FBI gromadzi zdjęcia twarzy obywateli USA

Opublikowano: 23.04.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 534

Amerykańska agencja FBI chce do 2015 roku nagromadzić 52 miliony zdjęć, przedstawiających twarze mieszkańców Stanów Zjednoczonych – zarówno kryminalistów, jak i ludzi żyjących zgodnie z prawem. Wszystkie zdjęcia będą znajdować się w bazie danych systemu rozpoznawania twarzy Next Generation Identification (NGI).

Na dzień dzisiejszy wiadomo, że FBI jest już w posiadaniu około 16 milionów zdjęć, jednak liczba ta wzrośnie ponad trzykrotnie do końca roku. Nagromadzone dane będą również należeć do osób, które przykładowo starają się o pracę lub chcą wyrobić sobie paszport, udostępniając jednocześnie swoje zdjęcie. Stany Zjednoczone będą mogły po raz pierwszy poszukiwać potencjalnych przestępców jednocześnie wśród kryminalistów i osób nie kolidujących z prawem.

Nie ma więc w tym nic dziwnego, że Amerykanie obawiają się o swoją prywatność. W ten sposób każdy obywatel Stanów Zjednoczonych będzie mógł zostać uznany za potencjalnego przestępcę. System identyfikacji NGI zawiera obecnie również dane biometryczne, takie jak odciski palców i dłoni oraz skany tęczówki. W przyszłym roku będzie on w stanie przetwarzać nawet 55 tysięcy fotografii w ciągu jednego dnia.

Wszystkie dane, wraz ze zdjęciami twarzy, będą odpowiednio posegregowane, tworząc kartę każdego obywatela USA. Będzie się tam znajdowało również jego imię i nazwisko, adres zamieszkania, numer dowodu osobistego, status imigracyjny, wiek itd. Wszystko to oczywiście w ramach bezpieczeństwa, jak twierdzi FBI, jednak między bezpieczeństwem a naruszaniem cudzej prywatności jest bardzo cienka granica, którą niezwykle łatwo przekroczyć.

Autor: Dominik
Na podstawie: www.fbi.gov
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. danush 23.04.2014 20:22

    Ja też czułem się jak przestępca oddając odcisk palca do kwestionariusza w Wydziale Paszportów. Przed świętami słyszałem jak premier D.Tusk żalił się na telefony z pogróżkami.Nie rozumiem dlaczego on się dziwi…..

  2. dfg 24.04.2014 07:12

    Krótko po narodzinach dziecka, kiedy ono jeszcze dobrze nie widzi, nadają mu w urzędzie numer pesel. Skojarzenie jest jedno, niestety. Taka to prawda o naszych czasach. Może kiedyś jakaś kometa zrobi tu porządek.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.