Liczba wyświetleń: 2823
Rząd federalny Kanady wezwał ambasadora Chin, Cong Peiwu, do udzielenia wyjaśnień w sprawie balonu stratosferycznego, który obecnie znajduje się w amerykańskiej przestrzeni powietrznej, a o którym Pentagon powiedział, że najprawdopodobniej został wypuszczony w Chinach. Balon przeleciał nad terytorium Kanady. Rzecznik prasowy ministerstwa spraw zagranicznych, Jason Kung, napisał w oświadczeniu mailowym, że stanowisko Kanady jest jasne i wyrażane przy każdej możliwej okazji.
Ministerstwo obrony narodowej podało, że balon jest aktywnie śledzony przez Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) i monitoruje również „drugi incydent”. Ministerstwo zapewniło, że kanadyjskie agencje wywiadowcze współpracują z partnerami z USA i podejmują wszelkie środki, by chronić informacje wrażliwe przed zagranicznym zagrożeniem szpiegowskim.
Chińscy przedstawiciele potwierdzili, że balon wystartował z Chin, twierdzą jednak, że wypuściły go osoby cywilne w celu prowadzenia badań pogody, ale balon zboczył z kursu.
Pentagon nie ma jednak wątpliwości, że balon służy inwigilacji, a do tego trasa jego przelotu jak dotąd prowadziła nad miejscami strategicznymi, takimi jak bazy sił powietrznych i nuklearne wyrzutnie rakietowe. Dodaje przy tym, że zebrane dane prawdopodobnie nie mają zbyt wielkiej wartości dodanej względem tego, co Chiny mogły już zebrać za pośrednictwem satelitów umieszczonych na niskiej orbicie okołoziemskiej.
Amerykański meteorolog Dan Satterfield ocenia, że balon wyleciał z centralnej części Chin, leciał nad Alaską i nad Kanadą, by znaleźć się potem nad Montaną i Missouri.
Lider partii konserwatywnej Pierre Poilievre stwierdził, że kanadyjskie wojskowe systemu obserwacji i nadzoru powinny być lepiej wyposażone i przygotowane do wykrywania wtargnięcia obcych statków powietrznych do naszej przestrzeni powietrznej. Poilievre podkreślił, że takie incydenty są nie do zaakceptowania. Oskarżył obecny rząd o osłabienie kraju i stwierdził, że teraz kraj jest narażony na akty obcej ingerencji bardziej niż kiedykolwiek. W listopadzie 2022 roku na problem przestarzałego sprzętu obserwacyjnego zwracała uwagę audytor generalna Karen Hogan.
Minister spraw zagranicznych Mélanie Joly powiedziała, że rozmawiała o incydencie z amerykańskim sekretarzem stanu Anthonym Blinkenem. Wcześniej Blinken zdecydował się przesunąć planowaną w najbliższym czasie podróż do Pekinu.
Stany Zjednoczone rozważały możliwość zestrzelenia balonu, ale początkowo porzucono ten pomysł ze względu na możliwe ryzyko dla bezpieczeństwa związane z upadkiem części balonu na ziemię. Ostatecznie zestrzelono go, gdy znajdował się nad wodami Oceanu Atlantyckiego. Najprawdopodobniej zrobiono to za pomocą rakiety kierowanej powietrze-powietrze AIM-120D AMRAAM odpalonej z myśliwca F-22A Raptor.
Autorstwo: Katarzyna Nowosielska
Źródło: Goniec.net
Znajdował*
cringe
Beka na całym świecie https://www.facebook.com/DonimosBestKorea
Zbiegło się to z puszczaniem fylmów w tv o tym jak to źli Japończycy chcieli pchły zarażone zrzucać z balonów także….
Inscenizacja w stylu trzeciorzędnej produkcji hollywoodu.
Jaja jak berety.
Ten cały cyrk dowodzi chyba tylko tego, ze ziemia jest płaska i nigdy nie nie był w kosmosie.
1. Musk wysyła auta w kosmos i dziesiątki satelitów a Chiny wysłany se BALOM szpiegowskie. Mimo ze nawet księżyc okrażyli.
2. USA śledzi balon niby szpiegowski i tyle. Przeleciał se całe USA i potem to zastrzelił samolot.
3. Na zdjęciach wyglada on jak te satelity co na necie pokazuja z fotoszopa.
4. Chiny by dla sledzenia USA posłał BALON w XXIw?
Coś chyba im nie pykło i wyszło że te satelity to jednak balony a teraz robia cyrk.
Cyrk na kółkach
Według mnie Chińczycy testowali, co zrobią Jankesi. Czy zestrzelą, czy nie. A przy okazji mogli mieć w tym balonie jakiś sprzęt badający coś, czego nie da się zbadać z satelity.
A mnie zastanawia dlaczego do zestrzelenia balonika użyto dość sporej rakiety. Nie wystarczyłby 1 wystrzał z działka pokładowego M61A2 Vulcan kalibru 20 mm, w które Raptory są wyposażone? Dla lepszego efektu?
@Aaron Schwarzkopf
Balon (na pusto) miał powierzchnię boiska piłkarskiego* wiec taki wystrzał z działka spowodował by jego powolne opadanie i można by wtedy zobaczyć co to naprawdę było. USA nie było i nie jest zainteresowane potwierdzeniem tego, że to był balon meteorologiczny.
*O wielkości balonu pisali dziennikarze ale nie podali jakiego boiska.
@Stary Kulas
Dokładnie to miałem na myśli:)