Czy kosmici już tu są?

Opublikowano: 19.11.2023 | Kategorie: Paranauka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1025

W bieżącym tygodniu dyrektor Biura Analizy UFO rządu USA oświadczył, że istnieją „dowody” na niepokojącą aktywność niezidentyfikowanych obiektów latających „na naszym podwórku”. Fizyk Seán Kirkpatrick, który kieruje Biurem Rozwiązywania Anomalii we Wszystkich Dziedzinach, twierdzi, że to niepokojące zjawisko UFO można przypisać jednemu z dwóch nadzwyczajnych źródeł: albo obce cywilizacje, albo inne kraje.

Niewątpliwie, konsekwencje obu tych wyjaśnień byłyby znaczące. Jednakże komentarze Kirpatricka, które padły w trakcie jego zbliżającej się emerytury po 27-letniej karierze związanej z obroną i działalnością wywiadowczą, stają się bardziej intrygujące z uwagi na jego oświadczenie, że „żadne” z analizowanych niedawno setek wojskowych raportów na temat UFO „nie zostały jednoznacznie przypisane obcej aktywności”.

Jednocześnie Kirkpatrick oraz wysocy urzędnicy obronni wykluczyli możliwość, że tajne programy USA lub eksperymentalne samoloty wyjaśniają te zjawiska. Podczas gdy podejrzane przypadki UFO będą „nadal badane” pod kątem związków z obcymi, fakty dostępne obecnie wydają się wspierać bardziej zaskakujące wyjaśnienie dla aktywności UFO w podwórku Ameryki: „Obcy”.

Poza tym niezwykłym rozwinięciem sama sugestia przez czołowego urzędnika rządu, że „Obcy” mogą wyjaśnić niektóre zjawiska UFO, jest najnowszym przykładem uderzającej zmiany tonu w odniesieniu do zjawiska UFO.

Przez ponad pół wieku, oficjalne podejście rządu do tego, co oficjalnie nazywane jest „niezidentyfikowanymi anomalnymi zjawiskami” lub UAP (Unidentified Anomalous Phenomena), było zakłamaniem, dezinformacją i szyderstwem. Jednak w ostatnich latach byli prezydenci, wysocy urzędnicy obronni i wywiadowczy oraz członkowie Kongresu otwarcie spekulowali na temat nadzwyczajnych wyjaśnień najbardziej niejasnych przypadków UFO.

Komentarz Kirpatricka o „obcych” wpisuje się w szerszy wzorzec. Wcześniej w tym roku Kirpatrick zwrócił uwagę, kiedy współautorstwo opracowania naukowego z Harvardzkim astrofizykiem Avi Loebem hipotetyzując, że „matka statków kosmicznych” z kosmosu może wypuszczać „wiele małych sond” do badania planet podobnych do Ziemi.

Biorąc pod uwagę, że najbardziej znane współczesne spotkania z UFO miały miejsce nad oceanem, sugestia Kirpatricka i Loeba, że takie “kosmiczne technologiczne sondy” „niewątpliwie szukają wody” do uzupełniania paliwa, jest godna uwagi. Co więcej, Kirpatrick powiedział w niedawnej prezentacji, że sensory i żołnierze rządowi USA obserwują „metalowe kule”, które „dokonują bardzo interesujących pozornych manewrów na całym świecie”.

W rozmowie z „Daily Mail” źródło wywiadu stwierdziło, że istnieje „kilka” nieopublikowanych nagrań wideo, zarejestrowanych przez drony do nadzoru, z których niektóre pokazują „kule” wykonujące „niezwykłe manewry”, jak nagle „wyparowanie z ekranu”.

Co więcej, multiple czujniki pozornie obserwowały „metalowe kule” i „przezroczyste” kuliste obiekty podróżujące z prędkościami od „nieruchomych” do mach 2, czyli dwa razy prędkość dźwięku, bez „wykrywalnego” wycieku cieplnego. Według Kirpatricka enigmatyczne cechy lotu tych obiektów stanowią unikalny profil UFO, którego jego zespół „szuka”.

Czy te pozornie bardzo zaawansowane „metalowe kule” zainspirowały dyrektora Biura Analizy UFO rządu do teorii, że „kosmiczne sondy” mogą badać Ziemię?

„Metalowe kule” odpowiadające opisowi Kirpatricka zadziwiły amerykańskie załogi wojskowe przez 80 lat. Podczas II wojny światowej amerykańscy lotnicy donosili o spotkaniach z „licznymi srebrnymi kulami”. „New York Times”, Associated Press, Reuters, „Stars and Stripes” i już nieistniejąca International News Service opublikowały w końcu 1944 roku artykuły opisujące spotkania amerykańskich załóg lotniczych z „tajemniczymi srebrnymi kulami unoszącymi się w powietrzu”. Według tych relacji „srebrnokolorowe kule” „wisiały w powietrzu pojedynczo lub w grupach” i, co ciekawe, z czasem „stawały się półprzezroczyste”, co wywołuje porównania do współczesnego profilu UFO Kirpatricka.

Spotkania amerykańskich lotników z tajemniczymi „metalowymi kulami” nie ustawały po II wojnie światowej. Oceny wywiadowcze z lat 1940. i 1950. opisują „srebrne kule” i „kuliste” obiekty o „jasnym metalicznym połysku” jako jedne z najczęściej obserwowanych UFO, obok większych „metalowych” dysków.

Kapitan Edward Ruppelt, pierwszy dyrektor dwudziestoletniego projektu USAF, mającego na celu analizę UFO, Project Blue Book, opisuje kilka znaczących wojskowych spotkań z metalicznymi kulami w latach tuż przed tym, jak rząd USA przyjął politykę „obalania” wszystkich obserwacji UFO i dyskredytowania świadków, bez względu na ich wiarygodność.

Niedawno były pilot myśliwca Marynarki Wojennej USA Ryan Graves opisał, jak on i co najmniej 50-60 jego kolegów obserwowali często nietypowe obiekty na swoich czujnikach podczas lotów nad wschodnim wybrzeżem. Na początku te obiekty były nieuchwytne. Jednak gdy lotnicy ostatecznie obserwowali je wzrokowo, w tym podczas niebezpiecznych zbliżeń do kolizji w powietrzu, obiekty te wydawały się być przezroczyste i kuliste, odpowiadając opisom spotkań z „przezroczystymi kulami” z czasów II wojny światowej.

W ciągu ostatnich kilku lat pojawiły się nagrania wideo i zdjęcia trzech „metalowych kul” i „półprzezroczystej” kuli, wszystkie zarejestrowane przez żołnierzy USA. W wyraźnym nawiązaniu do długiej historii spotkań amerykańskich sił zbrojnych z tajemniczymi „metalowymi kulami”, logo Biura Analizy UFO rządu wyraźnie przedstawia srebrną kulę.

Lider większości Senatu Chuck Schumer wprowadził ostatnio niezwykłą ustawę związaną z UFO. Wśród obszernych postanowień mających na celu zwiększenie przejrzystości rządu w zakresie UFO, ustawodawstwo to zajmuje się zdumiewającymi doniesieniami wielu wysokich obecnych i byłych urzędników o istnieniu tajnych programów wydobywania i inżynierii wstecznej UFO.

Jeśli zostanie przyjęta w obecnej formie, ustawa Schumera włączy do federalnego prawa definicje takich terminów jak „nieludzka inteligencja”, „program wydobywania i inżynierii wstecznej [UFO]”, oraz „technologie nieznanego pochodzenia”. Co więcej, zobowiąże prywatnych kontrahentów, którzy obecnie posiadają odzyskane UFO lub „biologiczne dowody nieludzkiej inteligencji”, do przekazania wszystkich takich przedmiotów rządowi USA „w interesie dobra publicznego”.

Źródło: InneMedium.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. replikant3d 19.11.2023 11:01

    To korpo rządzi światem. Rząd USA zobaczy ,,ucho,, a nie nieznane technologie wydobywane z UFO. Korpo NICZEGO nie przekażą. A w każdym razie nie wszystko. te najleprze ,,kąski,, zachowają dla siebie…Zysk ponad wszystko…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.