Liczba wyświetleń: 9203
Patronujemy medialnie tej książce.
„Saga rodu Rotszyldów” to książka, w której Egon Caesar Corti ujawnia tajemnice jednej z najbogatszych rodzin świata. Co w niej znajdziemy?
W książce „Saga rodu Rotszyldów” Egon Caesar Corti uświadamia, jak wielki wpływ na dzieje świata miała rodzina Rotszyldów. Wielu historyków ignoruję rolę, jaką rodzina ta odegrała w historii XIX wieku. Celem niniejszej książki jest ocena istotnego wpływu Rotszyldów na politykę tego okresu, nie tylko w Europie, ale na całym świecie. Co ciekawe, ich wpływ jest ledwie wspominany w innych, bardziej obszernych publikacjach. W książce tej mamy natomiast szansę na prześledzenie całej historii Rodu – od jego małych początków aż do wielkiej pozycji, którą zdołał osiągnąć. Bogactwo tej rodziny stało się wręcz przysłowiowe. Jeśli w starożytności słowo „Krezus” oznaczało bardzo bogatego człowieka, to dziś nawet zwykli ludzie używają nazwy „Rotszyld”.
W jaki sposób zgromadzili tę sumę pieniędzy i jak wielka była ich skala działalności, pozostaje w sferze domysłów: zawsze utrzymywali bliskie kontakty z tymi, którzy stopniowo przejmowali rządy nad światem, oraz umiejętnie i elastycznie wykorzystywali wydarzenia historyczne. Niewątpliwie wymagało to często oportunistycznych postaw, ale efektem było stworzenie prestiżu i siły Domu.
Dziś Rotszyldowie to wielki ród, ze wszystkimi zaletami i wadami właściwymi dla wielkiego rodu. U początków każdej dynastii znajdujemy ludzi wybitnych, czasem z powodu ich mądrości, czasem z powodu odwagi, ale zawsze bardzo aktywnych. Tak było, na swój sposób, również z Rotszyldami. Jednakże małżeństwa zawierane w ramach bliskiego pokrewieństwa, zwyczaj praktykowany przez nich w znacznie bardziej niebezpiecznym stopniu niż przez wiele domów rządzących, osłabił ich fizyczną i intelektualną energię. Dotychczas dobrą stroną mariażu w obrębie rodziny było unikanie rozproszenia władzy i bogactwa.
Bismarck miał na ten temat takie zdanie: „Poznałem ich pragnienie złota: wynika ono z tego, że każdy z nich chce zawsze przekazać każdemu ze swoich dzieci tyle, ile sam odziedziczył, co jest szaleństwem”. W ciągu około siedemdziesięciu lat, jakie upłynęły od wojny francusko-pruskiej świat był świadkiem wielkich wstrząsów. Technologia przyniosła wiele wspaniałych wynalazków; bezprecedensowy rozwój druku, samochody, samolot, radio i wiele innych zmieniło warunki egzystencji, wpływając na finanse i handel. Jedna rzecz pozostała niezmienna przez wieki: siła pieniądza. Nierówności, które istniały od zarania świata, stały się bardziej odczuwalne, ponieważ wzrosła liczba ludzi majętnych, a tym samym, nieproporcjonalnie, tych, którym pieniędzy brakuje.
Książka, której patronuje medialnie portal WolneMedia.net, dostępna jest na stronie Wydawnictwa 3DOM.
Poznaj plan rządu!
Technologia nie została ,,rozwinięta,, tylko ujawniona. Wszystkie te wynalazki były ukryte i stopniowo je ujawniali poprzez ,,wynalazców,, i wystawy światowe i nadal jest to robione. Jedynym znaczącym prawdziwym wynalazcą był Tesla. Reszta przeważnie ,,bazowała,, na jego pomysłach. Dlatego został ,,udupiony,, Nie od dziś wiadomo że wiedza to potęga. Dlatego Tesla był zbyt dużym ,,zagrożeniem,, dla tych globalistycznych psychopatów…którzy chcą prawdziwą zaawansowaną wiedzę trzymać w ukryciu. Geniusz Tesli mógł to zniweczyć.
Wiedza jest przekazywana podczas udziału w różnych ” seansach spirytystycznych ” , tak naprawdę są to ukryte praktyki okultystyczne dla wtajemniczonych. Dla niepoznaki używa się odpowiedniego slangu min. demonicznego, satanistycznego oraz podobnego, tak żeby postronni ludzie nie połapali się o co chodzi.
Nie bez powodu Lucyfer- jutrzenka, ten który został zrzucony z niebios jest utożsamiany z wiedzą.
Tak samo Albert Pike w swojej książce pisał, że Satanizm jest oficjalną religią masonów.
Ludzie nadal nabierają się na stare triki.
To nie znaczy, że Szatan nie istnieje, ten osobnik podlega pod głównodowodzącego Jahwe. Obaj świetnie się bawią, terroryzując ludzkość grą w ” dobrego policjanta i złoczyńcę” ( przyczyna oraz konsekwencje )
Szatan, Jahwe są pseudonimami, rodzajem grypsu.
Dopóki ludzie ulegają sugestii, dopóty będą się męczyć z szatanami, symbolami religijnymi oraz całym religijnym bagnem.
Ludzie mają zawaloną swoją podświadomość wszczepionym tam na siłę STRACHEM i nie są w stanie pozbyć się ” szatana ” ze swoich umysłów.
Broń doskonała – biblia.
W sprawie Tesli , polecam cykl jego dekonspiracyjnych artykułów , gdzie wynalazca min. opisuje czym była w rzeczywistości Arka przymierza ( starożytne, zaawansowane technologicznie urządzenie ) podsumował oszusta i psychopatę Mojżesza – sprawny elektryk.
Oraz wiele , ciekawych opisów używania technologii przez oszustów biblijnych. Jest tego całkiem sporo.
To, że Tesla połapał się w planach psychopatów i próbował zatrzymać ich zamiary – zgadzam się w 100 %.
Jego ojciec był prawosławnym kapłanem , mimo tego Nikola nie dał sobie przemielić głowy religijnymi bzdurami w ich pierwotnej, prymitywnej formie mentalnego niewolnictwa.
Jest jedno Źródło Istnienia i nazywa się JHWH, Elohy, Allah.
Jak nazywa się Źródło Istnienia dla JD?
Każdy byt podlega niezmienialnym prawom na których został stworzony wszechświat. To jest nasze źródło, początek i koniec.
Jahwe jako drapieżna forma życia jest uzależniony od pasożytowania na istotach niższego rzędu – ludziach.
To jest powód dlaczego nas wszystkich jeszcze nie unicestwił.
Posiadamy coś czego ten psychopata usilnie pragnie żeby podtrzymać swoją egzystencję.
Żaden rozsądny ” gospodarz ” nie wyrżnie całego stada, potrzebuje zwierząt hodowlanych żeby utrzymać się przy życiu.
To my, ludzie jesteśmy źródłem życia dla tego psychopaty.
Zatem nie potrafisz zdefiniować Źródła swego Istnienia?
Jeśli Prawo, to jest Jahwe, Eloy Allah. Już Pierwszego Dnia stworzenia napisał Prawo dotyczące wszystkiego i wszystkich. Jako Powołujący jest poza nim i w nim. Zakazać Jemu czegoś może tylko On Sam, bo nikt poza Nim nie ma Woli i Mocy powoływania czegokolwiek takiego jak wszechświat, prawo i istnienie.
Nie jesteśmy ani Mu potrzebni. Ani nie On zależy od nas.
Może mieć o nas uczucia ambiwalentne bez żadnych dla Niego strat.
Na tym polega dar wolnej ludzkiej woli.
I na tym polega kierunek Energii Miłości Stwórcy –
per capita jest to niemal zawsze Energia od Niego.
Ta nasza do Niego płynąca nie znaczy nic.
Jest jak masa bozonu przy masie atomów.
Najwyżej coś tam dla nas jest ukryte.
Kochając zwrotny otrzymujemy sprzężenia spin.
I tylko dzięki moralnej nauce Dekalogu i Prawa Miłości, pielęgnowanej cywilizacją przez wieki w ogóle stworzono definicję psychopatii, oraz kierunki leczenia psychologiczne słowem, i dla psychiatrów – lekami.
Oprócz leczenia wolą, modlitwą i nadzieją w Świetle Źródła.
W Świetle Życia.
Wydaje ci się że walcząc w ten sposób sam nie popadasz w stany psychotyczne? A przynajmniej stany psychozy w innych ludziach bez mrugnięcia okiem właśnie wywołujesz?
Czy wiesz, że imię Jahwe w takich imionach się kryje jak Jan, Józef czy Jezus – Jehoszua?
Czyli teraz chcesz wyrżnąć pamięć o wszystkich Johnach Józkach i Hesusach, bo tam imię JHVH jest ukryte?
A kto stworzyl to jahwe, albo allacha, czy innego bozka?
A kto stworzyl tego ktory to wszystko stworzyl?
Imie jachwe kryje sie tez w takim imieniu jak masa, no proste obrocimy m do gory nogami i mamy w.
Nie podlega stworzeniu. Nie jest bytem. Możemy go tak nazwać czy inaczej tylko w celu przybliżenia kierunku do Niego. Ale to nie oddaje prawdy o Nim.Słowa Go nie dotykają a możemy nimi się tylko do niego zbliżać.
Bo nasza istota jest Jego (istotą).
Mamy okrag, lub kolo, ktore niema poczatku i konca. Tojest wlasnie bog.
Tylko teraz kto to kolo czy krag zrobill ?
Bog jest tym kolem , a kolo jest czasem, ktory rowniez niema poczatku i konca, a co jak jest wiele takich kol ktore moga sie na siebie nakladc, przecinac?
Czyli mamy tyle bogow co tych kolek.
Nie, Bóg jest Tym, który to koło stworzył i rozpędził. Bóg nie jest czasem, to też stworzył i puścił w bieg.
I jest tylko Jeden, który to zrobił.
Król Chazarów nosił czerwoną tarczę. Całe to towarzystwo dookoła to jest ich arystokracja czyli dwór i zaplecze króla.
@masa, rici
Koło to płaskie myślenie neandertala. Rozwiń koło do kuli. Rysując na płaskim kule kreślisz kółko ale tak naprawdę masz na myśli 3D a nie 2D. (Przykładowo; Egipcjanie skrobiąc swoje płaskie hieroglify przekazywali w nich informacje 3D.) Współcześnie ta usterka logiczna na samym wstępie, jest częstym powodem do nieporozumień i kompletnego braku zrozumienia idei np “Boga” czy w ogóle sensu życia. Myślę że to wina celowej redukcji świadomości we współczesnej edukacji. Nie umieją nic rozwinąć ani zredukować, tkwią w dogmatach jak te kołki w płocie… Pozatym całe to płaskie myślenie 2D pochodzi od sztucznej inteligencji.
Problem polega na tym, że to kula conajmniej 12 wymiarowa. Tylko uwzględniając ustalenia fizyki. A Tron jest w jej centrum, zaś czasoprzestrzeń i wszechświat przez nas obserwowany, to cztery wymiary na kuli obrzeżach.
Bóg zasiada na Tronie w samym centrum, ale nie jest Tronem, jest jeszcze czymś innym.
“Niebo jest Mym Tronem, a Ziemia podnóżkiem stóp Moich”
Masa; ale ja sie pytam kto zrobil-stworzyl tego bozka, ktory zrobil to kolo. i tych nastepnych bozkow ktorzy zrobili nastepne kola.
A na tronie to zasiadam ja i to codziennie rano, i robie taki smrod ze wytrzymac nie mozna, jak nie wierzysz to mozesz przyjsc i powachac, a pozniej spuszczam wode i zamykam tron i spokoj. Czyli ja jestem tym bogiem.
Foxi; tworzac wieksza ilosc kol o wspolnym srodku tworzymy kule. Ale w ten sposob mozemy stworzyc wiecej kul majacych wspolny srodek, i jeszcze wiecej kul przecinajacych sie wzajemnie, i w ten sposob mozemy stworzyc wiecej wymiarow.
Rici, a ja ci po raz kolejny odpowiadam, że nikt. On Jest Który Jest. Jako Jedyny.
A ja ci odpowiadam ze przynajmniej raz dziennie, lub czasami dwa razy gdy siedze na tronie to jestem bogiem. Jak nie wierzysz to przyjdz i sprawdz, a nie czytaj tego swojego Mochameda.
Posiedz sobie na tronie i wtedy mozesz samodzielnie myslec, i poczujesz sie jak bog.
Na takie rozmowy dla plugawego odpowiedz jest zawsze ta sama. Szkoda jest pereł dla świni.
MK miałbym szacunek dla Twojej wiary, gdyby nie jedno spostrzeżenie.
I nie, nie chodzi mi o to, że mam szacunek dla każdej wiary. Twoja wiara w siebie jest doprawdy budującą. Raczej byłaby, gdybyś przestał ściemniać, opisując Boga, że myslisz o sobie. Przyznaj, że wierzysz w siebie. Nie ukrywaj wiary w siebie, tworząc zasłonę jakobyś wierzył w Boga.
Dla Ciebie też ich szkoda. Zagadka, czy chodzi o perły czy świnie, rozwiąże się sama wraz z wzrostem Twojej szczerości 😉
Ja pisze tylko tak jak ty pisales niedawno, tylko w bardziej kulturalny sposob.
A rozayp sobie perly jak bedziesz siedzial na tronie.
rici, kulturalnie? W rozmowie o Absolucie wtrącając własny obraz obleśnego starca na klozecie? Biblia z wielka łatwością dekoduje takie zachowanie, pokazując kolejna prymitywną próbę zohydzenia sakrum (Imienia) przez prostego chama. To cytat adekwatny. Pojęcie ludzkiej świni nie zmieniło się przez wieki.
DW Miałbym podziękowania dla takiego szacunku, gdyby to rzeczywiście był szacunek, czemu zaprzeczasz już w tym samym zdaniu.
Ściemy co do tego, bym skrycie sugerował własną omnipotencję nie ma wcale. To żenujące, że coś takiego ty sugerujesz.
Brawo @Doctor Who Tak. Ludzie od księgi właśnie tak potrafią się zakłamać. Znam ich. Uważają się za uduchowionych, kochają pieski i kotki dają ptaszkom jeść, a jednocześnie, swoich bliźnich ludzi uważają za robaki lub w najlepszym razie bydło. Zabić czy okraść – nie mają z tym problemu. Ten rozłam w ich wierzeniach sięga bardzo głęboko. Prawdopodobnie sięga dna o ile takowe istnieje w tej matrycy.
Jaki bog taki jego wyznawca, jezeli bog jest chamem, to jego wyznawca rowniez.
I vice versa.
rici, nawet tego nie pojmujesz? W tym miejscu to ty chamem jesteś. I to tak chamskim, że trudno wyobrazić sobie więcej. Powiedzieć o ricim cham, to najkulturalniejsze, co po tym co napisał wyżej, osoba spokojna i wyważona jest w stanie powiedzieć, jeśli mówić postanowi.
A że ja spokojny i wyważony jedynie bywam, dodam jeszcze że paskudna defekująca pokraka, jak o sobie postanowiłeś opowiedzieć, jest najobrzydliwszym bożkiem jakiemu mógłbyś służyć.
Kein Komentar, das sagt alles.
natürlich
“Brawo @Doctor Who Tak.”
Przeglądałem dwa razy… Co “tak”? Za co brawa?
Coś konkretnie czy tylko insynuacje?
Dowody na psychopatyczną dwubiegunowość są dostarczane codziennie. Tysiące dzieci wykrwawia się na śmierć w Gazie podczas gdy skorumpowany przez * świat milczy.
https://xxx.livegore.com//rb-include/videos/7402073317.mp4?_=24
Takich filmów podobnych jest już z tysiąc, każdy następny jest straszniejszy. Ale przecież lepiech ich nie widzieć, no bo wtedy może wypadało by jakoś zareagować?
“Dowody na psychopatyczną dwubiegunowość są dostarczane codziennie.”
Brakuje związku z omawianymi tu przez Ciebie ludźmi wierzącymi w Boga. Bo o to pytam.
Jak te dowody psychopatii odnoszą się do MK lub do mnie?
Wiesz jak reagujemy na fakty, których przykład podałeś?
“Jakie tajemnice skrywają Rotszyldowie?” A dyskusja w komentarzach to zjechała na coś innego. “Tam gdzie dwóch Polaków, tam 3 opinie” jakoś tak. To na jakiej bazie /moralności chcecie budować Polskę? To będzie trudne w każdej teori jest tyle niuansów…
“dyskusja w komentarzach to zjechała na coś innego.”
Myślę, że rozwinęła się sięgając sedna… wszelkich tajemnic – a nie tylko Rotszyldów.
Dyskusja dot. tez Rotschildow, poniewaz Rotschildowie i ich kregi wyznaja cos wlasnie na ksztalt religii zydowskiej z dodatkami islamu, a w zasadzie to cos w rodzaju satanizmu. Sklanialbym sie do typowego judaizmu, poniewaz to tez jest rodzaj satanizmu.
Analizujac biblie to bog-jahwe-allach stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo, nadajac mu imie adam. A Adam w sanskrycie znaczy niewolnik. Dopiero “niosacy swiatlo” uczynil z niego czlowieka zdolnego myslec, i ludzie sa tymi istotami ktorzy potrafa myslec, ale to niepodoba sie tym ktorzy tego czlowieka stworzyli, i chca go koniecznie znowu ustawic jako niewolnika. I dlatego mamy taka sytuacje jak obecnie gdzie osobniki pokroju Rotschildow chca by ludzie byli niewolnikami-biorobotami.
Dlatego tez ktos taki jak MK jest wskazany poniewaz pokazuje do czego prowadzi ta droga.
@rici to jest kabała – ta religia. Ok rozumiem.
Tak sie zastanawiajac nad ta biblia, ktora jest przeciez zerznieta z opisow sumeryjskich, przynajmniej pierwsze ksiegi.
Jezeli bog stworzyl czlowieka na swojego niewolnika, takiego bio-robota. To w zasadzie Lucyfer zrobil z niego prawdziwego czlowieka, dal mu moznosc odrozniania dobra od zla, i mozliwosc samodzielniego myslenia, czyli dal mu dusze. Czyli bog stworzyl to co zle, a to co dobre dal mu Lucyfer, notabene “syn” boga.
Jezeli poczytamy stare sumeryjskie tabliczki klinowe, to tam sa opisy inzynierii genetycznej. Np. jedna “bogini” zbiera komorki od roznych “bogow”, a nastepnie tworzy z nich innego boga, ktory ma wszystkie cechy tych “bogow” od ktorych pobrala komorki/DNA/.
Ale zastanawiajac sie dalej, to ktory madry bedzie chcial by go chwalic jaki to on madry, ktory ladny bedzie chcial by go chwalic jaki to on ladny, ktory silny bedzie chcial by go chwalic jaki to on silny. Oni to wszyscy doskonale wiedze, i nie potrzebuja tego chwalenia. Tylko ci ktorzy sa niezbyt madrzy potrzebuja by ich chwalic jacy to oni madrzy itp.
Tylko ci co wiedza ze sa inni ktorzy sa madrzejsi, potrzebuja takiego chwalenia, to samo dotyczy rowniez tych rzekomo silnych czy pieknych.
To jest typowy obraz czlowieka, a ze bog stworzyl czlowieka na swoj obraz i podobienstwo, czyli jest taki sam. Sa od niego madrzejsi i silniejsi i piekniejsi.
I dlatego wyznawcy tego rzekomego monoteizmu sa jacy sa. Nie potrafia samodzielnie myslec, potrzebuja do tego dogmaty, zakazy, nakazy, itp.
to sprawdzam:
ja:
Czy jest słowo adam w sanskrycie?
Bard:
Tak, jest słowo „adam” w sanskrycie. Jest to słowo „आदम” (ādama), które wymawia się jako „ah-dah-mah”. Oznacza „człowieka” lub „człowieka pierwotnego”. W sanskrycie jest to również imię pierwszego człowieka według tradycji hinduskiej.
Słowo „ādama” pochodzi od rdzenia „ad” (अद्), który oznacza „istotę” lub „byt”. W połączeniu z końcówką „-ama” (-अम्) oznacza „człowieka” lub „człowieka pierwotnego”.
Słowo „ādama” jest również używane w innych językach indoeuropejskich, takich jak hebrajski i arabski. W hebrajskim słowo „adam” oznacza „człowieka”, a w arabskim słowo „ādam” oznacza „człowieka”.
ja:
a jak brzmi słowo niewolnik w sanskrycie?
Bard:
W sanskrycie słowo „niewolnik” to „दास” (dāsa). Wymawia się je jako „da-sa”. Oznacza ono „sługę” lub „poddanego”. Słowo „dāsa” pochodzi od rdzenia „dā” (दा), który oznacza „dawać” lub „podporządkowywać się”. W połączeniu z końcówką „-sa” (-स) oznacza „sługę” lub „poddanego”.
W sanskrycie słowo „dāsa” może być używane w różnych kontekstach. Może oznaczać osobę, która jest własnością innej osoby, lub osobę, która jest podporządkowana innej osobie. Może również oznaczać osobę, która pracuje dla innej osoby.
Oto kilka przykładów użycia słowa „dāsa” w sanskrycie:
„दासस्य दासः” (dāsasya dāsaḥ) – „sługa sługi”
„राजस्य दासः” (rājasya dāsaḥ) – „sługa króla”
„कर्मणि दासः” (karmaṇi dāsaḥ) – „sługa pracy”
W językach indyjskich, takich jak hindi, urdu i bengalski, słowo „dāsa” jest nadal używane w znaczeniu „niewolnik”.
….
tyle w temacie rici i wiedza z sanskrytu, pewnie wymyślił to na swym tronie.
Przepraszam, moje przejezyczenie. Slowo adam wywodzi sie z jezyka sumeryjskiego i oznacza niewolnika. Tak w kazdym razie twierdzi najlepszy znawca tego jezyka Zecharia Sichtin.
To logiczne. jezeli pierwsze ksiegi biblii pochodza od podan sumeryjskich to i niektore podstawowe wyrazenia pochodza z tego jezyka.
Sanskryt to jezyk aryjski.
Widzę, że wchodzimy w języki martwe, żeby jeszcze bardziej utrudnić sprawdzenie matactw riciego.
Jakże cieszę się, że jednak możemy sprawdzić i to.
Ja:
czy znasz słowo w języku sumeryjskim oznaczające niewolnik?
Bard
Tak, znam słowo w języku sumeryjskim oznaczające niewolnika. To słowo to ARAD. Jest to słowo rodzaju męskiego i oznacza “sługę, niewolnika”. Jest to najczęstsze słowo używane do opisania niewolnika w języku sumeryjskim.
Słowo ARAD jest zwykle używane w połączeniu z innymi słowami, aby określić rodzaj niewolnika. Na przykład, ARAD GA oznacza “niewolnika królewskiego”, ARAD ERIN oznacza “niewolnika rolnika” i ARAD DINGIR oznacza “niewolnika bóstwa”.
Niewolnicy byli ważną częścią społeczeństwa sumeryjskiego. Byli wykorzystywani do pracy w gospodarstwach domowych, na polach i w warsztatach. Byli również używani do wykonywania nieprzyjemnych lub niebezpiecznych zadań, takich jak kopanie kanałów lub walka w wojnie.
Niewolnicy byli często pochodzenia obcego. Mogli zostać schwytani w bitwie, sprzedani jako niewolnicy przez swoich rodziców lub zostać schwytani przez piratów. Niewolnicy mogli zostać uwolnieni przez swojego pana, ale nie mieli prawa do własności ani rodziny.
Ja:
A czy istnieje słowo adam w tym języku?
Bard;
Tak, istnieje słowo w języku sumeryjskim brzmiące jak “adam”. Jest to słowo ada, które oznacza “ojciec”. Jest to słowo rodzaju męskiego i jest używane do określenia ojca biologicznego, ojca chrzestnego lub ojca duchowego.
Słowo ada jest często używane w połączeniu z innymi słowami, aby określić rodzaj ojca. Na przykład, ada sipa oznacza “ojciec sługi”, ada nin oznacza “ojciec królowej” i ada dingir oznacza “ojciec bóstwa”.
Słowo ada jest również używane w wyrażeniach idiomatycznych. Na przykład, wyrażenie ada-bi oznacza “mój ojciec” lub “mój przodek”.
W języku hebrajskim słowo “adam” oznacza “człowiek”. Istnieje teoria, że słowo to pochodzi od języka sumeryjskiego, w którym słowo ada oznacza “ojciec”. W tym przypadku słowo “adam” oznaczałoby “człowiek, który pochodzi od ojca”.
Oczywiście, jest to tylko jedna z możliwych teorii na temat pochodzenia słowa “adam”.
Ja:
A czy istniejej jakiś jezyk z pośród znanych tobie (ok 100), w których słowo adam oznacza niewolnik?
Bard:
Według moich informacji, nie istnieje żaden język, w którym słowo “adam” oznacza “niewolnik”.
W języku sumeryjskim słowo “adam” oznacza “ojciec”. W języku hebrajskim słowo “adam” oznacza “człowiek”. W innych językach semickich, takich jak arabski, syryjski czy aramejski, słowo “adam” również oznacza “człowiek”.
Słowo “adam” może być również używane w innych językach jako imię własne. Na przykład, w języku polskim imię “Adam” jest bardzo popularne.
Nie ma więc żadnych dowodów na to, aby słowo “adam” w jakimkolwiek języku oznaczało “niewolnik”.
…
https://www.youtube.com/watch?v=n1qxMA7miyk&ab_channel=Ser269
@Foxi dziękuję.
@Katana co do dyskusji na temat Rotshildów, skoncentruj się na ricim i MK. Inne komentarze w tym kontekście, w tym moje możesz potraktować jako działania poza głównym frontem, lub nakierowujące na temat.
Proponuję eksperyment myślowy.
riciego puszczamy wolno, bez ograniczających przekonań MK.
Mam tu na myśli MK jako jaskrawy przykład, każdy z nas ma w głowie coś na kształt MK, jedni mniej, inni więcej.
Stawiam dolary przeciwko orzechom, że rici w ciągu swojego życia osiągnie wtedy skuteczność zwykłego członka klanu Rotshildów.
Pozornie wiekszość tej dyskusji nie odnosiła się do nich.
Pozornie ponieważ R są pozbawieni ograniczeń umysłowych obecnych w naszym społeczeństwie.
Inne wychowanie od niemowlaka …
Masz racje doktorze, pozornie ta dyskusja nie odnosi sie do R, ale tylko pozornie.
Juz Zecharia Sichtin badajac zapiski sumeryjskie odkryl ze, bogowie Sumeru nadal rzadza ludzmi, lub staraja sie rzadzic. Dlatego stworzyli religie mojrzeszowa. Istnieje kilka wersji tej religi, jak judaizm, katolicyzm, islam, i jeszcze bardziej tajne wersje jak talmud, i kult Baalla /Molocha/.
Im bardziej zezwierzecona wersja tej religi tym bardziej tajna. A to pokazuje jak bogowie Sumeru /gady/ rzadza nadal ludzmi.
Mysle ze juz dawno by opanowali ludzkosc i zrobili ja niewolnikami gdyby nie Ariowie.
Geny przyniesione przez Ariow i pomieszane z genami miejscowej ludnosci troche to utrudnily.
Dlatego takim wrogiem rzadzacych sa ludzie ktorzy posiadaja ta haplogrupe R1a1, i dlatego chca ich koniecznie unicestwic. A sa to miedzy innymi Slowianie, Persowie Kurdowie,czesciowo Hindusi.
Trzeba tez powiedziec ze R nie sa na szczycie piramidy nadzorujacej ludzkosc, tam jest jeszcze kilka stopni. Tylko ze R sa jeszcze troche widoczni.
Prawdy te odkryl miedzy innymi Z.Sichtin, jak rowniez David Icke, dlatego media staraja sie ich zdyskredytowac.
@Katana każdy kto nie protestuje przeciw tak jawnemu złu staje po jego stronie. Nawet obecny papież naucza: “Kto się nie modli do Boga, ten modli się do diabła.” Kler milczy w sprawie Palestyny więc jest po stronie diabła. To proste. Tak samo każdy człowiek osobiście wybiera. To kwestia sumienia i tyle. Chyba masz gigantyczną socjopatię skoro tak oczywistych rzeczy nie pojmujesz.
@Doctor Who Nie zwracam uwagi na skrajności bo w/g obecnej doktryny mają zostać całkowicie usunięte, nie ma dla nich miejsca w NWO. Pisałem że Rotszyldowie to arystokracja Chazarska ale nikt nie raczył podjąć tematu. To nie są żydzi, oni żydami religijnymi gardzą. Wiem o tym z 1 ręki bo siedziałem w młodości przy Pańskim stole i coś tam się nauczyłem. Ich religią jest stary kult fallusa, a dobro i zło nie mają żadnego znaczenia bo są przecież tyko stronami jednej monety. Monetą się płaci za wszystko, dobrą czy złą stroną nie ma to znaczenia. Władca monety jest panem-człowiekiem, a cała reszta to są jego niewolnicy-bydło. Nic innego się nie liczy, a “oczy są szeroko zamknięte.”
Doctor Who. Nie zauważam tego co mówisz o MK. Domyślam się, że z góry uznasz to za moją ułomność.
Ale skoro uważasz R za oświeconego to nie wiem jak Ciebie przekonać.
“R są pozbawieni ograniczeń umysłowych obecnych w naszym społeczeństwie.”
“Chyba masz gigantyczną socjopatię skoro tak oczywistych rzeczy nie pojmujesz.”
W sumie to nie pytałeś… Skąd wniosek, że nie pojmuje?
“Jako w niebie tak i na ziemi” służy właśnie temu by czyny nie odbiegały od nauki.
“(18) Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać – nie. (19) Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. (20) Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. (21) A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. (22) Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. (23) W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. (24) Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego!”
(List do Rzymian 7:18-24)
@Foxi, może z tej arystokracji się wywodzą w większości. Jak byłeś tak blisko, to mogłeś zauważyć pojawiających się od czasu do czasu obcych w ich gronie. Skrajności zostały już mocno zredukowane -> mniej kierunków do sterowania.
@Katana MK jest tylko przykładem. On tak jak i my, odczuwa konflikt między immanentnym sposobem myślenia a narzuconym.
Co do R ciekawe spostrzeżenie. Nie myślałem o nich w kategorii oświecenia, raczej w kategorii skuteczności. Są wykonawcami przecież. Jednak oświecenie ma różne strony, także i to jest dopuszczalne w ich przypadku.
Rothschild czyli czerwona tarcza – kaBaalistyczni wyznawcy Baala?
,,Baal to imię największego z bogów czczonych w starożytnym Kanaanie i Fenicji. Kult Baala przedostał się do żydowskiego życia religijnego w czasach Sędziów (Księga Sędziów 3,7) i rozprzestrzenił się w Izraelu za panowania Achaza (1 Ks. Królewska 16,31-33), co również miało wpływ na Judę (2 Ks. Kronik 28,1-2).” https://www.gotquestions.org/Polski/baal.html
ograniczających przekonań? Mówią to goście, którzy rozumienie Absolutu sprowadzają do poziomu żydowskich plemion sprzed 4000 lat, i taką wizję Boga Jedynego narzucają dzisiejszym Jego wyznawcom, by ich wiarę krytykować.
Jeśli jest jakieś remedium na rzeczywiste ograniczenia w toku myślenia, to jest nim właśnie świadomość i dalsze badanie tego, czym Wszechmoc i Absolut jest. To kontemplowanie Atrybutów Stwórcy i 99 Szlachetnych Imion Jego.
I tym jest właśnie sposób myślenia immanentny. Przeciwny narzuconemu przez ograniczony i pełen skończoności świat zmysłów i materii.
@Katana Trudno jest rozmawiać z książką. Czasem trudno porozumieć się z drugim człowiekiem, wiec sorry ale cytaty do mnie nie przemawiają bo wiem jak łatwo można nimi manipulować w razie potrzeby.
@Masa Myślę że to starodawne plemienne myślenie sprzed 4000 lat daje im łatwą możliwość utrzymania status quo. A w praktyce jak się to przejawia? Kult pieniądza i wynikający z niego utrzymywanie; mafii niewolnictwa bandytyzmu zakłamania itp. Wszystko to za zasłonką, że bóg tak chciał. No i jeszcze wspomnieć trzeba koniecznie, że cały patriarchat, to dopiero niewolnictwo do kwadratu. Czytałem w GW wywiad z żoną głównego dyrektora chabadu na Polin, który jest zarządcą tego terenu zwanego “Polska” I ona mówi wprost o 600 zakazach i 400 nakazach jakim podlega religijna żydówka… W sumie co mnie to obchodzi. Ciekawe jest jednak to że jednocześnie wszyscy ludzie dookoła mają być eko nowocześni wyzwoleni i postępowi. I tu moim zdaniem robi się dziwny szpagat? (Brak równowagi.) Bo jak połączyć absolutne niewolnictwo z wyzwoleniem? A tu przykład plemiennych śpiewów z grudnia br: https://twitter.com/Krengiel69/status/1734289433745060143 … i przekład? “Dziękujemy ci panie boże, że oddałeś wielu w ręce nielicznych, dziękujemy ci panie boże, że oddałeś nie-koszernych w ręce koszernych.”
@ pikpok – rotszyld znaczy czerwony szyld, wyjaśnienie masz w WOJNA O PIENIĄDZ, nie dorabiaj głupich foliarskich teorii bo później ludzie śmieją się z tej strony i przebywających tu etatowych lemingów.
kufel10 na tej stronie można pisać o różnych ciekawych teoriach by potem można było wymieniać się poglądami i spostrzeżeniami. Pogadaj ze starymi ludzmi dlaczego kiedyś wieszano czerwone wstążki dla ochrony przed tzw. urokami – taka ludowa kabała.
Schild po niemiecku to plaska tarcza ochronna, napis informacyjny, moze byc tez polski szyld.
Odcinek 46 – co tu się wyprawia? hehe
Denisrozrabiaka sprawdz lepiej co tu się obecnie dzieje i kim jest ten pan
,,Dr. James Giordano: Battlescape Brain: Military and Intelligence Use of Neurocognitive Science
https://www.youtube.com/watch?v=2Zp8nHYegqI&list=LL&index=2&t=1s&pp=gAQBiAQB
I co ta pani opisała ,,HAARP – „ PUSZKA PANDORY” XXI WIEKU” – 4. ELF – ZAGROŻENIE DLA ISTOT ŻYWYCH? str. 9(67)
https://www.wojsko-polskie.pl/awl/u/df/26/df267913-af99-4412-9f32-132a57a6ad65/9kotasinska.pdf
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a8/Great_coat_of_arms_of_Rothschild_family.svg
ten roth schild jest w samym środku jako tło dla dysku z piramidą
pikpok – znam “stare” historie i efekty “zauroczeń” nie sa mi obce. Zioła zbieram po polach, robie wina i nalewki więc to moje klimaty. Wracajac do tematu – mieli czerwony szyld na swojej chałupie, więc ich tak w okolicy nazwano, ot cała historia, nie czcili tam żadnego bala, falusa ani nie zarzynali niemowląt, przynajmniej w tamtych czasach.
Foxi
“Trudno jest rozmawiać z książką. Czasem trudno porozumieć się z drugim człowiekiem, wiec sorry ale cytaty do mnie nie przemawiają bo wiem jak łatwo można nimi manipulować w razie potrzeby.”
Właśnie trudno jest porozumieć się z drugim człowiekiem z powodu różnych systemów pojęć.
Biblia daje dość jednolity taki system i właśnie ułatwia porozumienie się nieznanych sobie osób pod warunkiem, że one ją znają w odpowiednim zakresie. Po to by nie manipulować. Każde twierdzenie popieramy resztą treści Biblii – innymi prawdami. Do tego stosujemy analogie do rzeczywistości – porównujemy ze wspólnym, własnym doświadczeniem.
Oczywiście można mówić o swoim doświadczeniu bez odniesień do Biblii czy innych znanych, mądrych słów. Ale wtedy nie mógłbym pokazać, że wszystko w tych naukach jest w porządku.
I choć myli się ten, kto stwierdza jednoznaczność znaczenia człowiek i niewolnik, jako ukrytego w imieniu Adam.
Nie wolno nie dodać i oddać mu, jaki faktycznie jest stopień wolności człowieka w procencie oddziaływań. Jaki jest maso-ruch fizyczny, na który wpływ człowiek ma:
i jako jednostka i gatunek ,
oraz na który wpływu nie ma?
Istnieje on i zawsze, w każdym przypadku żywym jest. Nawet u Ateistów. Przede wszystkim u nich.
Adam jest Niewolnikiem.
To popularne imię. Abdullah.
Szczególnie na Śródziemiu Semickim.
W terminach fizycznych procent ten, jako pędząca przez przestrzeń biologiczna bryłka świadomości, tysiące, miliony kilometrów na sekundę z samych tylko danych astronomicznych. Być może on nawet i blisko w 12 liczony. Jako Wolna Wola. Ale to w przypadkach wyraźnie wybitnych i rzadkich.
Reszta, Społeczeństwo, to najwyżej 1%. To mało ale sumarycznie sporo. Bardzo sporo.
Dane Książkowe mówią o 0,1% tych, co wolną wolę używa świadomie i wejdzie do Wyzwolenia. A nie jako nieużyteczny biorobot wrzucony zostanie do kasacji. Niewolnik właśnie. Tak osądzony będzie Gog i Magog.
Bo to, co jest oddziaływaniem silnym, przewyższającym fizycznie mentalnie i celowo człowieka jako gatunek i jako większość jednostek, Jest naszą niewolną i Jest to los Adama. Choć nie jego imię.
Zaś w tym, co pomiędzy jedynie, kryje się domniemana Wolna Wola.
Zawsze głęboko ukryte światło Ruah, tchnienia Stwórcy.
Wolną wolę i Intencję, które człowiek ma, oraz jeśli nie chce, nie ma, lub może nie mieć- kiedy śpi i się kuruje fizycznie.
Niewola ludzkości i człowieka to oddziaływania silne i większość słabych.
Wolność to opcja, którą oddać nam wolno.
Ale nie trzeba jej używać.
Jak bomba termojądrowa.
Jest to tez opcja, którą całe życie wolno nam próbować odebrać z nadzieją. Jak Pojazd Kosmiczny. Albo Statek grawitonowy.
Od tych, co wam ją odebrali (jak tytułowi Lichwą, bo nie wejdzie ten do Raju, kto kredytu nie spłacił wobec świata za życia, lub jego dzieci, po jego śmierci). Sporo tym, dusz uwięziono. Djabeł Szatan Przeciwnik wykasza równo duszyczki wprost w płomienie tą metodą.
Całe szczęście…
Jest jeszcze Uniwersalne, Jedyny, El, Bóg Najwyższy, Allah, do którego Niewolnicy z taką samą mocą jak Wolni, wołać wszędzie i zawsze mogą. I Sprawiedliwości oddania tej Wolnej, dopuszczalnej fizyką osiągnąć mogą.
I tym samym pociągnąć oddechem płuc Ruah Od i Do, na nowo, i polecieć w Jego Kierunku. Jak ku gwieździe, lecz…
…Jego rzeczywisty Majestat to nieskończenie najpiękniejsze i najbardziej interesujące Światło. Bardziej niż można by sobie samemu wyobrazić. Nawet gdyby chcieć. Szczególnie jeśli nie chcieć.
Bo Najwyższa To Nagroda: Móc oglądać Majestat. Mieć taką Opcję. Mieć Ją. A jeszcze wyższą mieć Jego miłość, nie jak do biorobota, ale jak do żywego i żywej.
Lepsze to niż pizza, lub cokolwiek innego na ziemi i w kosmosie.
Bardziej ciekawe…
Taki duchowy poziom, takie doznanie i takie znacznie bardziej odczuwane i wiedzą mądre, osiągnąć.
w stopniach liczone:
1. Islam,
2. Iman,
3. Ihsan…
Tym jest wyższy cel i wyższe Światło.
Tym wyraża się Wolna Wola najlepiej.
Bo człowiek z natury został stworzony tylko do jednego.
Do kochania swego Stwórcy, i oddawania Mu czci i wdzięczności intencją i wolą, które On uświęca. i Oddaje. I w nich nadaje energię woli i intencji ją wyprzedzającej.
A to by znaczyło, że wolność rzeczywistą odnaleźć można li tylko kochając Stwórcę swego.
To ważny znak dla tych, co potrafią wreszcie spenetrować swą własną psychikę i duszę…
Ważny to znak dla was wątpiących…