Liczba wyświetleń: 1181
11 marca na ulicach stolicy odbył się przemarsz Wielkiej Manify Warszawskiej. Manifestacja rozpoczęła się od wiecu pod Pałacem Kultury i Nauki o godz. 12.00. Po ok. 40 min. jego uczestnicy wyruszyli w kierunku Sejmu.
Hasłem tegorocznej, XIII już edycji dorocznej demonstracji było „Przecinamy Pępowinę”. Aktywistki Porozumienia Kobiet 8. Marca, organizatorek marszu, postulowały w ten sposób symboliczne zerwanie więzi, która łączy polskie państwo i Kościół Rzymskokatolicki. To właśnie jej dyskryminacyjne skutki są odczuwane przez polskie kobiety, stanowiąc źródło systemowej przemocy, która je dotyka.
W czasie tegorocznego marszu wyraźnie artykułowano sprzeciw wobec panującej obecnie w Polsce polityki, w ramach których wysokie wsparcie budżetowe uzyskują instytucje kościelne, natomiast podstawowe prawa obywatelek nie są respektowane. Ponadto uczestniczki i uczestnicy Manify domagali się też pełnej refundacji budżetowej dla leczenia bezpłodności przy użyciu metody in vitro oraz swobody dysponowania własnymi prawami reprodukcyjnymi.
Manifestacja dobiegła końca pod Sejmem, gdzie na jednej z platform symbolicznego przecięcia pępowiny dokonało dwoje małych dzieci. Celem happeningu było bowiem wyzwolenie nie tylko obecnego pokolenia, ale również następnych, w których interesie jest polepszenie sytuacji polskich kobiet.
Demonstracja przebiegła bez większych zakłóceń. Jeszcze podczas rozpoczynającego ją wiecu na główną z platform wtargnął wprawdzie przeciwnik pochodu, który usiłował przemówić do uczestników protestu, został jednak przez nich zupełnie zagłuszony. Katarzyna Bratkowska z Porozumienia Kobiet 8. Marca, wywołała duży entuzjazm wśród protestujących, komentując jego działania stwierdzeniem, iż “największą zasługą feministek jest to, że sam będzie musiał sobie pan teraz tego pora ugotować”. Tajemniczy przeciwnik Manify wymachiwał bowiem do jej uczestników tym właśnie warzywem.
W XIII edycji Wielkiej Manify Warszawskiej udział wzięło blisko 4 tys. osób, wśród których znaleźli się przedstawiciele większości lewicowych i centrowych organizacji i partii politycznych w Polsce.
Autor: Łukasz Drozda
Źródło: Lewica
Poznaj plan rządu!
In vitro nie jest leczeniem bezpłodności.
Ju dawno powinni odciąć czarnych od żłobu, czyli budżetu państwa. Bo państwo powinno być świeckie a religie i kościoły powinny być utrzymywane z datków ludzi którzy z usług owych instytucji chcą korzystać. Co ciekawsze nawet jak niektórzy zrezygnują z bycia wiernym, przez np. apostazję, to i tak część podatku tej osoby pójdzie na polski kościół katolicki.
Źródło systemowej przemocy, która dotyka kobiety to KOŚCIÓŁ KATOLICKI a konkretnie związki państwa z kościołem…hahaha….to żart prawda?
nie gonzo. witamy w prawdziwym świecie XP To kościół katolicki uważa od wieków kobietę za gorszą od mężczyzny i to on stworzył takie społeczne trudności jak np zakaz aborcji czy trudności z zatrudnieniem dla kobiet, właśnie przez naciski wywierane na państwo po przez swoje społeczne wpływy. A państwo pozwalając panoszyć się kościołowi w naszym kraju pozwala na pranie mózgu jakie ten urządza społeczeństwu swoją dyskryminacyjną ideologią oraz opłaca to wszystko z pieniędzy podatników z których połowa tak naprawdę już NIE jest katolikami inaczej niżeli na papierze.
Ja bym dodał do tych protestów jeszcze tyle iż to źródło systemowej przemocy dotyka nas wszystkich a nie tylko kobiety. Ta banda czarnych obłudników zniszczyła również naszą kulturę oraz nieustannie przyczyniała się na przestrzeni dziejów swoją retoryką, do wywoływania aktów agresji na innowiercach, ludziach odmiennych a nawet na decyzjach politycznych naszych królów i polityków.
Państwo wyznaniowe w 21 wieku to średniowiecze w epoce rozumu.
W Polsce w XXI wieku lekarz z 25 letnim stażem w swoim zawodzie nie spotkał się z przypadkami porodów bez odcinania pępowin (porodów zwanych lotosowymi).
1.
http://www.porodlotosowy.pl
2.
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,6537461,Rodzice_nie_chcieli_odciac_pepowiny_dziecka.html?pelna=tak
Propagowanie przecinania pępowiny w czasie manify to zła forma edukacji.
in-vitro nie jest metodą leczenia bezpłodności i niestety finansowane jest z publicznych środków lub z przestępczych źródeł.
in-vitro jest przykrywką do eksperymentów klonowania ludzi.
istoty in-vitro to dziwolągi poczęte “pipetą w próbówce”.
Ciekawe co by było gdyby we wszystkich polskich rodzinach rządy sprawowały kobiety matki lub babcie?
Co do kościoła to krzyż z sejmu np. rydzyk powinien zawiesić przy swoim łóżku nad swoją głową a watykan może dostać kawałek gruntu na ambasadę na przyklad na wyspie Wolin lub w Świnioujściu (Świnoujściu). Wszystkie parafie powinne być zdelegalizowane a ziemie, budynki, kościoły, plebanie, nieruchomości i ruchomości przejęte przez miejscową lub wywłaszczoną z tych terenów ludność.
Część rytułałów kościelnych jako antymoralne i sprzeczne z dobrymi obyczajami społecznymi powinna być zakazana
Szamanie drogi … polemika z Tobą coraz bardziej mnie pasjonuje 🙂
Nie ma wątpliwości, że Kościół Katolicki to sprzedajna mafia wykorzystująca władze do swoich celów. A władza na to pozwała i pozwalała ponieważ czerpała i czerpie z tego tytułu korzyści. Z tym nie będę polemizował.
Nie podoba mi się szczucie, wyśmiewanie i oskarżanie bezpodstawne moim zdaniem KK o przemoc systemową. Jeśli komuś się nie podobają zasady KK to niech ich nie przestrzega. Jeśli mi się nie podoba gejostwo nie muszę być gejem. Nie wydaje mi się by w dobie obecnej kościół nakłaniał kogokolwiek do przemocy. Nie wydaje mi się by kobiety miały jakieś szczególne problemy w znalezieniu zatrudnienia. Niestety natura tak je stworzyła, że rodzą dzieci co jest o tyleż piękne co problematyczne w dobie niewolnictwa systemowego. I to ten niewolniczy system w którym świadomie wytwarza się deficyt pracy i niskie zarobki prowadzi do przemocy systemowej. Mam wrażenie, że kobietom się wmawia, że pracując zawodowo i robiąc kariery będą szczęśliwsze. Przynajmniej taki PR widzę. Czy to jedyna słuszna droga? Mam wrażenie, że nie.
A propos…. czemu nikt nie protestuje przeciwko przemocy jaką jest dla mnie promowanie gejostwa? Czuję się ofiarą poprawności politycznej. Z całym szacunkiem dla gejów… nie mam naprawdę nic przeciwko im. Ale nie podoba mi się narzucanie jedynie słusznej wizji świata. Jakakolwiek by ona nie była….prawicowa, lewicowa.
Ponieważ lobby lewacko-gejowsko-libertyńskie zyskuje na znaczeniu a traci wpływy lobby narodowo-konserwatywne więc dochodzi do właśnie takie szczucia ludzi przeciwko sobie i podsycania nienawiści. I to mi się nie podoba. Ale to tylko walka o władzę, o “rząd dusz” jak pisał poeta :). Więc nie ma się czym podniecać.
to prawda z in-vitro również sie nie zgadzam no ale ostatecznie to już kwestia świadomości każdego człowieka.
“Ciekawe co by było gdyby we wszystkich polskich rodzinach rządy sprawowały kobiety matki lub babcie?”
To samo XP jedyna droga dla człowieka to równość dla kobiety i mężczyzny rozumiana jako brak dyskryminacji. Każda płeć powinna mieć te same prawa a natura każdej z nich wyprostuje resztę 😉
“Co do kościoła to krzyż z sejmu np. rydzyk powinien zawiesić przy swoim łóżku nad swoją głową a watykan może dostać kawałek gruntu na ambasadę na przyklad na wyspie Wolin lub w Świnioujściu (Świnoujściu). Wszystkie parafie powinne być zdelegalizowane a ziemie, budynki, kościoły, plebanie, nieruchomości i ruchomości przejęte przez miejscową lub wywłaszczoną z tych terenów ludność.
Część rytułałów kościelnych jako antymoralne i sprzeczne z dobrymi obyczajami społecznymi powinna być zakazana”
I co wtedy? dyskryminacja ludzi uduchowionych bo taki jest obraz świata Ila? Inkwizycja i kościół na który jedziesz też mają takie podejście XP
i z wzajemnością panie gonzo >
“Nie podoba mi się szczucie, wyśmiewanie i oskarżanie bezpodstawne moim zdaniem KK o przemoc systemową. Jeśli komuś się nie podobają zasady KK to niech ich nie przestrzega. Jeśli mi się nie podoba gejostwo nie muszę być gejem. Nie wydaje mi się by w dobie obecnej kościół nakłaniał kogokolwiek do przemocy. Nie wydaje mi się by kobiety miały jakieś szczególne problemy w znalezieniu zatrudnienia. Niestety natura tak je stworzyła, że rodzą dzieci co jest o tyleż piękne co problematyczne w dobie niewolnictwa systemowego. I to ten niewolniczy system w którym świadomie wytwarza się deficyt pracy i niskie zarobki prowadzi do przemocy systemowej. Mam wrażenie, że kobietom się wmawia, że pracując zawodowo i robiąc kariery będą szczęśliwsze. Przynajmniej taki PR widzę. Czy to jedyna słuszna droga? Mam wrażenie, że nie.”
widzi pan nie do końca albowiem cała kwiestia rozchodzi się o to iż ta instytucja w swoim działaniu jest wspierana przez twór który reguluje nasze prawa oraz je tworzy a także opłacana z naszych podatków i to jest tak:
gdyby koścół poprostu sobie istniał w naszym kraju jak jeszcze jedna z kolejnych instytucji wyznaniowych to było by ok: gadali by z sensem to by się stawali popularni gadali by bez sensu to by się stawali mniej popularni ale w momencie gdy jest ona wspierany przez państwo to już jest inna bajka bo to jak z tymi partiami które ciągle kotłują się na samej górze w naszym kraju: niby jest tych partii od groma ale tylko kilka jest na górze bo ktoś wspiera je finansowo i stać je na lepszą reklamę xP
Z kościołem jest tak samo. Dlatego niech sobie istnieje ok ale z dala od państwa. Ot właśnie cała wrzawa.
@Szaman
nie da się wykluczyć aktywnych homoseksualistek w szeregach manify, co tłumaczyłoby radykalizm grupy.Im faceci do szczęścia nie byliby potrzebni, a tacy którzy nic nie oddają w słoiku szczególnie.
“nie da się wykluczyć aktywnych homoseksualistek w szeregach manify, co tłumaczyłoby radykalizm grupy.Im faceci do szczęścia nie byliby potrzebni, a tacy którzy nic nie oddają w słoiku szczególnie”
No ale tacy zawsze i wszędzie się znajdą co nie oznacza że ich radykalizm ma same minusy bo z jednej strony trochę, co prawda, dystansuje do ruchu ale z drugiej napędza go do aktywniejszego działania 🙂 A ostatecznie społeczeństwo jest filtrem dla żądań każdego ruchu społecznego i wypadkowa działań takiego ruchu to zwykle i tak to co jest powszechnie akceptowalne społecznie patrz>
Dofinansowania na in-vitro raczej sobie nie wywalczą bo tacy jak my powiedzą> po moim trupie> natomiast w kwestii kościoła może coś wywalczą i to będzie na + 🙂
Natomiast jak będzie na odwrót no to cóż to tylko będzie oznaczać że większa część społeczeństwa też popiera takie rozwiązanie i jedyne co możemy zrobić to uświadamiać tych ludzi czym to grozi w nadziei że zmądrzeją X)
Oczywiście jest też kwestia tego że jak komuś w rządzie zacznie się to opłacać to in vitro od razu zacznie być refundowane bez potrzeby urządzania protestów ale podejrzewam że bardziej na razie wszystkim się opłaca gdy chętni rodzice sami to fundują ze swojej kieszeni.