Przygotujcie się na cyberatak lub awarię sieci energetycznej!

Opublikowano: 14.12.2023 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 3487

Wicepremier Oliver Dowden nalega, aby Brytyjczycy gromadzili zapasy baterii, świec, latarek i odbiorników radiowych, aby przygotować się na możliwy cyberatak lub awarię sieci energetycznej.

Dowden twierdzi, że społeczeństwo stało się zbyt zależne od elektroniki i musi nauczyć się przetrwać bez prądu. Rząd planuje uruchomić „akademię odporności”, która będzie szkolić osoby i przedsiębiorstwa w zakresie przygotowania się na takie katastrofy.

Rosja zaatakowała sieć na Ukrainie na początku wojny i zablokowała jej dostęp do internetu (według „MSM” jest to zbrodnia wojenna), a Izrael zrobił to samo z Palestyną (według „MSM” to już nie jest zbrodnia wojenna). Widzieliśmy, jak hakerzy z Iranu włamują się do infrastruktury USA, takiej jak systemy wodne, ponieważ wróg nie musi już być w twoim bezpośrednim sąsiedztwie. Ryzyko wojny cybernetycznej atakującej infrastrukturę kraju nie jest już teorią spiskową, ale wydarzeniem, na które społeczeństwo musi się przygotować.

Niedawno widzieliśmy również, jak rządy blokują swoim obywatelom dostęp do internetu lub wdrażają tymczasowe przerwy w dostawie prądu, aby chronić swoje uszkodzone sieci energetyczne.

Niepokojące jest stwierdzenie niektórych polityków, że musimy jednocześnie przygotować się na klęski żywiołowe, które mogą mieć taki sam skutek. Frontman Partii Pracy Pat McFadden wykorzystał ten temat do omówienia zużycia energii w „osiedlach publicznych”. „Dlaczego nowa polityka rządu polega na wycofaniu się z przejścia wymaganego przez jego własne ustawodawstwo w sprawie zerowej emisji netto i przedłużeniu zależności od międzynarodowych rynków paliw kopalnych? Za te niepowodzenia brytyjskie społeczeństwo zapłaciło już wysoką cenę” – skomentował.

Co ciekawe, pomimo tych zagrożeń nadal opowiadają się za społeczeństwem bezgotówkowym [uzależnionym od dostaw prądu i internetu]. Brytyjczyków ostrzeżono, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że wydarzy się coś, co wytrąci ich z równowagi. Fakt, że sugerują nawet radia na baterie, oznacza, że wierzą, że istnieje ryzyko, że sieć może nie działać przez dłuższy czas, a cała komunikacja zostanie zatrzymana.

Rząd nie ostrzegałby ludzi, aby gromadzili zapasy świec, gdyby nie wiedzieli o poważnym zagrożeniu czającym się za rogiem.

Źródło zagraniczne: ArmstrongEconomics.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Dandi1981 14.12.2023 18:57

    Dlaczego nikt nie sprzedaje rowerka treningowego ktory naladuje baterie ktora chociaz zasili oswietlenie w domu? Ludzie byli by zdrowsi , mniej placili za prad, a na wypadek takiej awarii przynajmiej mieli by oswietlenie bez latarek.
    Wylaczasz licznik taka bateria ma kabel z ftyczka do kontaktu i masz w gniazdkach prad, tylko rodzina musi sie zmieniac na rowerku.
    Tak walcza ekologicznie ze nikt nie wprowadza najprostszych rozwiozan jak dynamo w elektryku , rower do cwiczen zasilajacy elektryke w calym domu.
    Tylko Aby jak najwieksze zapotrzebowanie na prad byly zeby spalic jak najwiecej wegla , wtedy i prad w gore oraz cenna opalu i oni wmawiaja ze sa ekologiczni , szukaja pieniedzy w kieszeniach podatnikow , nieudacznicy z tysiacami oplat wszelkiej masci i ciagle im malo, zaciagaja dlugi co rok nie na miliony na miliardy dziesiatki, moga drukowac pieniadz i to robia i ciogle malo i na nic nie ma.
    To kogo oni sposoruja?

  2. kufel10 15.12.2023 04:12

    2-3 lata temu tak samo straszyli, już miałem zaplanowaną budowę schronu a w domu kominka, zamówione drewno, zakupione maski gazowe, duży zapas żywności i wody, broń i inne “drobiazgi” pozwalające przyrządzić posiłki z sąsiadów. I co? I g**no ! Robią nas w wała od zawsze, szkoda wałkować takie tematy, bo później będziecie jeść na obiad dziesięcioletnią kaszę z konserwami. Choć schron to dobra piwnica na alkohole i miejsce zabaw dla dzieci. Sąsiadów zawsze można podtuczyć i czekać.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.