Porody dla bogaczy

Opublikowano: 09.02.2012 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1246

Od 1 stycznia z 8 do 23% wzrósł VAT na ubranka dziecięce, co spowodowało podwyżkę cen takiej odzieży. Teraz rodzice otrzymali kolejny cios – znaczny wzrost cen artykułów dla malutkich dzieci, w tym głównie mleka i pieluch.

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, rodzice uskarżają się na wzrost cen ubranek. Spodenki, bluzeczki czy kurtki dla maluchów kosztują o nawet kilkanaście złotych więcej niż do niedawna. Jak by tego było mało, od kilku tygodni mocno wzrosły ceny innych artykułów dla dzieci. – „Pod koniec grudnia za mleko dla dziecka w opakowaniu 800 g płaciłam w supermarkecie 28,99 zł. W ostatnią sobotę w tej samej sieci rachunek opiewał już na 42,99 zł” – żali się gazecie warszawianka, matka sześciomiesięcznego synka. Na jednym z forów internetowych inna matka pisze: „Jeszcze kilka tygodni temu mleko modyfikowane Bebiko było po 16,99 zł. Na początku lutego cena zwiększyła się do 18,99 zł. Więcej trzeba też zapłacić za pieluchy”.

Rodzice uważają, że wzrost stawek VAT na ubranka to powód nie tylko podwyżek cen odzieży, ale także pretekst, by producenci innych artykułów dziecięcych mogli żądać więcej za swoje wyroby. Niektórzy handlowcy przyznają to gazecie, twierdząc, że wcześniej wstrzymywali się z podwyżkami w obawie przed reakcją konsumentów. Inni producenci tłumaczą to wysokimi cenami walut. – „Wzrosły ceny euro, co wpłynęło na koszt naszego produktu. Jesteśmy bowiem dystrybutorem, a nie producentem marki Humana” – wyjaśnia dziennikowi Maciej Rokicki, przedstawiciel handlowy spółki Verco. Małgorzata Kołodrub, kierownik ds. komunikacji Nutricii Polska, właściciela marek Bebiko, Bebilon czy Bobovita, mówi: „W najbliższym czasie podniesiemy ceny części naszych produktów. Powodem tej decyzji jest jednak nie tylko postępująca deprecjacja złotego, lecz także wzrost kosztów produkcji, w tym energii i paliw płynnych”.

Tak czy owak, posiadanie dzieci staje się coraz większym luksusem. Bo przecież nikt nikogo nie nakarmi i nie ubierze w „politykę prorodzinną”.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. ona 09.02.2012 09:31

    karmię piersią już dwa lata i jakoś mi się nie mieści w głowie to co piszecie!!
    jestem za karmieniem piersią i pieluchami wielorazowymi, ale jak niby mam ich używać i mieć czas na ich pranie i wieszanie skoro jestem codziennie 8 godzin w pracy, później jest robienie obiadu, sprzątanie i zabawa z dzieckiem itd…
    Może się usprawiedliwiam ale w dzisiejszych czasach gdy kobieta też musi pracować to te nasze rodzicielskie wychowanie odchodzi do lamusa, pomimo że wysadzam dziecko na nocnik między 16 a 20h to za mało żeby pojęło co i jak, posiadam również stos pieluszek wielorazowych, których używam głównie w lecie, żeby dzidziol się nie zapacał w pampach.
    Na wychowywanie dzieci trzeba mieć czas, a czas mają tylko bogaci…którzy maja gdzieś ceny pampów i mleka.
    Cieszę się że temat został poruszony, co do ceny pampów, wzrosła z 39.90 na 46,90 i to w promocji, poza nią są za 56zł/ porażka…..

  2. rbq 09.02.2012 15:39

    Moja Mama wychowywała mnie i dwie moje siostry samotnie (Tata zmarł bardzo młodo). Obecnie mam prawie 46 lat, ale nigdy od mojej Mamy nie słyszałem żeby kiedykolwiek się uskarżała na swój ciężki los – pomimo tego, że nieraz w 30-to stopniowy mróz musiała za pomocą tzw nosił przynosić wodę z odległej o 300 metrów studni (pamiętam, gdy byłem jeszcze malutki – jak Mama przyszła z wodą i płakała z bólu spowodowanego mrozem), wychowała nas w pieluchach, które przechodziły z jednego dziecka na drugie i jakoś żyjemy! Szlag mnie trafia jak to teraz mamuśki zrobiły się wygodne. Co wy myślicie, że kiedyś pracowano tylko 4 godziny?! Nie było wolnych sobót. Prawdę mówiąc zawsze jest jakaś alternatywa – tylko trzeba troszeczkę pokumać i tego kumania życzę młodym mamom

  3. maleczka 09.02.2012 19:15

    prosze nie plakac i nic nie porownywac panie RBQ-czasy sie zmienily i mamy inne oczekiwania bo czemu nie???!! Ale to XXI wiek i czlowiek KAZDEN JEDEN na swiecie juz powinien zyc na przyzwoitym poziomie !!!a skoro tak nie jest znaczy sie CHOROBA toczy ten 1% chciwej ludzkosci i trzeba cos z tym zrobic a nie mowic,ze moja mama dala rade!( moja dala tez i co z tego ale jak dzis wyglada)nie ma wyjscia trzeba cos zrobic…!!!

  4. Kaarolina 09.02.2012 19:36

    rbq -Mnie też Szlag trafia jak czytam takich jak ty. .Możesz sam nosić wodę ze studni,a nawet przenieśc się do ziemianki kiedyś ludzie też żyli w ziemiankach i jakoś przeżyli.I co rbq podobało ci się że twoja matka tak ciężko miała?? Nie wolałbyś żeby nie musiała tak ciężko pracowac.

  5. Pires 09.02.2012 20:25

    @rbq

    Ja Cię doskonale rozumiem, ale zwróć uwagę na to, że faktycznie czasy się zmieniły. Ludzie mają wiele spraw na głowie, obowiązków i mają mniej czasu na codzienne sprawy dlatego szukają wygód i uproszczeń.

    I tu do koleżanek. Wydaje mi się, że rbq chodziło o sam fakt zwiększenia się liczby wygodnych pań, dla których liczy się tylko kasa i dobra zabawa. Poziom intelektualny takich pań też zazwyczaj nie jest zbyt wysoki, a poziom lenistwa wręcz odrzuca. Resztę pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość. Pamiętajcie o ACTA 11.02

  6. Jezynna 09.02.2012 21:01

    Kolejny wspaniały sukces rzadu w popieraniu polityki prorodzinnej. Gratulejszyn panowie.

  7. Borrow 10.02.2012 00:42

    Kochani!
    Przeciez polityka prorodzinna w naszym kraju KWITNIE!!!
    Spojrzcie na wycieczki na wycieczki klasa “premierowska”, rzadowe kontrakty blizszych i dalszych kuzynow… Ze wzruszenia az lza sie w oku kreci.
    A tak powaznie – to ,to co robia a wlasciwie czego nie robia nasi panowie w rzadzie, sejmie – to wola o pomste do nieba. Ta zalosna krotkowzrocznosc i samozadowolenie tych wszystkich decydentow naprawde nie prowadzi do niczego dobrego. Zaczynam wierzyc w to, ze planowo zmniejsza sie populacje na naszej kochanej planecie a w naszym kraju rzadza prymusi tej nauki.

    (przepraszam za brak polskich znakow)

  8. Il 10.02.2012 19:04

    przykładnie zapłodnić invitro tuska, niech urodzi i tradycyjnie po dawnemu wychowa swojego bachora.
    poczuje uroki porodu i odechce mu się marnowania społecznych środków.

    zafajdane języki obce uczą w szkołach, innych bzdur uczą ale jak w warunkach domowych urodzić zdrowe dziecko to już tego nie uczą.
    z niedawnej relacji od rodziców: kiedyś przy porodach domowych zgony były rzadkością, w obecnych czasach było więcej zgonów i komplikacji w szpitalach.

    a ciuchy i pieluchy niech drożeją jeszcze bardziej.
    ludzie nauczą się szanować pracę innych.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.