Dominacja świata przez USA słabnie

Opublikowano: 04.08.2010 | Kategorie: Polityka

Liczba wyświetleń: 806

Prezydent Obama obiecuje zachować globalną przewagę wojskową, ale jednocześnie pokreślił, że potęga USA obecnie zależy od stanu gospodarki amerykańskiej i współpracy międzynarodowej, według tekstu jego pierwszego sformułowania National Security Strategy (NSS) bardziej umiarkowanego niż tego rodzaju tekst prezydenta George’a Busha wydany w 2003 roku przed napadem USA na Irak („dla dobra Izraela”). Prezydenta Obama podkreślił granice potęgi wojskowej i potępił jednostronne akcje charakterystyczne dla prezydenta Busha.

Prezydent Obama obawia się zbytniego rozwlekania sił USA po całym globie i zaleca współpracę międzynarodową. Jednym z przejawów zmiany kursu jest podpisanie przez USA postanowienia wszystkich członków ONZ potępiającego nieludzkie traktowanie Palestyńczyków przez Izrael. Z drugiej strony powiedział on, że w obronie interesów USA gotów jest postępować jednostronnie bez poparcia ONZ. Podkreśla on, że podstawą sił USA jest gospodarka oraz budowa stabilnego świata przy pomocy Chin, Rosji, Indii, Brazylii, Afryki Południowej i Indonezji. Niestety w tej grupie Polska nie jest wspomniana przez prezydenta Obamę.

Źródłem sił USA ma być szkolnictwo, demokracja, dobrobyt i odpowiedzialność fiskalna, do której na razie jest bardzo daleko, zważywszy poglądy w tej sprawie prezydenta Dwight D. Eisenhowera. Natomiast William Hartung z New America Foudation powiedział, że program prezydenta Obamy jest kolosalną poprawą po programie Busha który „naprzód wydawał rozkazy żeby strzelać a dopiero po tym zadawać pytania” jako zasada polityki zagranicznej USA.

Prezydenta Obama podkreśla „wielobiegunowość” układu sił na globie i potrzebę rozsądnej polityki przeciwko terrorystom i przeciwko wywoływaniu terroryzmu muzułmanów w formie Al-Kaidy. W epoce globalizmu polityka USA nie może polegać na antyterroryzmie tylko i musi sprostać problemom broni nuklearnej i potencjału wojny internetowej przed, którą cała cywilna gospodarka USA włącznie z bankami, elektrowniami etc. Zupełnie nie jest zabezpieczona, na przykład wobec akcji odwetowej na atak Izraela na Iran. Naglące problemy do rozwiązania stanowi zależność USA od paliw kopalnych, zmiany klimatu, chorób jak i bankrutujące gospodarki niestabilnych państw takich jak Grecja.

Płynność układów międzynarodowych powinna dać okazję do stworzenia nowego typu współpracy państw i unikać wojen. Nie jest to łatwy problem, kiedy tradycyjnie wielkie państwa stosuję prowokacje takie jak na Kubie, w Wietnamie czy chociażby u brzegów Korei Północnej.

Obecnie NSS odżegnuje się od ulubionych przez prezydenta Busha wojen zapobiegawczych i nadużywanie siły oraz wyścig zbrojeń, żeby utrzymać wyższość nad światem, który to program powoduję osłabienie gospodarcze i nadmierne zadłużenie skarbu i przeciążenie państwa.

Zadłużenie wzrasta zwłaszcza, kiedy USA działa bez poparcia aliantów, ponieważ potęga militarna jest zawsze kontrowersyjnym w skutkach składnikiem sił Ameryki, na których jakoby opiera się pokój na świecie. Naturalnie USA nie może popadać w coraz większe długi. Problem jest w tym, że bieżąca polityka prezydenta Obamy zaprzecza stwierdzeniom w dokumencie NSS i Obama ma kolosalny budżet zbrojeniowy oraz popiera beznadziejną pacyfikację Afganistanu i mniej otwartą pacyfikację Pakistanu, według Williama Hartunga z New America Foundation.

Chwilowe ostudzenie zapału w Waszyngtonie żeby popierać ekspansję Izraela pod przykrywką „procesu pokojowego” nie jest łatwe do utrzymania mimo postępu w rozłamie opinii wśród Żydów w USA, których 54% obecnie jest przeciwna budowie nielegalnych osad żydowskich na ziemiach Palestyńczyków, których zasoby wody są rabowane przez Żydów walczących o ekspansję Izraela. Szerzy się pogłoska, że rasista skrajny i minister spraw zagranicznych Izraela Lieberman ostrzegł premier Netanjahu słowami „pamiętaj Icchaka Rabina”, premiera zabitego kulą w plecy przez rasistę żydowskiego. Kiedyś szef sztabu USA powiedział, że Izrael jest kamieniem młyńskim u szyi USA. Tymczasem dominacja świata przez USA słabnie.

Autor: Iwo Cyprian Pogonowski
Źródło: Niezależny Serwis Informacyjny


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Murphy 04.08.2010 09:15

    Gadać to zawsze łatwo. Jak słowa w czyny wejdą to może po długim czasie uwierzę, bo jak na razie to jestem sceptyczny co do takich obiecanek. 😐

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.