Liczba wyświetleń: 968
Właśnie zakończyło się głosowanie użytkowników Facebooka dotyczące zmian zasad funkcjonowania portalu. I choć zdecydowana większość głosujących była przeciwna proponowanym zmianom, to ich głos jest nieważny ze względu na zbyt niską frekwencję (!).
Głosowanie w sprawie zmian trwało od 3 do 10 grudnia. Użytkownicy Facebooka mogli wyrazić w nim swoje zdanie w sprawie zmian w funkcjonowaniu serwisu. Jednak aby wynik głosowania był wiążący, musiało w nim wziąć udział minimum 30% użytkowników, czyli blisko 300 mln osób.
Niestety w głosowaniu udział wzięło jedynie 668 tys. użytkowników, a więc zaledwie 0,07% wszystkich facebookowiczów. I choć 88% z nich chciało pozostać przy obecnych zasadach serwisu, ich głos jest nieważny ze względu na frekwencję. W praktyce oznacza to, że od tej pory to kierownictwo portalu będzie decydowało o wprowadzanych zmianach, a nie użytkownicy.
Należy przygotować się na zmiany dotyczące zasad korzystania z serwisu oraz zbierania danych o użytkownikach. Pojawi się możliwość udostępniania dokumentów użytkowników zewnętrznym podmiotom, zlikwidowany zostanie także mechanizm głosowania użytkowników w sprawie zmian w serwisie. Facebook określił również, jakie informacje mogą być wykorzystywane do targetowania reklam. Serwis może użyć każdego szczegółu, który zostanie umieszczony na Facbeooku, czyli zainteresowania, płeć, “lubiane strony” i poglądy polityczne.
Jak zapewnia Facebook, użytkownicy o wszelkich zmianach będą informowani z wyprzedzeniem, będą mieli również możliwość przedstawienia własnych opinii, które mogą być wzięte pod uwagę podczas wprowadzania zmian.
Opracowanie: Victor Orwellsky
Na podstawie: www.exporter.com, www.techweekeurope.co.uk, blog.sfgate.com
Źródło: Kod Władzy
Ten serwis jest darmowy i nieobowiązkowy więc właściciel może robić co chce, bo to jego sprzęt. Po prostu jak się nie chce należy nie korzystać z tego serwisu.
I bardzo dobrze . Początek końca ,,kałumózgowego,, zwanego facebookiem 🙂
A co to jest fejsbuk??:)
i tak mało kogo interesuje to że jakiekolwiek zmiany są tam wprowadzane. Jeżeli już to ludzie raczej przyjmują je z pozytywnym zaskoczeniem.
Skoro ludzie nie potrafią wpływać swoimi mózgami na treści przez siebie umieszczane w internecie, to dlaczego mieliby mieć wpływ na kształt prywatnego serwisu? To była tylko dobra wola właściciela.
Niektórym ludziom może okazywać się przydatny ten pejsbuk ale uważam ostatecznie iż świat byłby piękniejszy bez tego typu wynalazków
Fajnie, ale jest jeden zasadniczy problem/ciekawostka. Otóż raz założonego konta na facebooku nie da się usunąć. Można je jedynie zamrozić (oczywiście z klauzulą odmrożenia w każdej chwili). Wszystkie przesłane przez użytkowników dane są własnością(a przynajmniej danymi do wglądu) facebooka w momencie ich opublikowania.
I ukazała się w całości lemingoza ogólnoświatowa . Społeczność ,która nie potrafi o sobie decydować, nawet wirtualnie. Aby to miało wymierny skutek musieliby zrobić obowiązek głosowania przed zalogowaniem się na konto. Przecież gatunek Lemmus Lemmus ma to do siebie że nie potrafi sam podejmować decyzji.
Doceniam czas , w którym dorastałem. Nie było fejs-zbooków, waszych klas a nawet telefonów a mimo to wiedziałem gdzie znaleźć swoich przyjaciół.
Prywatny serwis prywatnym serwisem, ale wystarczy zainstalować ghostery by wiedzieć, że nawet wylogowany z fejsa od miesiąca jesteś śledzony przez hmm z 12 programów szpiegujących fejsa, a w szczególności kiedy odwiedzasz pocztę.