Liczba wyświetleń: 1910
Kolonizatorzy utrwalili postrzeganie ludzi Czarnego Lądu jako Trzeci Świat. Za tą oceną kryje się niewolnicza eksploatacja surowców i siły roboczej. Tamtejszy klimat odpowiada dziś temperaturze politycznej. Partia o nazwie Economic Freedom Fighters przyjęła 5 zasad wolności gospodarczej jako warunek sukcesu państwa i obywateli. Są nimi: wolność handlu, stabilny pieniądz, prawo do pracy, kontrola wydatków rządu, niższe podatki. Ugrupowanie postrzegane jest jako skrajnie lewicowe. Większość wyborów wskazuje, że dzisiaj tylko nijakość określana jako liberalna centrowość, dopuszczana jest do rządzenia, by można było jej wyznawców uplastycznić w dowolny sposób. Identycznie zresztą postrzegana jest wszelka prawicowość, co obu nurtom gwarantuje polityczną marginalizację. Lewicy broniącej obywatela przed tyranią władzy w Polsce nie ma. Sprzedała się i doznała uwiądu na własne życzenie. Prawica ogranicza się do gadulstwa, które niczego nie zmienia. W polityce liczy się skuteczność przy świadomości politycznej potencjału przeciwnika.
https://youtube.com/watch?v=ns2rzmk_4xw
Przyjrzyjmy się jak w Pretorii, Afryce Południowej prezentuje się przewodniczący EFF – Julius Malema kiedy zabiera głos w zgoła nieekonomicznych problemach podczas wiecu przed ambasadą Izraela.
Przemowa Juliosa Malemy
Przyjaciele! Gromadzimy się tu dzisiaj, mając proste zadanie do wykonania: powiedzieć Izraelowi, że jesteśmy po stronie Palestyny. Nie jesteśmy neutralni, bo neutralność w trudnych czasach wiąże się z poddaństwem. Palestyńczycy zapamiętają milczenie tych, którzy pozostają obojętni w aktualnie trudnych czasach. Jesteśmy dzisiaj tu w Pretorii – sercu apartheidu. Powodem, jaki zgromadził nas na dzisiejszy marsz dobrowolnie, by cieszyć się wolnością bez udziału uzbrojonego wojska, bez policjantów z bronią w celu zastraszania nas, jest fakt, że ludzie na świecie wspierali nas w trudnych dla nas czasach. Nigeryjczycy pomagali nam, przysyłając wsparcie finansowe, żebyśmy krzewili ruch wyzwolenia przeciwko zniewoleniu.
Podobnie wspierali nas w Ameryce, Wielkiej Brytanii, byśmy odważyli się na własne wyzwolenie. Mówili nam wtedy, że nie możemy pozwolić, żeby apartheid zabijał naszych ludzi w Afryce Południowej. Dzięki temu dziś cieszymy się wolnością. Jesteśmy tu dziś, by powiedzieć, że jesteśmy razem z dziećmi Palestyny, bo wojna w Palestynie nie jest żadną świętą wojną, ale wojną ze złem. Reżim mówił nam, że jest narodem wybranym jako dzieci Boga, a nas miał za zwierzęta. Kiedy minister obrony Izraela nazywa Palestyńczyków zwierzętami, my to znamy, bo nas nazywano tak samo i tak samo twierdzili, że sam Bóg ich zesłał. To jest wojna ze złem, które trzeba zwalczać. Przyjaciele co to jest za rząd w Izraelu, który bombarduje szpitale w Palestynie, gdzie schronili się uciekinierzy z dziećmi, gdzie leżą chorzy, są kobiety ciężarne. Twierdzą, że ścigają Hamas, a zabijają niewinne dzieci. Kiedy ludzie mówią różne rzeczy w sposób oględny, wtedy słyszą, że nie można mówić o prześladowaniach. Zatem pozostaje jedno – walczyć. Na to właśnie zdobył się Hamas – walczy o wolność. To samo robił Mandela. Zdobył broń, żeby walczyć o wolność ludu południowoafrykańskiego, bo w sytuacji prześladowania jest tylko jedna opcja – konfrontacja z wrogiem i strzelanina w jego kierunku, a nie umiłowanie wroga. Dlaczego mielibyście miłować wroga, który jak w przypadku Palestyńczyków zabrał im ziemię. Każdego roku poszerzają teren i okupują go. Wystarczy spojrzeć na mapę Palestyny. Nie zostało już nic z ziemi będącej Palestyną. Palestyńczycy nie mają już nic do stracenia, jedynie zrzucić kajdany dla uzyskania wolności. Potępienie Hamasu jest aktem łotrostwa. Słychać słowa, że nie można porównywać Hamasu z Mandelą. Nasi przywódcy robili właśnie to samo co Hamas, ludzie tacy jak Steve Biko. Nie ma niczego złego w tym co robi Hamas.
Skąd nasi ludzie mieli pieniądze na broń, amunicję i żywność – międzynarodowy ruch postępu dał im to wszystko, a Kuba zapewniła lekarzy. Wtedy nazwani zostali terrorystami, tak jak dzisiaj nazywają Hamas w ten sposób. Jednak zwykli ludzie nie widzieli w nich terrorystów, ale wyzwolicieli. Kiedy EFF przejmie w przyszłym roku (władzę), będzie zbroił Hamas, zapewniając porządne wyposażenie, żeby mogli wywalczyć wolność dla siebie. Dlatego właśnie ludzi walczących o wolność nazywają terrorystami i dlatego świat z nimi walczy.
Morderca, który dokonuje ludobójstwa w Palestynie w imię zwalczania Hamasu, morduje niewinne dzieci i kobiety. Mówi, że daje im 24 godziny na opuszczenie Gazy, bo później wkraczają. Ludzie uciekają w przerażeniu z miasta, a wtedy Izrael otwiera do nich ogień. Ten, który każe im uciekać, zabija uciekających.
Jako ludzie Afryki cieszący się swobodą nie możemy pozwolić na to, by bezczynnie siedzieć pozwalając takiemu nonsensowi wciąż trwać. W imię solidarności międzynarodowej nie chcemy izraelskiego apartheidu. Nie możemy tego mylić z niechęcią do żydów. Wiemy o wielu białych ludziach, którzy potrafili walczyć z reżimem apartheidu. Jeden z nich jest wśród nas. On zrozumiał i połączył się z nami w tej walce. Gdzie są w takim razie postępowi żydzi, którzy potrafią przeciwstawić się, mówiąc: nie chcemy być kojarzeni z Netanjahu. Niech nam więc nikt nie zarzuca, że walczymy z żydami. Walczymy z reżimem izraelskim, który musi upaść, co jest tylko kwestią czasu, żeby ten nielegalny rząd upadł.
Przyjaciele, zamierzamy nie tylko dozbroić Hamas. Zamierzamy też usunąć tę ambasadę, bo nie możemy żyć razem z tą niezwykłą rasą na tej samej ziemi, oddychać tym samym powietrzem co mordercy niewinnych ludzi.
Ci, którzy tu byli w piątek dla potrzeb PR-u dysponują władzą, mogliby usunąć ten nonsens, jaki stoi za ciężarówką (ambasada Izraela). Dlaczego tego nie robią? Bo dostają pieniądze od rządu Izraela, stąd obawiają się go. Pan Ramaphosa został prezydentem za pieniądze przekazane mu osobiście przez ludzi znajdujących się w tejże izraelskiej ambasadzie od rządu izraelskiego. Ci, co przekazali pieniądze, należą do ludzi zainteresowanych przedłużeniem izraelskiej okupacji w Palestynie.
Jeśli komuś nie podobają się chusty palestyńskie noszone przez nas, to niech wie, że mamy je kupione za własne pieniądze. Nie musimy tłumaczyć się ze wszystkiego przed kimkolwiek, bo jesteśmy u siebie. Nie zamierzamy też nikogo przepraszać za to, że tu jesteśmy.
Przyjaciele! Teraz wzywam do działania. McDonald przekazuje żywność żołnierzom Izraela. My, mieszkańcy Afryki Południowej chcemy, żeby McDonald zdystansował się od tego co dzieje się w Izraelu.
Żądamy, żeby do końca tego miesiąca wydali oświadczenie, w którym odetną się od tego co dzieje się aktualnie w Izraelu.
Przyjaciele! Żądamy, by do końca tego miesiąca każdy towar pochodzący z Izraela usunięty został z półek sklepowych. Jeśli tego nie zrobi personel – my to zrobimy za nich. Nie chcemy, żeby jakikolwiek towar izraelski sprzedawany był tutaj, w Afryce Południowej. Nie chcemy produktów z kraju, którego rządzący mają ręce zbroczone krwią niewinnych.
Ostrzegamy także ludzi prowadzących interesy z Izraelem: idziemy po was, bo jesteście tymi, którzy wspierają ów rząd, by był takim właśnie. Ogłosimy międzynarodową kampanię bojkotu wszelkich towarów z Izraela, żeby zmusić do poszanowania praw Palestyńczyków.
Przyjaciele, o jednym pamiętajmy, nigdy nie wolno ustawać. Przychodząc tu zjednoczeni, czujemy jak wielkie znaczenie i wpływ mają takie marsze. One dają nam poczucie wolności, a my w ten sposób zawsze będziemy przypominać o naszej niezgodzie na to co dzieje się w Palestynie.
Przyjaciele! Rolą ambasad jest działanie wywiadowcze na rzecz swoich państw. Dlatego wszystkie ambasady izraelskie na całym świecie gromadzą informacje o protestach przed ambasadami. Pewnego dnia rząd będzie musiał to usłyszeć, że świat nie zgadza się z tym co oni robią. Musimy mieć pewność, że zwłaszcza nasi bracia i siostry, którzy wierzą, że zaatakowana Palestyna muszą dokonać właściwej rzeczy podczas wyborów. Wśród nas są społeczności muzułmańskie, które gotowe są zrobić wszystko, co w ich mocy wspierając Palestynę. Jak dotąd, kiedy dochodziło do wyborów, głosowali na partię popierającą Izrael. Dlatego właśnie ten nonsens trwa. Społeczności muzułmańskie solidaryzujące się z Palestyną muszą głosować na rząd, który nie będzie zawstydzony walką Palestyńczyków. Powinni zagłosować więc na partię gotową usunąć tę ambasadę, zamiast grać na dwa fronty.
Przyjaciele! Walka Palestyńczyków nie będzie zwycięska jeżeli nasze działanie i deklaracje nie będzie jednomyślne i jednoznaczne. Musimy to zamanifestować w przyszłym roku. Nonsens Izraela zakończy się kiedy Afryka Południowa powie Izraelowi, że ma opuścić cały obszar Afryki, a cały świat międzynarodowy, solidarnie powie dokładnie to samo. Nie wydajemy dziś żadnego oświadczenia, ale fakty oceniamy jednoznacznie: ten rząd sprzyja terrorystom i legitymizuje ich. Nie ma na to zgody. Nie zasługują na szacunek, jaki mamy dla zastępcy ambasadora Palestyny. Ci tutaj nie szanują życia i człowieczeństwa, dlatego nie powinniśmy prowadzić żadnej współpracy z ambasadą Izraela. Jesteśmy zadowoleni, że Unia Afryki odmówiła Izraelowi przyznania statusu obserwatora w Unii Afrykańskiej. To nie wystarczy. Żądamy wystosowania przez UA rezolucji stwierdzającej, że wszystkie ambasady izraelskie mają się wyprowadzić z całego kontynentu Afryki do czasu kiedy zapanuje pokój w Palestynie.
Obecni tu wszyscy rozumieją, że własne poświęcenie jest wyrazem szacunku dla bólu ofiar – dzieci palestyńskich. Ich ból jest naszym bólem. Nasza wolność nie będzie pełna, dopóki Palestyńczycy nie zaznają wolności u siebie. Nie przychodzicie tutaj z nudów, ale dlatego, że rozumiecie misję, a jest nią całkowita wolność wszystkich okupowanych przez oprawców na całym świecie. Ta misja musi trwać. Nasi przywódcy muszą zrozumieć, że dzisiejsze zgromadzenie nie jest ostatnim. To miejsce staje się naszym stałym miejscem zgromadzeń, dopóki dzieci Palestyny nie zaznają pokoju. Nie wolno dać im zapominać nawet na sekundę o naszej świadomości, że mamy do czynienia z mordercami. Zacznijmy teraz ustalać, gdzie są ich sklepy, bary McDonald’s, niebawem ogłosimy akcję składania wizyt tym, którzy popierają apartheid Izraela. Nie będziemy robić zakupów w ich sklepach. Teraz zwracam się do obecnych. Po powrocie do domów przejrzyjcie lodówkę i wszystko, co pochodzi jako towar przynoszący zysk apartheidowi Izraela, wyrzućcie z lodówki. Nie dajcie tego nawet psom do jedzenia, bo nawet nasze psy nie zasługują na jedzenie byle czego z Izraela.
Każdy, kto ogląda nas zdalnie w dowolnym miejscu Afryki, niech przestanie kupować produkty z Izraela, bo kupując je, wspiera izraelskie mordowanie ludzi w Palestynie. Przestańmy ograniczać się do słów, pora przystąpić do działania. Niech reżim Netanyahu dowie się, że społeczność międzynarodowa wie, co znaczy biznes.
Przewodniczący związku studenckiego ogłosił, że zrywamy wszelką współpracę z izraelskimi ośrodkami uczelnianymi. Podkreślę raz kolejny: nie mamy nic przeciwko żydom, ale wszystkie instytucje muszą zerwać stosunki z Izraelem jako państwem opresji.
Idźcie i przekażcie innym wiedzę o losie i cierpieniach dzieci Palestyny. Edukujmy, przekazując naszą wiedzę innym, niech wiedzą, że to, przez co sami przeszliśmy w RPA, jest teraz ich losem. Nie ustawajcie w walce i poparciu Zachodniego Brzegu, Zachodniej Sahary, Kuby od lat objętej embargiem Ameryki. Niech ludzie wiedzą o naszym poparciu, bo my sami jesteśmy owocem takiego poparcia, przynosząc chlubę całemu kontynentowi.
Przechodzimy do bojkotu wszystkiego co izraelskie. Od zaraz zbieramy informacje, gdzie sprzedawane są produkty izraelskie. Składamy tam wizyty i stawiamy żądanie pozbycia się ich wszystkich do końca tego miesiąca. Jeśli tego nie zrobią, my opróżnimy je z półek, bo nie chcemy wspierać zabójców.
Dziękuję za zdyscyplinowanie i zachowajcie dyscyplinę po powrocie do domów. Zachowajcie porządek, bez pośpiechu opuszczamy miejsce, żeby nie powstał zamęt, bo mieliby satysfakcje. Kto ma wodę, niech podzieli się z innymi, niech nikomu nie zabraknie, bo taka jest nasza zasada w EFF. Kto chciałby powiedzieć parę słów na temat wolnej Palestyny, zapraszam na scenę. Pokażmy solidarność ze światem.
Tumaczenie i wstęp: Jola
Autorstwo: Julius Malema
Źródło zagraniczne: YouTube.com
Źródło polskie: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Biedak może sobie ,,perorować,,Ale niestety syjoniści trzymają światową finansjerę ,,za pysk,,i ci nie zrobią NIC by to przerwać. Taka smutna prawda. Pieniądz rządzi światem…