Liczba wyświetleń: 605
W Polsce żyje już ponad 13,6 tys. podatników, którzy w 2011 r. osiągnęli dochody ponad 1 mln zł – ich liczba wzrosła w rok o 13%. Niestety, przybywa też osób żyjących w skrajnej nędzy.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, osób z rocznym dochodem ponad milion złotych było w Polsce w roku 2011 o 1579 więcej – to wzrost 13 proc. w ciągu zaledwie roku. Ogólna liczba 13,6 tys. osób z rocznym dochodem ponad milion złotych była w roku 2011 ciut wyższa niż w roku 2008, czyli zanim wybuchł kryzys gospodarczy.
Najwięcej „rocznych milionerów” jest w woj. mazowieckim – ok. 3,5 tys. osób, w tym 2 tys. zameldowanych w Warszawie. Następne w rankingu jest woj. śląskie – 1572 milionerów. Trzecia pozycja to woj. wielkopolskie – 1308 osób.
W tym samym czasie na bardzo wysokim poziomie utrzymuje się liczba gospodarstw domowych zagrożonych ubóstwem. W strefie ubóstwa relatywnego żyje niemal 17 proc. Polaków, czyli 6,5 miliona osób. To ludzie, którzy mogą wydać na życie najwyżej 50 proc. średniej krajowej. W 2011 roku po raz pierwszy od 5 lat wyraźnie wzrosła liczba osób żyjących w ubóstwie skrajnym. Granice ubóstwa określa Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. W ostatnim kwartale roku 2011 dla ubóstwa skrajnego wynosiła ona np. 1336 zł miesięcznie dla 4-osobowej rodziny. Dla osoby żyjącej samotnie było to 495 zł na miesiąc. Z danych GUS wynika, że Polaków żyjących za takie kwoty było w 2011 roku aż o prawie 400 tys. więcej niż rok wcześniej! Do grupy tej należy ponad 2,5 mln osób.
Wysoka stopa ubóstwa dotyczy przede wszystkim osób zamieszkałych na wsi oraz w małych miastach, liczących do 20 tys. mieszkańców. Z problemem ubóstwa borykają się najczęściej mieszkańcy województw warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego.
Źródło: Nowy Obywatel
Poznaj plan rządu!
Z innej beczki 😉
We wsi , chyba w remizie , na spotkaniu z firmą budującą wiatraki działy się ciekawe rzeczy .
Ano spotkanie trwało juz dobre 20 minut ,a pan prowadzący nawet jeszcze głosu nie zabrał . Wszyscy się wiercili , mieli miny jakby powstrzymywali rozwolnienie i rozgladali się za sposobnością opuszczenia sali . Odczuwali dyskomfort , co niektóre panie zaczynała boleć głowa jak i pana prowadzącego . Jakiś bliżej nieokreślony hałas przeszywał podskórnie powietrze .
Aż w końcu pan prowadzący wypowiedział się czy nie dało by rady coś z tym zrobić ? Czy to jakiś zepsuty wentylator ? Czy można to usunąć ? To jest nie do wytrzymania !
Na to wstaje wioskowy ( nie głupek ) tylko niebieski ptak , gość na tyle rozgarniety by nie kraść ale i nie pracować ( ot ,,mondry,, ;)) , wstaje i mówi : ,,Że to jest to GÓWNO które chcą zafundować wiosce ! To jest właśnie hałas jaki będzie towarzyszyć pracującym wiatrakom . On to zgrał z internetu i puszcza w drugiej sali i tego nie wyłączy ! ,, pana prawadzącego zamurowało i w sumie nie miał jużnic do zaoferowania .
Wiatraki ..tak ..ale na morzu lub odludziu , a nie za miedzą …bo glejaka mózgu mozna dostać 😉
@Hassasin,
dobre 😀
TheAspartam przeginasz!! Gzie jest admin, bądź moderator?!
Jestem z warmińsko-mazurskiego i potwierdzam – żyję w ubóstwie. A tak poważnie to tendencja o której mowa jest wyraźna. Bo po co wszyscy mają mieć tyle samo, skoro można zaprząc masy do pracy i nieźle na tym zarobić
@Hassasinie co ma wiatrak do ubóstwa i jednocześnie rosnących fortun nielicznych?Zresztą mógłbyś podać na podstawie jakich badań twierdzisz ,że wiatraki wywołują glejaka w mózgu?Tylko nazwę badania podaj i nazwiska je prowadzących.
@ The Aspartam -jak to z czym przeginasz?Co ma Goczyński do ubóstwa?Jeśli nie wiesz to tutaj się komentuje artykuły,które są powyżej:)
Panie @TheAspartam milo mi Pana tutaj spotkac i gratuluje nowego projektu. Mam nadzieje, ze jest Pan ta sama osoba, ktora to tak sie zasluzyla w tlumaczeniu wielu materialow na YT.
Aby nie irytowac uzytkownikow zachecam Pana do komentarzy innych niz linkowanie i podsylanie do WM swoich artykulow.
Powodzenia zycze. 🙂
Firma Bejbiforsa ruszy niedługo. Będę prezesem jednym z wielu bo firma będzie się z samych prezesów składać. Daliśmy sobie spokój z dotacją unijną bo napisaliśmy biznes plan i chcieliśmy się starać ale… Oczywiście chodzi o porywanie pomiotu bogatego ku…stwa dla okupu wspaniały interes ale pracy sporo żeby firmę zorganizować. Opłaci się później bo ryzyko wpadki przy właściwej organizacji niewielkie. Gorzej jak monstra nie będą chciały płacić bo to bardzo częste ponoć u takich syfuff.
adam
Najważnieszy jest jak widać dobry, “niszowy” pomysł. Nie znalazło by się tam jakie stanowisko dla mnie? Co trzeba umieć?
Nie zauważyłem tego ubóstwa podczas ostatnich i przedostatnich wyborów, za to milionerów owszem.
Apropo glejaka to tylko moja spekulacja ( że od hałasu ) ale jakby gospodarstwo domowe było pod albo blisko kabli przesyłowych , to masz glejaka z gwarancją i opisem w National Geografic albo Nature Sciens … takie przypadki i ich przyczyny są dobrze udokumentowane .
A co ma wiatrak wspólnego z biedą ? W bogatej Danii i innej Skandynawii wiatraki stawia się na morzu , gdzieś za fiordami itp . W biednej Polsce stawia się wiatraki na ziemi , z reguły czyjejś. Bo to tańsze . Ale nic to ! Stawia się na ziemi bo ludzie biedne i nie mają siły przebicia , żeby w ogóle uchwalono ustawe chroniącą przed zanieczyszczeniem innym niż przemysłowe . Biednyś boś głupiś , głupiś boś biedny . I tą sytuację wykorzystują rządzący .Bez kasy nie ma siły przebicia a przynajmniej mało jest obywatelskiej aktywności …to dlatego ma jeden z drugim wiatraki za oknem.
Wiatrak na ziemi przyczynia się do szybszego wzrostu dochodu własciciela urządzenia, niz taki sam wiatrak na morzu , koszta montażu , obsługi i konserwacji są wyzsze na morzu . A gmina ma z tego mniej niż zyskuje w postaci , jakieś tam daniny . Wystarczy policzyć koszta pośrednie gminy np : leczenie powikłań po tych urządzeniach u ludzi , tudzież spadsek atrakcyjności terenu pod względem turystycznym … ktoś traci ktoś zyskuje .
I od tego właśnie są elity i po to jest państwo , z rządem . Po to są żeby obywatelowi było dobrze . Ostatnio L.Miller się wypowiadał coś w stylu : że SLD będzie stać na straży prawa . Umysłowo ograniczona odpowiedż dla ograniczonego społeczeństwa ( to od biedy ) . W takiej sytuacji po co prokuratura i policja , jak SLD chce stać na straży ???
Jeszcze raz politycy i rząd są po to by obywatelowi robić dobrze.
Taaa….oto skutki wycieczek do Skandynawii.
Rzeczywiście , byłem ( nie raz ) ale ostatnio rozglądałem się pod kątem ,,sprawowania się,, ich elit . Po prostu na każdym kroku widać że wszystko jest przemyślane ,…mają Króla który pilnuje żeby elity zbytnio im się nie zwyrodniały .
Dwie grubości portfela tytułowe to jest wynik socjalizmu i wszechobecnych układów panujących w sferze gospodarki.
@TheAspartam – to jest jakiś koleś @egzopolityka ? Tak samo bredzą 🙂
Devi – mam nadzieje że Twój posty to taki chory cyniczny żart.
dwie grubości portfela są zawsze wynikiem kapitalizmu – jedyny problem jest taki jak gruby jest ten chudszy portfel 🙂
Ja z obojga systemów wolę system dwóch grubości portfela niż system jednej grubości portfela – bo w tym drugim systemie portfele zawsze są chude, a w pierwszym zawsze istnieje szansa na dorobienie się.
Jeszcze nigdzie nie widziałem systemu w którym udałoby się zrównać zarobki tak żeby były zawartość portfela była uśredniona – wg mnie jest to niemożliwe – a podobne eksperymenty praktycznie zawsze kończyły się po dłuższym czasie biedotą wszystkich.
Płace w okresie PRLu były bardziej zróżnicowane niż w skandynawii w tamtych czasach. Nie pamiętam czy skandynawia, czy jakiś kraj bloku wschodniego miał większe wyrównanie w dochodach. Wyrównanie płac jest możliwe, a od tego nie zależy akurat to, czy będą wszyscy biedni czy bogaci, więc tutaj się mylisz Rozbi. Płace odzwierciedlają produkcję w kraju i poziom PNB.
jak zwykle – pokaż mi źródła i statystyki – wtedy uwierzę. Najlepiej od razu z porónwaniem siły nabywczej pieniądza.
Ja mówię o zróżnicowaniu płac, a nie o sile nabywczej pieniądza. A jeśli o nią chodzi to w PRLu najniższa krajowa była wyższa niż dzisiejsza średnia.
Statystyki? Ciągle chcesz tylko statystyki, już na tyle dużo razy Ci je dawałem, że powinieneś uwierzyć na słowo, bo czuję się jakbyś mnie o kłamstwo oskarżał. Jak napisałem w poprzednim komentarzu, że nie pamiętam, tzn.jakbym wiedział skąd wcześniej je czytałem to bym był pewny tego, bo bym to w nich sprawdził. W każdym razie na pewno w okresie PRLu kraje skandynawskie miały badziej wyrównane płace niż PRL i sam byłem tym zaskoczony, że kraj kapitalistyczny (co prawda z modelem szwedzkim, ale jednak kapitalistyczny) ma bardziej wyrównane płace niż kraj mieniący się socjalistycznym – PRL.
Natomiast co do tego co napisałem tutaj o tym, że najniższe płace w sile nabywczej w Polsce w czasach PRLu były wyższe niż dzisiejsza średnia to statystyki Ci mogę dać jak zechcesz (i to płaca w 88 roku, czyli w okresie po bardzo ciężkim kryzysie porównywana do czasów 3 RP).
Nie można oczekiwać od ludzi u władzy aby dbali o czyjś portfel. Rząd ma być od ochrony (wojsko, policja, sądy), a nie od ustalania zamożności.
W normalnym kraju człowiek pracujący będzie w stanie dorobić się grubego portfela, a ktoś kto nie pracuje, nie jest aktywny albo kradnie, to nie ma żadnego powodu aby pracująca część społeczeństwa składała się na jego problemy.
Wierzę w jednego Tuska, Ojca Wszech-uwielbianego, Stworzyciela Stadionów i Autostrad, wszystkich dotacji z Unii widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Rostowskiego, doradcę Tuska prawdomównego, który z Putina jest zrodzony przed wszystkimi długami. Tusk z Tuska, Europejskość z Europejskości, Fakty prawdziwe z TVNu prawdziwego. Przez Lisa stworzone, mówione. Współistotne Tuskowi, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas lemingów i dla naszego ogłupienia zstąpił z Kremla. I za sprawą Putina Wielkiego przyjął miliardy z Unii i stał się komuchem. Pomógł Grecji również za nas, pod namową Angeli został poklepany i pochwalony. I ponownie wybrany dnia trzeciego, jak oznajmia OBOP. I wstąpił do Rządu; siedzi po prawicy Bronka. I powtórnie przyjdzie w chwale na następną kadencję,a K*restwu Jego nie będzie końca. Wierzę w pancerną brzozę, Sikorskiego, jej Ożywiciela, który od Tuska i Rostowskiego pochodzi. Który z Tuskiem i Bronkiem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę który mówił przez Olejnik i Durczoka. Wierzę w jeden, wielki, powszechny i europejski kryzys. Wyznaję brak emerytury na odpuszczenie grzechów. I oczekuję kromki chleba, szklanki wody i nowej edycji Tańca z Gwiazdami w TVN. Amen.
Witam wszystkich!
Jakiekolwiek wtrącanie się rządu w sprawy zarobkowe obywateli to patologia, która tworzy nieograniczone pole do popisu właśnie dla Wielmożnych Zarządzających. Właśnie dlatego w Polsce jest jak jest. Gospodarka wolnorynkowa może nie jest najłaskawsza dla biednych sierot, ale jest najbardziej sprawiedliwa. Właśnie wtedy jesteś “kowalem własnego losu”. W naszej RP v.2,5 “państwo” jedyne co robi dla nas to przytapia nas w szambie, w którym tkwimy. Niestety coraz bardziej skutecznie. Popieram Devi.
# Fenix
Cóż, ja bym powiedział, że dziękuję postoję i ochłapów żreć nie będę. Oczekuję od życia czegoś więcej niż grosze na przeżycie w wegetacji.