Liczba wyświetleń: 490
29 listopada rozpoczyna się świąteczna zbiórka żywności. 52 tysiące wolontariuszy Banków Żywności w 3 i pół tysiąca największych sklepów spożywczych w całej Polsce od 29 listopada do 1 grudnia będzie przyjmować produkty spożywcze na święta dla potrzebujących.
Małgorzata Lelonkiewicz dyrektor Federacji Polskich Banków Żywności przypomniała, że w Polsce jest wiele rodzin i ludzi samotnych potrzebujących wsparcia żywnościowego, bo według statystyk dwa i pół miliona Polaków nie stać na opłacenie rachunków i zaspokojenie podstawowych potrzeb, więc wsparcie w postaci produktów spożywczych pozwala na oszczędności, które mogą być wykorzystane na inne niezbędne potrzeby.
Wolontariusze Banków Żywności czekają na podstawowe produkty spożywcze, jak olej cukier, ryż, kasze, ale też na słodycze i artykuły z których można przygotować świąteczne potrawy i wypieki. Produkty zebrane przez wolontariuszy Banków Żywności zostaną po przeliczeniu i posortowaniu przekazane stowarzyszeniom wspierającym osoby samotne i rodziny, organizacjom prowadzącym świetlice środowiskowe z dożywianiem oraz jadłodajnie i schroniska dla bezdomnych .
W ubiegłym roku przed Świętami Polki i Polacy przekazali dla potrzebujących ponad 840 ton żywności.
Autor: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
Poznaj plan rządu!
1. Mamy socjalizm i to powinno być zapewnione z podatków.
2. Nie wierzę w to, że ludzie są głodni tylko w święta.
Świetny interes dla sklepów.
Lepiej przekazać pieniądze odpowiednim organizacjom, które kupią żywność w cenach hurtowych.
– smutno się to czyta, smutny też jest widok 5-8 dzieciaków-wolontariuszy,które wciskają nieśmiało ulotki ludziom wchodzącym do sklepu
– sama nie wiem czy to dobry pomysł bo z jednej strony dzieci w dziwny sposób uczą się żebrać dla innych, uczą uwrażliwiać innych
– z drugiej strony widok dziecka proszącego o mąkę czy cukier ( biała śmierć)
zmusza bardziej wrażliwego na datek w tejże postaci
– jest jeszcze inna strona, która najmniej mi się podoba a mianowicie: łańcuch pośredników – dzieci/nauczyciele, organizacje zbierające, organizacje rozdzielające itp zaś osoby, które faktycznie żyją w ubóstwie ale nie mają dość siły i zbyt dużo honoru aby wykłócać się o “darmowe” przymierają głodem zapomniane
– za moich młodych lat była taka organizacja ” niewidzialna ręka”, w której to działaliśmy spontanicznie pomagając starszym ludziom w pracach, których sami nie nie mogli wykonać ( wynoszenie śmieci, sprzątanie domu, robienie zakupów)
a osoby w potrzebie sami namierzaliśmy rozmawiając ze sobą; zasięg lokalny się sprawdzał
– może łatwiej i prościej byłoby pomóc sąsiadowi, który ma problemy…. stosownie do ” niech nie wie twa prawica, co robi lewica”
– jeśli każdy z nas zrobiłby to, to tego typu akcje nie miałyby większego sensu
@taka tam
Chciałabyś pozbawić media głównego wiru radosnego szczebiotu jak to się przejmują złą dolą maluczkich? No i ten punkt “- jest jeszcze inna strona,…”
@erazm55
daleko mi do pozbawiania kogokolwiek czegokolwiek
nie wiem , co miałeś na myśli – No i ten punkt „- jest jeszcze inna strona,…”
stron jest wiele tak samo jak punktów widzenia
pozdro.,
Akcja zagłuszania sumienia dla tych, którym “żyje się lepiej”?
Nie mam zamiaru brać udział w tej zakłamanej akcji.
Przez cały rok staram się kupować POLSKIE PRODUKTY, żeby Polacy gdzieś w Polsce mieli na tą żywność nie tylko od święta…
Niestety 99% Plaków ma to w d…. Smutne, bo nasz kraj upada i pewnie nadejdą czasy, gdy osób potrzebujących będzie znacznie więcej niż tych, którym “się powodzi”…