Japonii prognozowane jest bankructwo

Opublikowano: 16.06.2012 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 647

Japonia może zostać bankrutem do 2017 roku, więc inwestorzy powinni nabywać aktywa w innych mocnych walutach – poinformował Takeshi Fujimaki, były doradca miliardera George’a Sorosa.

Według Fujimaki po bankructwie wartość jena spadnie 5-6-krotnie, tj. do 400-500 jenów za 1 dolara. Jednocześnie oprocentowanie 10-letnich obligacji Japonii wzrośnie do 80% rocznie. Do roku 2014 zadłużenie państwa wyniesie 245% PKB.

Fujimaki zauważa, że Japonia nie ma jak na razie sposobu wyjścia z kryzysu. Istnieją jedynie dwa warianty działań: włączyć na pełną moc maszynę drukującą aż do początku inflacji lub ogłosić bankructwo.

Źródło: Głos Rosji


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. egzopolityka 16.06.2012 10:22

    To by było nadzwyczajnie dziwne. Czytałem, że Japonia ma największe na świecie nadwyżki eksportu nad importem z poprzednich lat, czyli rezerwy walutowe wynoszące kilkadziesiąt bilionów dolarów.

  2. przemex 16.06.2012 10:46

    Tak to się kończy jak się jest okupowanym krajem …

  3. norbo 16.06.2012 11:12

    Chyba ktoś chciałby pospekulować japońskimi walorami…

  4. Kusynho 16.06.2012 14:10

    wg. mnie jest to manipulowanie opinia publiczną. jeśli ktoś faktycznie by uwierzył w takie prognozy, wtedy postąpi wg zaleceń i przyczyni się do osłabienia kraju. nie zapominajcie, że japonia została dotknięta trzęsieniem ziemi i w konsekwencji tsunami ponieważ sprzeciwiła USA

  5. bizonek 16.06.2012 15:00

    Szybciutko muszą się zgłosić do MFW 😉

  6. SkyWei 16.06.2012 16:28

    Tak, Japonia to kolejna zielona wyspa! Prężna gospodarka i kapitalistyczny raj! Szkoda, że to iluzja, bo rząd zadłuża się na 220% PKB. Nie wiem na co idzie ta kasa (sądzę, że w sporej mierze na dofinansowywanie przedsiębiorstw technologicznych i transportowych), ale jeżeli ktoś wydaje ponad dwa razy więcej niż zarabia to musi zbankrutować.

  7. norbo 16.06.2012 16:39

    @SkyWei – ty też wolałeś na winko zamiast na matematykę? To suma zadłużenia a nie jednorazowe wydatki….

  8. Stanlley 16.06.2012 23:48

    Nie wiem co myśleć, ale to chyba trochę bzdurne prognozy…

    Japonia jako największy wierzyciel USA : http://forsal.pl/artykuly/398959,japonia_znowu_wyprzedzila_chiny_jako_najwiekszy_wierzyciel_usa.html

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.