Obiecywali, żeby oszukać

Opublikowano: 22.01.2024 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 2316

Od kiedy politycy pomogli sobie wywindować się do salonów unijnego raju na naiwności własnego elektoratu, odczuwamy ustawiczne pogarszanie się gospodarki.

Absurdy o dopuszczalnej krzywiźnie banana, przełomowe odkrycie, że ślimak jest rybą, a rolnik ma stosować się do rokrocznie zmienianej dopuszczalnej głębokości skiby ziemi odwracanej orką, kolejne garnitury cwaniaków będą iść w zawody o stanowiska w Brukseli, obiecując, że załatwią interes Polaków.

Niezatapialny od lat pan Wojciechowski (chyba dawny PSL-owiec) wciąż zajmujący intratny fotel w UE, nie ma dla rolników dobrych nowin. Bezradny – powinien ustąpić, zamiast opowiadać o polityce agrarnej.

Nasi rolnicy przygotowują się w 150 punktach kraju do protestu na 24 stycznia 2024 r. Nie można dłużej znosić sytuacji, by w krajach błogosławionego spokoju Europy rolnicy nie mogli być konkurencyjni, bo ich wydajność narzucana normami unijnymi jest około 30% niższa od tej, jaką ma toksyczne rolnictwo Ukrainy (kraju w stanie wojny!) przejęte przez zachodnich oligarchów.

Forsowanie obecności produktów drastycznie odbiegających niską jakością od obowiązujących w naszym kraju jest ważne nie tylko dla samych producentów, ale dla nas wszystkich jako konsumentów. Chcemy mieć na rynku nasze sprawdzone, ciężko wypracowane przez polskich rolników plony. Każdy rolnik poświęca swoją pracę nie tylko dla siebie, ale dla nas i jakości naszego przyszłego zdrowia i życia.

Nie są osamotnieni w Europie, gdyż tak samo działają Francuzi, Niemcy, a nawet Rumuni wsparli ostatnio zasadność protestu na rzecz zamknięcia granicy z Ukrainą.

Politykom wara od rolnictwa. Oznacza to konieczność wzięcia spraw bytowych w nasze ręce gdy „góra” zajmuje się niezmiennie tylko zmianą foteli.

Autorstwo: Jola
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Stanlley 22.01.2024 11:19

    Niech zaczną protestować pod domami polityków – to efekty od razu się pojawią 🙂

  2. Wolfman 22.01.2024 12:24

    Stanley a politycy to jeden dom maja? Wynajma sobie drogie hotele na nasz koszt i pożyją. Blokada ekonomii w kraju daje duzy oddźwięk na cale społeczeństwo, a tam jakis parch i miernota dorobił by na nich. Obiecujac paciorki za złoto. Znow by z niczym zostali

  3. Katarzyna TG 22.01.2024 13:38

    Mają moje poparcie ale pod warunkiem że przestaną brać dopłaty unijne – a jeśli biorą to niech nie biadolą tylko zaczną myśleć. A co do polityków to był tylko jeden w ostatnich 30 latach który mówił jak jest i .. już go z nami nie ma.

  4. Denisrozrabiaka 22.01.2024 14:47

    Czy nie warto namówić rolników do sprzedania ziemi po 10 złotych/hektar?
    Argumentując to tak: “drodzy rolnicy! Niemal wszystko co polskie zostało sprzedane, oddajcie waszą ziemię a będziecie mieli jak w Ameryce! ”

    Z pieniążków że sprzedaży ziemii, można wymienić w samej tylko Warszawie kostkę brukową na kostkę brukową, wiadomo co 5 lat się wymienia

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.