Dekada Dronów – amerykańskich powietrznych zabójców

Opublikowano: 24.09.2010 | Kategorie: Polityka

Liczba wyświetleń: 1369

Rok 2010 to dziesiąty rok prowadzenia przez Stany Zjednoczone wojny w Afganistanie pod wzniosłą nazwa Operation Enduring Freedom (Operacja Trwała Wolność). Jest to również rok cechujący się największą liczbą zabójstw z wykorzystaniem bezzałogowych pojazdów powietrznych, zwanych potocznie dronami.

Początkowo skonstruowane do śledzenia pola bitwy i przeprowadzania rekonesansu te latające pojazdy wykorzystywane są od roku 2001 przez Stany Zjednoczone do indentyfikowania i zabijania celów w postaci ludzi. Predator (Drapieżca) i jego sukcesor Reaper (Kosiarz), zdolne do przenoszenia piętnaście razy więcej uzbrojenia i latające z trzykrotnie większą prędkością, są wykorzystywane do zabójczych ataków w Afganistanie, Jemenie i Somalii oraz do jesieni 2008 roku ze szczególnie krwawymi skutkami w Pakistanie. Te bezzałogowe samoloty wyposażone są w rakiety i kamery podłączone poprzez satelity z bazami w Stanach Zjednoczonych. Uderzenia amerykańskich dronów po obu stronach afgańsko-pakistańskiej granicy nasiliły się o 50% od momentu przejęcia 20 stycznia 2009 roku władzy przez administracje prezydenta Obamy.

Pakistańska agencja prasowa Dawn.com opublikowała relacje opisującą, co taka działalność oznacza dla Pakistańczyków. W artykule z 2 stycznia 2010 roku zatytułowanym “Over 700 killed in 44 drone strikes in 2009” (“Ponad 700 zabitych w rezultacie 44 ataków dronów w roku 2009”)jego autorzy powołujący się na pakistańskie dane rządowe piszą: “Z 44 ataków amerykańskich Predatorów przeprowadzonych na plemienych terenach Pakistanu w okresie ostatnich 12 miesięcy tylko pięć zakończyło się trafieniem w zaplanowane cele, w rezultacie zabito pięciu kluczowych przywódców Al-Qaidy i Talibanu oraz 700 niewinnych cywili”.

Ataki prowadzone przy pomocy dronów są coraz częściej realizowane przez Centralna Agencję Wywiadowczą (w Pakistanie i Afganistanie). Połączone Dowództwo Operacji specjalnych w Jemenie i Siły Powietrzne (Air Force), które w ubiegłym roku dysponowało 195 Predatorami i 28 Reaperami. Wszystko wskazuje na to, że będzie ich coraz więcej. W tym roku administracja Obamy stara się uzyskać od Kongresu 33 miliardy dolarów na wojny w Afganistanie i Iraku “jako dodatkową kwotę w stosunku do rekordowej sumy 708 miliardów, jakiej zażądał Departament Obrony na przyszły rok”.

W kwietniu 2008 roku Stany Zjednoczone dokonały w Iraku 11 zabójczych uderzeń Predatorami. 29 kwietnia 2008 dziennik “USA Today” doniósł: “Dowódcy muszą przyzwyczaić się do polegania na systemach bezzałogowych, ponieważ 30 000 żołnierzy wysłanych w ubiegłym roku jest obecnie wycofywane. Armia stacjonująca w Iraku i Afganistanie ma wiele Predatorów. Łącznie jest ich 5000 – 25 razy więcej niż w roku 2001″.

W grudniu 2009 roku rząd Wenezueli wezwał światowa opinie publiczną do potępiania wtargnięć w przestrzeń powietrzną tego kraju amerykańskich wojskowych dronów operacyjnych z Aruby i Curacao na Antylach Holenderskich. Nie wymieniono typów dronów, które latały przez kilka dni nad terytorium Wenezueli, zaś Holandia za sprawą bilateralnych i natowskich zobowiązań nie zabroniła stacjonowania Predatorów i Reaperów w amerykańskich bazach ulokowanych na terenie jej wyspiarskich kolonii na Karaibach.

Stany Zjednoczone w okresie ostatniej dekady nie tylko 25-krotnie zwiększyła swój arsenał bezzałogowych pojazdów powietrznych, ale również ich zasięg i śmiertelność.

Niedawne doniesienia Wired.com z 5 stycznia 2010 ujawniły, że w roku 2008 Laboratorium Badawcze Sił Powietrznych rozpoczęło prace nad „skonstruowaniem podstawowego robota-zabójcy” opisywanego jako “malutki uzbrojony dron, który siły specjalne Stanów Zjednoczonych mają używać do likwidacji “celów o dużym znaczeniu”.”

Autor: Rick Rozoff
Zdjęcie: Bryan Jones
Źródło oryginalne: rickrozoff.wordpress.com
Źródło polskie: “Nexus” nr 5 (73) 2010


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.