Jak seriale wpływają na poczucie zagrożenia

Opublikowano: 09.03.2011 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 703

Seriale kryminalne można znaleźć na niemal wszystkich kanałach telewizyjnych. Mając na uwadze ich popularność, naukowcy z University of Nebraska-Lincoln postanowili sprawdzić, jak różne rodzaje takich produkcji (dokumenty, rekonstrukcje, filmy fabularne itp.) wpływają na lęk widza przed zostaniem ofiarą.

Amerykanie przeprowadzili wywiady z 784 dorosłymi powyżej 19. roku życia. Dziewięćdziesiąt osiem procent próby to osoby białe, przy czym kobiety stanowiły większość (59%). Średnia wieku wynosiła 54,8 roku, a średni roczny dochód gospodarstwa domowego wahał się między 50 a 59 tys. dolarów. Przeciętny badany nie ukończył college’u. Pytania dotyczyły 3 rodzajów programów: 1) fikcyjnych historii kryminalnych (typowych seriali), 2) lokalnych i ogólnokrajowych programów informacyjnych oraz 3) filmów dokumentalnych, w ramach których np. widz towarzyszy śledczym prowadzącym dochodzenie. Naukowcy sprawdzali też, ile razy w tygodniu ochotnicy je oglądają. Poza tym ustalano, jak dana osoba ocenia amerykański system sprawiedliwości, czy wg niej, kary są adekwatne do przewinień i czy wskaźnik przestępczości rośnie, czy spada lokalnie i w skali całego kraju.

Okazało się, że im częściej ludzie oglądali niefikcyjne serie, np. “Pierwsze 48” (“The First 48”), tym bardziej obawiali się, że padną ofiarą przestępstwa. Poza tym w mniejszym stopniu wspierali i ufali wymiarowi sprawiedliwości oraz wierzyli, że ogólnonarodowy wskaźnik przestępczości wzrasta.

U miłośników seriali kryminalnych nie wzrastało poczucie zagrożenia, nie zmieniało się też poparcie i zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Im częściej jednak oglądali oni takie fikcyjne historie, tym bardziej popierali karę śmierci.

Akademicy stwierdzili też i wcale ich to nie zaskoczyło, że im częściej badani śledzili doniesienia na temat przestępstw w lokalnych mediach, w tym większym stopniu byli przekonani, że lokalny wskaźnik przestępczości wzrasta.

– Narracyjna struktura nie jest niczym nowym w opowieściach o przestępstwach, ale bywa, że prowadzi do nasilenia u widzów lęku, ponieważ wydaje się, iż opisywana sytuacja może się przydarzyć zarówno im, jak i ich bliskim. Jako że często pokazuje się kryminalistę jako kogoś stale o krok wyprzedzającego stróżów prawa, widzowie mogą mniej wierzyć w zdolność władz do zapobieżenia przestępstwu, nim będzie za późno – podsumowuje prof. Lisa Kort-Butler.

Opracowanie: Anna Błońska
Zdjęcie: [martin]’s
Na podstawie: Inventorspot
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Obi-Bok 10.03.2011 08:55

    Ciekawy news.
    Ja chciałbym jednak przypomnieć, że jakiekolwiek badania na społeczeństwie amerykańskim NIE są w jakikolwiek sposób reprezentatywne dla jakiegokolwiek innego społeczeństwa na świecie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.