Wielkie mocarstwa wchodzą do Syrii

Opublikowano: 18.06.2012 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 580

WOJSKA ROSYJSKIE W DRODZE DO TARTUS, A USA GOTOWE DO AKCJI

Kontyngent rosyjskich sił specjalnych jest w drodze do Syrii, aby strzec rosyjskiej floty w śródziemnomorskimi porcie znajdującym się w nadmorskiej miejscowości Tartus, poinformowali amerykańską telewizję NBC w piątek, 15 czerwca, urzędnicy Pentagonu.

Jednostki płyną statkiem. Według źródeł DEBKAfile, kontyngent składa się z oddziałów marynarki mających wylądować w Syrii w najbliższych godzinach.

W odrębnym i wcześniejszym ogłoszeniu, źródła z Departamentu Obrony USA w Waszyngtonie poinformowały, że wojsko USA zakończyło planowanie różnych działań przeciw Syrii w tym pomocy państwom sąsiadującym – odwołując się do Turcji, Jordanii i Izraela.

Syryjska wojna domowa wchodzi teraz w nową fazę interwencji wojskowej głównych sił, podają źródła wojskowe DEBKAfile. Moskwa, wysyłając żołnierzy do Syrii bez zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ, ustanowiła precedens do naśladowania dla Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej i rządów arabskich.

Źródło oryginalne: DEBKAfile
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl

USA ROZMAWIAJĄ Z SYRYJSKĄ OPOZYCJĄ NT. DOSTAW BRONI

Interwencja wojskowa NATO w Syrii jest tylko kwestią czasu – podaje izraelski portal informacyjny DEBKAfile znany ze swojej współpracy z izraelskimi i amerykańskimi służbami specjalnymi.

„Interwencja nastąpi. Pytanie tylko kiedy się to stanie” – cytuje portal anonimowe źródło w amerykańskich służbach specjalnych. Donosi również o tym, że delegacja syryjskiej opozycji znajduje się obecnie w Waszyngtonie, gdzie omawia z amerykańskimi władzami kwestię dostaw broni, w tym broni ciężkiej.

Większość broni dla powstańców została już zakupiona przez Arabię Saudyjską i Katar, które opowiadają się za obaleniem syryjskiego reżimu – podaje DEBKAfile.

Tymczasem w Syrii trwają starcia sił rządowych z powstańcami. Jak informują przeciwnicy reżimu, w sobotę w czasie walk zginęło ponad 70 osób.

Doniesienia na temat starć i bombardowań napływają praktycznie z całego kraju. Najgorsza sytuacja w ostatnich dniach miała miejsce w okolicach Damaszku.

W sobotę misja ONZ w Syrii zawiesiła swoją działalność z powodu wzrostu przemocy, co jest kolejnym dowodem na niepowodzenie pokojowego planu rozwiązania syryjskiego konfliktu.

Źródło: Głos Rosji


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

10 komentarzy

  1. Obi-Bok 18.06.2012 13:16

    Jeżeli USA i Izrael napadną na Syrię, polskie władze powinny wydalić przedstawicieli tych państw na znak protestu i wysłania jasnego sygnału, że agresorów tolerować nie będziemy. Pozostałe kraje świata cywilizowanego powinny postąpić podobnie.
    Gdyby jakiekolwiek państwo arabskie postąpiło tak, jak USrael zamierza, poleciałby sankcje, wydalanie ambasadorów i inne akcje. Jednak największy agresor i terrorysta współczesnego świata – USA – jest traktowany “wyjątkowo”. Jego agresja i jego ataki są “właściwe” i “potrzebne”.
    Przepraszam za wyrażenie, ale dosłownie rzygać mi się chce gdy jestem świadkiem rozciągnięcia pojęcia “podwójne standardy” do tych rozmiarów…

  2. papillon 18.06.2012 14:50

    Bądźmy spokojni o Syrię. Newsy z podanych źródeł to tylko czysta goebbelsowska propaganda, tak jakbyśmy czytali Gazetę Wyborczą, DEBKAfile – izraelski wywiad, PrisonPlanet.pl – przedruk z DEBKAfile, a Głos Rosji – bez komentarza.
    Natomiast ważniejszym faktem jest obowiązujący traktat wojskowy między Syrią a Iranem. Ostatnio Iran potwierdził jego ważność i podkreślił, że jeśli kraje zachodu napadną na Syrię to oni zniszczą Izrael, a mają czym to zrobić. Za miedzą Izraela (w Syrii) jest ogromny arsenał rakietowy, który wyśle Izrael do Lucyfera wraz kilkumetrową warstwą gruntu, nie będą mieć szubrawcy nawet czasu na mrugnięcie oczami. Gdyby zaś Iran miał być zaatakowany, to mają atomowych sprzymierzeńców (Pakistan, Chiny).
    Poza tym, Libia i Egipt są stopniowo odbijane zachodnim bandytom, a Arabia Saudyjska i Jemen też wkrótce pójdą po rozum do głowy.

  3. bastardus 18.06.2012 14:50

    Oczywiście zgadzam się w stu procentach. Niestety, USrael kreuje się na bohatera wyzwoliciela uciemiężonej Syrii. Sytuacja się powtarza po raz kolejny. Tym razem liczę na pomoc Rosji i Chin.

  4. bastardus 18.06.2012 14:52

    @papillon

    obyś miał rację 🙂

  5. NovySymbol 18.06.2012 15:57

    (Komentarz usunięty – naruszenie regulaminu punkt 6 – wielkie litery)

  6. _SL_ 18.06.2012 16:39

    Rosja wyslala dwa desantowce a ta “znaczaca” liosc wojska to max.2 bataliony, naprowodpodobniej jeden jesli zabiora wiecej smiglowcow+dodatkowy ekwipunek medyczny a zrobia to przy takim profilu misji.
    To sily zdolne do zabezpieczenia miasta Tartus, wystarczy zablokowac glowna droge na poludnie i polnoc od miasta oraz dwie przelecze gorskie, wschod otaczaja gory a zachod morze.

    Wyglada na misje ewakuacyjno-zabezpieczajaca, zawsze moga wesprzec ich spadochroniarzami a z tymi kolesiami nie ma zarotw. Ten przyczolek z pewnoscia jest sola w oku Jerozolimy i yankesow.

  7. kapsaicyna1202 18.06.2012 20:26

    Jeśli Izrael nie wmiesza sie w wojne z Syrią Iran nie będzie mógł nic zrobić bo wtedy będzie to agresja na państwo nie będące w konflikcie a wtedy cały zachód potępi ich i będzie to pretekst oby rozpocząć z nimi wojne.

  8. papillon 18.06.2012 20:46

    @kapsaicyna1202
    Z całym szacunkiem, ale zróbmy krótki test z logiki. Według Ciebie kto pociąga za sznurki, manipuluje, morduje,… et cetera, w “całej” (no, nie liczmy Eskimosów) polityce światowej? Gdy poprawnie odpowiesz sobie na to pytanie nieomylnie dojdziesz do wniosku, że świat bez przystawionego nagana do głowy (choćby finansowego) tak naprawdę kicha na wojnę z Iranem. Gdy te bandyckie państwo zniknie, zapanuje większa radość niż po zakończeniu II wś. Mam nadzieję, że Cię nikt nie oskalpował w rozporku i myślisz logicznie.

  9. kapsaicyna1202 18.06.2012 21:00

    Syria jest po ta oby sprowokoać Iran do ataku wtedy żeadne weto w ONZ Rosji i Chin nie pomoże od ich przejęcia a izrael bedzie mógł sobie potestować rakiety atomowe o tak zwanym zerowy polu skażenia.
    Wojska rosji lecą do syri zeby bronić swoich interesów i po to ze jak coś im się stanie będą się mogli wmieszać w wojne.

  10. norbo 19.06.2012 18:14

    Ranni i zatrzymani w Sitra w Bahrajnie

    Służby bezpieczeństwa użyły przeciwko demonstrantom gazów łzawiązych, granatów hukowych i gumowych kul.

    Fala protestów wybuchła po tym jak w czwartek sąd apelacyjny podtrzymał wyroki (od miesiąca do pięciu lat więzienia) dla dziewięciu lekarzy, którzy udzielali pomocy rannym aktywistom w czasie wrześniowych zamieszek.

    (TeleSur)

    Co na to mocarstwa?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.