Liczba wyświetleń: 453
Naukowiec z Wielkiej Brytanii stworzył… program, który ma pomóc w zrozumieniu języków obcych istot. Dr John Elliott uważa, że choć do prawdziwego odcyfrowania mogącego dotrzeć do nas przekazu jeszcze daleko, jego program może pomóc w identyfikowaniu i analizie takiego przekazu. Choć wygląda to nieco na dzielenie skóry na niedźwiedziu, w przyszłości (bliższej czy dalszej) może to okazać się niezwykle pomocne, jeśli oczywiście spełni się zakładany scenariusz.
Program komputerowy, który może pomóc zidentyfikować a być może nawet przetłumaczyć wiadomości od istoty pozaziemskich został stworzony przez brytyjskiego naukowca.
Jeśli w przeszłości dojdzie do odkrycia innych istot inteligentnych, naukowcy boją się, że ich język przeszkodzi w zrozumieniu ich zamiarów.
Jednakże dr John Elliott z Leeds Metropolitan University uważa, że udało mu się stworzyć program, który przynajmniej odczyta strukturę ich języka, co będzie najlepszym z możliwych pierwszych kroków w kierunku zrozumienia ich mowy.
Program dr Eliotta ma porównywać możliwe pozaziemskie języki z 60 ziemskimi językami zgromadzonymi w bazie danych, z którymi będzie szukał podobieństw w zakresie struktury.
Naukowiec uważa, że język pozaziemski, nawet ten najbardziej egzotyczny, posiada pewne dające się zrozumieć wzorce, które mogą pomóc także w ustaleniu tego, jak inteligentne są dane formy życia.
– Język musi posiadać pewną strukturę, bowiem w przeciwnym wypadku będzie bezużyteczny i niesprawny – powiedział magazynowi „New Scientist” dr Elliott.
Poprzednie badania wykazały, że możliwe jest określenie tego, czy dany sygnał zawiera język czy jest raczej w formie obrazkowej lub dźwiękowej. Elliott poszedł o krok dalej starając się dowiedzieć, jak wychwytywać można słowa i zdania.
Według niego wszystkie ziemskie języki posiadają wyrażenia funkcjonalne, które to w każdym z nich rozdzielone są przez 9 słów lub znaków.
Limit długości zdania zdaje się odpowiadać poziomowi ludzkiego pojmowania, czyli tego, jak wiele informacji jesteśmy w stanie przyjąć naraz.
Analiza tych wyrażeń w obcym języku może umożliwić ustalenie tego, jak pojętni są autorzy tej wiadomości. Jeśli są inteligentniejsi od nas, zdania mogą zawierać dużą ilość słów.
Program Elliota powinien być także w stanie podzielić język na kluczowe formy, jak rzeczowniki czy czasowniki, nawet jeśli ich znaczenia nie będziemy znać.
Może on również lokalizować przymiotniki, ponieważ zwykle występują one obok rzeczowników. Ponieważ języki mają jednak różny porządek słów, dr Elliott zgromadził bibliotekę składni 60 ziemskich języków. Jeśli uda się pozyskać wiadomość z przestrzeni kosmicznej, można będzie ją porównać do języków z bazy danych. Naukowcy potem powinni być w stanie stwierdzić, czy prawdopodobny język pozaziemski przypomina ziemskie języki lub czy jest ich mieszaniną.
Elliot przyznaje jednak, że aby w pełni zrozumieć to, co mogą mówić do nas kosmici, należy stworzyć coś w rodzaju „ksiązki kodów”.
Źródło oryginalne: Telegraph.co.uk
Źródło polskie: Serwis NPN
Poznaj plan rządu!
“Jeśli w przeszłości dojdzie do odkrycia innych istot inteligentnych, naukowcy boją się, że ich język przeszkodzi w zrozumieniu ich zamiarów.”
Chyba chodzi tu o przyszłość 🙂 Tak by przynajmniej wypadało, by zachować status quo i przymknąć oczy na fakt, że to stało się już bardzo dawno temu 😀