Julia Priwiedionna na wolności

Opublikowano: 11.01.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 762

ROSJA. W listopadzie 2010 Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej złagodził wyrok pozbawienia wolności w zawieszeniu ciążący na Julii Priwiedionnej, działaczce organizacji społecznych. Pierwotny wyrok czterech i pół roku został ograniczony do trzech i pół roku. Zarzuty wobec niej na podstawie art 127 (nielegalne uwięzienie) zostały oddalone.

Julia jest członkinią organizacji FAKEL-PORTOS (Formacja Altruistycznych Kandydatów dla Ewolucji Ludzkości – Poetyzowane Stowarzyszenie na rzecz Opracowania Teorii Ogólnonarodowego Szczęścia). Była na policyjnej liście poszukiwanych od 2000 roku, kiedy liderom grupy wytoczono sprawę karną.

Oskarżono ją o branie udziału w biciu niektórych nastoletnich członków FAKEL-PORTOS, zaangażowanie w przymusowe przetrzymywanie nastolatków w siedzibie FAKEL-PORTOS i stworzenie nielegalnej grupy zbrojnej dla utrzymywania porządku w organizacji. Julia Priwiedionna nie przyznała się do żadnego z zarzucanych jej czynów. Według doniesień, wszyscy rzekomi pokrzywdzeni w tej sprawie cofnęli swoje zeznania, twierdząc że zeznawali oni pod presją śledczych. Według stwierdzeń prawnika Priwiedionnej, podczas procesu nastąpiło wiele naruszeń procedur.

W lutym 2010, w czasie, gdy toczył się jej proces przed sądem okręgowym w Moskwie, była ona przetrzymywana w szpitalu psychiatrycznym, choć niezależni psychiatrzy nie znaleźli dla tego uzasadnienia. Uznano ją za zdrową 11 marca i zwolniono.

Źródło: Amnesty International Polska


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.