Wróg mojego wroga…

Opublikowano: 01.03.2023 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1825

Królujący powszechnie relatywizm coraz częściej wymaga uściślenia. Widząc na stronie organizacji Klubu Jagiellońskiego, mieniącego się chadeckim i niepartyjnym, aprobatę dla osi Londyn-Warszawa-Kijów łatwo zgadnąć, że dalej będzie ideologiczna wizja z pogardą dla historycznych faktów i lekcji z dwóch wojen światowych. Ostrożna połajanka kół rządowych, które ociągały się z pomocą dla Ukrainy, choć na własne życzenie znalazła się ona w wirze wojny, uzupełniona pochwałą wynika (jak czytamy) z narzekań przekazanych przez Oleksija Reznikowa. Stwierdził on, że Polska nie pośpieszyła z pomocą. Owi Jagiellończycy nie dostrzegają na ulicach butnych i rozśpiewanych watah, które za ich kraj walczą za nasze pieniądze, na naszym terenie, wbrew naszej woli, a sprzyjający rząd warszawski im to zagwarantował. Mało tego.

https://youtube.com/watch?v=G6JAXcGkKxQ

Podstawą do pochwały jest przekazanie amunicji w ilości kilkudziesięciu tysięcy sztuk, w tym pociski przeciwlotnicze Grom, moździerze, inną broń defensywną oraz 38 tirów z pomocą humanitarną. Nie uwierzę w jedno słowo, póki nie odsłonię plandeki, sprawdzając każdą sztukę i papiery legalności. Jagiellończyk nie robi rachunku opłacalności ilu mieszkańców okręgu Bachmut, Ługańsk zginie skutkiem tej wysyłki. Nie interesuje go również wartość, za którą zapłacił polski podatnik, a nie ukraiński. Dla przyzwoitości podam, że tylko 1 zestaw (słownie: jeden) PPZR Grom – to 100 000 dolarów, który od 2019 roku miał być skazany na sukces eksportowy. Jak może przynieść sukces w interesach dowolnej branży, kiedy prowadzenie jej oparte jest o karkołomną filantropię, czy pomoc (o zgrozo) humanitarną? Zełenski nie woła przecież o dostawy łóżek, bandaży, ale amunicję, samoloty, jeszcze brakuje okrętów podwodnych.

Bardziej nie można wypaczyć interesu państwa polskiego, polityki międzynarodowej i łatwo dających się przewidzieć skutków. Przy postawie wrogiej polskim interesom i Polakom, tym bardziej cenić należy człowieka, którego Ukraińcy odnotowali na swoich słynnych listach jako „wroga numer 1”; jest nim nawołujący o powrót rozmów START – Scott Ritter. Traktat, do którego on sam miał ogromny wkład, powstrzymywał zbrojenia dzięki mechanizmowi wzajemnej kontroli mocarstw. Nieprzejednane stanowisko prowojenne, mimo ponoszonych strat, zamiast prowadzić do negocjacji, zaostrza retorykę i zwiększa straty w ludziach, jakby rządzący mieli zadanie wyludnić Ukrainę. W obronie tych, co żyją, powstał ruch antywojenny w wielu krajach, gdzie dotarł przekaz Rittera.

Głosi on: „Zawieszenie traktatu START, o jakim wspomniał prezydent Putin w przemówieniu z 21 lutego br., jest niepokojące. W przemówieniu do narodu zapowiedział, że Rosja zawiesza swoje uczestnictwo w nowym traktacie. Traktat START jest ostatnim mechanizmem kontroli zbrojeń między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, jaki pozostał. Wprowadzony był w 2010 roku i zaplanowany jako obowiązujący do lutego 2026 roku. Jeśli nie zostaną wznowione rozmowy w sprawie nowego traktatu, zbrojenia pozostaną poza jakąkolwiek kontrolą i nadzorem nad arsenałem nuklearnym obu mocarstw. Dlaczego Rosja zdecydowała się na zawieszenie swojego uczestnictwa w nim? USA i państwa sojusznicze zaangażowały się w strategiczny proces zniszczenia Rosji nie tylko wojną na Ukrainie, ale w znacznie szerszym zakresie. Ten cel jest jasno deklarowany przez członków administracji amerykańskiej prezydenta Bidena. Dlaczego więc Rosja miałaby udostępniać swój arsenał strategiczny amerykańskim inspektorom, ujawniać narzędzia odstraszania spotykając się z brakiem wzajemności kontroli. Rosja gotowa jest powrócić do stołu rozmów, wprowadzając do nowego traktatu zapis o redukcji pocisków balistycznych. USA wcześniej wycofały się z niego w 2002 r., czyli z ograniczenia produkcji pocisków przeciwrakietowych za administracji G.W. Busha, wynegocjowanego jeszcze w 1972 roku. Dodatkową przyczyną kroku rosyjskiego jest polityka NATO, ponieważ nie można w kontroli broni nuklearnej pominąć Wielkiej Brytanii – atomowego członka układu NATO, oraz Francji. Czy decyzja zawieszenia okaże się wystarczająca — pokaże przyszłość. Na dziś oznacza ona brak kontroli zbrojeń, jakie dotychczas istniały”.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com, pl.Wikipedia.org, Rp.pl
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Fenix 03.03.2023 09:12

    Odpowiedzialni za wojny niech idą na front, to zakończy wojny z wyścigiem zbrojeń. Obrazek z tekstem na WM powinien zostać do zakończenia wojny. Stop wojnie,stop!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.