David Rockefeller o depopulacji ludzkości

Opublikowano: 27.10.2018 | Kategorie: Audycje, podcasty i vlogi

David Rockefeller o depopulacji ludzkości

Liczba wyświetleń: 3574

David Rockefeller tłumaczy “problem” wzrostu ludzkiej populacji, nad którą zarząd ma sprawować sektor prywatny wraz z ONZ, w celu jej ograniczenia. Nagranie z 1994 r.


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. agama 27.10.2018 21:10

    cel szczytny, bo przeludnienie, niedobór żyznych gleb i zasobów to realny problem, ale wykonanie powinno się odbywać poprzez kontrolę urodzeń, a nie ludobójcze praktyki typu kontrolowane epidemie, toksyczną żywność czy wojny. Jeśli ludzkość nie zacznie się ograniczać, albo dojdzie do globalnej katastrofy i wyginie, albo wytępią ją politycy https://www.populationmatters.org/the-issue/overview/facts/

  2. Murphy 29.10.2018 14:26

    Problem w tym, że nie podaje on żadnych humanitarnych rozwiązań. Brak zmiany systemu z ekonomicznego na “zasobowy” nie pomoże w tym temacie (konieczność większej ilości dzieci po to by system ubezpieczeń społecznych się nie zawalił, średnio 2.5 dziecka na matkę nie prowadzi do zmniejszenia populacji). Do tego jeszcze w krajach jak Indie, gdzie nie istnieje odpowiednik ZUS, posiadanie wielu dzieci jest jedyną szansą na jakieś przetrwanie w wieku poprodukcyjnym. No ale co to go obchodziło, sam nakradł gdzie się dało, przez co przyczynił się do ubóstwa milionów. A jak wiadomo, im bardziej osoby majętne i wyedukowane tym mniej potomstwa generują. Więc poniekąd sam przyczynił się znacznie do wzrostu populacji.

  3. Fenix 30.10.2018 09:43

    Prawo chińskie ,1 dziecka w rodzinie. 2 dziecko oddane chętnym do wychowania rodzicom zastępczym , bezpłodnym. W Polsce 2dziecko , to 500 + ,a co z pierwszym? Na dwoje masz po 250 +250, bez matki .

  4. Aida 30.10.2018 09:52
  5. Michał Sędziwoj 02.11.2018 12:31

    https://www.pop.org/debunking-the-myth-of-overpopulation/
    Polecam przeczytać

    Mniej naukowo ale bardziej przystępnie:
    https://joemonster.org/art/29988

    I jednym zdaniem:
    Przeludnienie to mit, problemem nie jest brak zasobów a ich dystrybucja.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.