnie Spółdzielnia Producentów i Przetwórców Zbóż w Koszalinie, jednak do transakcji nie doszło – spółdzielcom nie udało się zebrać wynegocjowanej z MSP kwoty 73 mln zł.
Zrzeszająca 300 członków Spółdzielnia Producentów i Przetwórców Zbóż w Koszalinie chce przejąć PZZ w Stoisławiu. Zdaniem spółdzielców, jest to najlepszy sposób na zapewnienie stabilności produkcji zbóż. Taką formę prywatyzacji popiera również Zachodniopomorska Izba Rolnicza oraz lokalni parlamentarzyści. – „Jeżeli ten zakład nie będzie w naszych rękach, produkcja będzie niepewna. Nie będziemy wiedzieli, w co inwestować, jak się zachowywać na rynku. Mając taki zakład, wiemy, że możemy rozwijać się w tym kierunku, bo będziemy mieli zapewniony zbyt zboża” – powiedział członek zarządu ZIR, Wiesław Piątek.
Zatrudniające 162 pracowników PZZ w Stoisławiu jest jedną z największych i najnowocześniejszych w kraju spółek skupujących i przetwarzających zboża. Jej udział w rynku mąki pszennej wynosi 1,5%, mąki żytniej – 1,2%, kaszy – 13%, płatków zbożowych – 5%. W 2010 r. jej przychody wyniosły 84,7 mln zł, a zysk netto 277,6 tys. zł.
Źródło: Nowy Obywatel
Zbyt łakomy kąsek dla polskich rolników.Coś takiego musi należeć do zagranicznej korporacji.
@passanger “Spółdzielnia Producentów i Przetwórców Zbóż w Koszalinie złożyła ministrowi skarbu ofertę kupna akcji prywatyzowanego Przedsiębiorstwa Zbożowo-Młynarskiego PZZ w Stoisławiu.”
Spoldzielnia kupuje70% a pracownicy i rolnicy dostaja 30%, czalosc zostaje w Polsce w rekach spoldzielcow i pracownikow/rolnikow.
Czyli POZYTYWNIE, nie sprzedali “Zyda za zlotowke”.