Według naukowców większa ilość CO2 w atmosferze jest dobra

Opublikowano: 06.02.2024 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2483

„Globalne zazielenianie trwa od 2000 r.” – czytamy w tytule artykułu opublikowanego w styczniu w „Global Ecology and Conservation”.

W badaniu, które było wspierane przez Chińską Narodową Fundację Nauk Przyrodniczych oraz Program Podyplomowych Badań i Innowacji w Prowincji Jiangsu, poddano dokładniejszej interpretacji wyniki niedawnych badań, które wykazały zarówno trendy zazieleniania, jak i brązowienia. „Nawożenie CO2 w połączeniu z gospodarką gruntami potwierdziło, że dominuje zazielenianie. Jednakże ostatnio szeroko donoszono o globalnych sygnałach brunatnienia spowodowanych stresem związanym z suszą” – wyjaśnili naukowcy. „Do zbadania tego kontrowersyjnego tematu wykorzystaliśmy cztery najnowsze zbiory danych dotyczące wskaźnika powierzchni liści (LAI) i odkryliśmy, że globalne zazielenianie trwało od 2001 do 2020 r. Przyspieszenie zazieleniania wystąpiło na 55,15% powierzchni globu, podczas gdy przyspieszenie brązowienia wystąpiło tylko w 7,28%”. Przyspieszone zazielenianie skoncentrowało się głównie w Indiach i na równinach europejskich.

Naukowcy, z których czterech jest powiązanych z uniwersytetami w Chinach i jeden w Australii, stwierdzili, że zarówno zmiany klimatyczne, jak i emisje gazów cieplarnianych sprzyjają zazielenianiu, a na niektórych terenach miało to miejsce pomimo suszy. „Globalne zazielenianie jest faktem bezspornym” – podkreślili naukowcy. „W połączeniu ze zmiennymi meteorologicznymi odkryliśmy, że zmiany poziomu CO 2 zdominowały trend LAI, podczas gdy zmiany klimatyczne w dużej mierze determinowały trend tempa wzrostu LAI. Co ważne, nasze badanie podkreśliło, że trend suszy niekoniecznie spowodował brązowienie roślinności, ale spowolnił tempo zazieleniania”.

Naukowcy stwierdzili, że w pewnych okolicznościach niższy poziom wilgoci pomaga uprawom rosnąć. Deficyt ciśnienia pary (VPD) to różnica między ilością wilgoci faktycznie znajdującej się w powietrzu a ilością wilgoci, jaką powietrze może zatrzymać w stanie nasycenia. „Coraz więcej badań pokazuje, że wzrost roślinności jest wspomagany przez ograniczenia wilgotności wynikające ze zwiększonego VPD i zmniejszonej wilgotności gleby spowodowanej ociepleniem klimatu” – twierdzą naukowcy. „Trend suszy nie może prowadzić do globalnego brunatnienia, ponieważ nie może przewyższyć pozytywnego wpływu nawożenia CO2, które przyczyniło się do wzrostu globalnej roślinności. Nasze badanie wyjaśnia, że ​​wzrost VPD kompensuje tylko niewielką część wzrostu produktywności spowodowanego ociepleniem i CO2, a pierwotna produktywność brutto wciąż rośnie na całym świecie”.

Choć zmiany nie były jednolite na całym świecie, we wzroście i przyspieszeniu dominowały pozytywne tendencje. Zostało to potwierdzone w dwóch różnych rodzajach analiz. „Liczyliśmy obszary o spójnej tendencji i tendencji tempa wzrostu w czterech zbiorach danych LAI, 60,29% obszarów na świecie było niespójnych, jednak na spójnych obszarach 64,06% obszarów wykazywało przyspieszone zazielenianie, głównie rozmieszczone w Indiach, równinach Europy i Afryce Wschodniej. Obszary, na których brązowienie przyspieszało, wynosiły jedynie 2,07%, a większość z nich znajdowała się na obszarze wschodnim Brazylii” – wyjaśnili naukowcy. „Dalej wykorzystaliśmy średnią z czterech zestawów danych jako punkt odniesienia i przeanalizowaliśmy trend oraz tendencję w zakresie tempa wzrostu. Zazielenianie przyspieszało na 55,15% globu, wśród czego najbardziej oczywiste było przyspieszenie zazieleniania Indii i równin europejskich, podczas gdy zazielenianie równin Chin i Ameryki Północnej zwalniało”. „Tylko 14,44% powierzchni globu brązowiło, a przyspieszenie (7,28%) i spowolnienie (7,16%) były mniej więcej równe”.

We wpisie na „X” Kanadyjczyk Jordan Peterson stwierdził, że badanie dowodzi, że gdyby ludzie nie wpadli w „histerię”, zdaliby sobie sprawę, że większa ilość CO2 w atmosferze jest dobra. Dodał, że amerykański delegat ds. klimatu John Kerry, Organizacja Narodów Zjednoczonych i Światowe Forum Ekonomiczne powinny się „poddać”, a ich czas „się skończył”. „Dowody sugerują obecnie, że zmiana jest pozytywna i istotna pod względem środowiskowym i gospodarczym. Myślę więc, że nie jestem już tylko zwolennikiem negacji klimatu. Dlatego uważam, że podżegacze klimatycznej apokalipsy głoszą rzeczywistą sprzeczność z prawdą” – powiedział Peterson. „Dane dotyczące zazieleniania mają przytłaczające znaczenie w porównaniu ze wszystkimi przeciwnymi konsekwencjami. Szybko kurczące się obszary suche i półsuche. Wyższe plony. Obszar dwukrotnie większy od Stanów Zjednoczonych zazielenił się w ciągu ostatnich kilku dekad. Trudno sobie wyobrazić narrację o wieszczącą zagładę”.

Badanie to nie jest pierwszym, które wskazuje na potencjalne korzyści wynikające ze zmiany klimatu i emisji gazów cieplarnianych. Badanie z 2018 r. opublikowane w czasopiśmie „Nature” wykazało, że globalne ocieplenie może spowodować, że na półkuli północnej pojawią się nowe, znaczne połacie gruntów nadających się do uprawy roślin, przy czym największymi zwycięzcami będą Kanada i Rosja. Ponadto wpływ CO2 na temperaturę nie jest wcale taki jednoznaczny.

Opracowanie: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. replikant3d 06.02.2024 16:17

    No cóż….ale taka informacja jest nie na ręke globalistom. Wszak więcej zieleni, to więkrze uprawy i wiecej żywności…no ale w planach jest WIELKI GŁÓD…Przewiduje że ci ,,naukowcy,, wkrótce otrzymają ,,propozycje nie do odrzucenia,,…

  2. Katarzyna TG 06.02.2024 17:02

    Motywy klimatyzmu są finansowe i ideologiczne dlatego będzie on udawał że tematu nie ma, tak jak big pharma udawała i udaje że szpryce są “bezpieczne i skuteczne”. Opamiętania nie będzie, za dużo pieniążków włożono w ten biznes.

  3. rozrabiaka 06.02.2024 21:55

    Co2 jest zakupowane do agrobiznesu-kiedyś robiłem, do akwarium dla rozwoju roślin, jak powiedział jeden naukowiec w rozmowie z carlsonem tuckerem “co2 to życie”

  4. rozrabiaka 06.02.2024 21:58

    Dodam 0.04 procent tyle co2 jest w atmosferze, w tekście brakuje.

  5. MrMruczek 07.02.2024 09:39

    Tak, zjawisko zazieleniania jest obserwowane przez klimatologów od początku tego stulecia. Nikt nie kwestionuje pozytywnego działania CO2 na wzrost roślin. Jednak, jeśli spokojnie i trzeźwo pomyśleć, to w tej dyspucie tutaj po prawdzie chodzi o rozważenie możliwych zysków i strat:
    – świat się zazielenia – plus;
    – strefa umiarkowana przesuwa się na północ – plus(?)
    – zwiększa się produktywność roślin – plus
    – zmniejsza się zimowe zapotrzebowanie energetyczne na ogrzewanie – plus
    i pewnie jeszcze kilka drobny plusów ktoś by wskazał.
    To wszystko dzieje się w świecie cieplejszym jedynie o nieco ponad 1st.C!

    To teraz może coś nieco mniej optymistycznego:
    – ocieplający się klimat topi wieczną zmarzlinę, a wydobywający się z niej metan wzmacnia efekt ocieplenia tworząc silne dodatnie sprzężenie zwrotne, napędzające dalszą zmianę;
    – tempo ocieplania się Ziemi rośnie i nikt dokładnie nie wie, na jakim poziomie się ustabilizuje, kiedy już wpompujemy cały dostępny w ziemi węgiel z paliwach kopalnych;
    – Ziemia jest cieplejsza jedynie o nieco ponad 1st.C, a realne koszty związane z częstotliwością i ilością klęsk żywiołowych podwoiły się w ciągu ostatnich 2 dekad;
    – według biologów przy ociepleniu planety rzędu 4st.C przeżycie ssaków takich jak homo sapiens będzie w zasadzie niemożliwe lub bardzo trudne (możliwe w nielicznych oazach), a strefy równikowe mogą zostać pozbawione życia (także roślinnego) i zamienić się w nieznośną dla życia pustynię;
    – fizycy atmosfery twierdzą, że po spaleniu węgla i węglowodorów pozostałych jeszcze pod ziemią i uwolnieniu się metanu z klatratów tego gazu zawartych w szelfie syberyjskim średnia temperatura na naszej planecie podniesie się od 14 do 20 st.C.
    – skala konsekwencji aż tak podgrzanego klimatu jest trudna do opisania dla specjalistów tematu, bo nikt z nich nawet nie rozważał takiego scenariusza, ponieważ z oczywistych względów niemożliwym jest, aby współcześnie żyjące gatunki mogły przeżyć w takich warunkach, a tempo zmian jest tak szybkie, że naturalne procesy dostosowania nie zadziałają.

    Nie wiem jak inni, ale dla mnie argumenty “za” są ciut słabe i należy zrobić co się da, aby pozostałe jeszcze paliwa kopalne pozostały jednak w większości pod ziemią…
    Nie popieram klimatycznego wariactwa, bo tym są czcze zakazy lub nakazy bez racjonalnych i sprawdzonych alternatyw, jednak nie mam żadnych wątpliwości, że do nadchodzących zmian musimy się dobrze przygotować, jeśli chcemy przeżyć.

  6. rici 07.02.2024 11:12

    Ogladalem kiedys dawno temu reportaz z wystawy Expo w Tokio chyba 70-ktorys rok. Na wystawie tej Japonczycy pokazali krzak pomidora wychodowany w pomieszczeniu o zwiekszonej ilosci CO2 i podniesionym cisnieniu.
    Pomidor ten byl chodowany przez 5 lat z malego krzaczka pomidora coktajowego, mial okolo 5 metrow wysokosci i owoce wielkosci pilki futbolowej.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.