Liczba wyświetleń: 2419
Nie ma chyba obecnie bardziej rasistowskiego kraju na świecie niż Izrael. To co wszędzie wzbudziłoby wycie oburzenia środowisk lewicowych uchodzi w Izraelu jako coś zupełnie normalnego. Do całego katalogu zachowań dyskryminacyjnych ostatnio dochodzi żądanie testów genetycznych aby sprawdzić pochodzenie Żydów z ZSRR, chcących wziąć ślub rabinacki.
W ciągu ostatnich miesięcy władze Izraela przeprowadzili szereg kontrowersyjnych ustaw, które w każdym cywilizowanym kraju zostałyby uznane za rasistowskie. Na przykład wprowadzono prawo, które stwierdza że Izrael jest państwem tylko Żydów. Wyobraźmy sobie co by się stało, gdyby polski Sejm przeprowadził ustawę, w której stwierdziłby, że Polska jest tylko dla Polaków. Międzynarodowy jazgot jaki towarzyszyłby takiej deklaracji prawdopodobnie nie skończyłby się przez długie miesiące.
Jawny rasizm względem Palestyńczyków zamieszkujących dzisiejszy Izrael jest jednak konsekwentnie niezauważany na świecie. Być może jest tak dlatego, że wszyscy boją się skrytykować Izrael, aby nie zostać automatycznie posądzonym o antysemityzm, a jak wiadomo nie ma obecnie większej zbrodni grożącej poważnymi konsekwencjami.
Dlatego właśnie nikt nie śmie nawet pisnąć słówkiem, gdy Izrael wprowadza segregację rasową w środkach komunikacji, mimo, że nasuwa to jednoznaczne skojarzenia do czasów nazistowskich i specjalnych tramwajów w Warszawie dostępnych tylko dla Niemców.
Jak wynika z najnowszych informacji dochodzących do Izraela, kraj ten zaczyna stosować rasistowskie metody również w stosunku do osób uważanych dotychczas za Żydów. Okazuje się że izraelski rabinat odmawia ślubu żydowskim parom, w których ktoś jest imigrantem ze Związku Radzieckiego o ile osoba ta nie dokona testów genetycznych potwierdzających pochodzenie.
Nasuwa to oczywiste skojarzenia do skandalicznych badań czystości rasowej stosowanych przez niemieckich nazistów w celu wyselekcjonowania rasy aryjskiej i ustalenia kto należy do rasy uważanej za mniej wartościowe. Nazistowscy antropolodzy pozostawili spory materiał badawczy dowodzący swojej obsesji na punkcie czystości rasowej i pomiarów.
To doprawdy chichot historii, że 70 lat po szokujących wydarzeniach, które rozegrały się w Europie podczas II wojny światowej, co skutkowało zagładą wielu milionów europejskich Żydów, potomkowie prześladowanych stosują w swoim kraju zasady przypominające te obowiązujące w latach czterdziestych w III Rzeszy. Co szczególnie zaskakuje prześladowani są nie tylko Palestyńczycy, ale szykany i rasistowskie oczekiwania kierowane są już nawet względem swoich współplemieńców zamieszkujących obszar dawnego Związku Radzieckiego.
Najwyraźniej z jakiegoś powodu izraelski Rabinat nie wierzy, że przybysze z dawnego ZSRR są rzeczywiście Żydami. Jednak żądanie potwierdzenia tego badaniami DNA można uznać za szokujące. Podobnie uważa część opinii publicznej w Izraelu. Władze tego kraju bagatelizują tą praktykę twierdząc, że była ona stosowana w marginalnej ilości spraw.
Na podstawie: MintPressNews.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
Maja racje, trzeba sprawdzać wszystkich, bo teraz wielu podszywa się za kogoś kim nie jest. Myślę że znakomita większość tych których uważa się żydów żyjących w czasie wojny żyli w Polsce to byli Polacy, a nie żydzi. I bez badań genetycznych nie da się potwierdzić że to żydzi. A więc i wszystko to co mieli może być uznane za żydowskie dopiero po potwierdzeniu badaniami genetycznymi 😀
Iboo prawda , wszystkich DNA zbadać , nie ma wybranych ! DNA żyda to gada , nie ludzkie ?
Ale to jakiś paradoks. Przecież sam premier Israela Nataniachuj nie jest Żydem.
Jego haplo grupa to R1a-Z93 czyli (Indo-Irańskie) Chazarskie nie żydowskie.
80% mieszkańców Isreal ma Chazarskie DNA. Wszystkich musza wypieprzyć z powrotem do Azji.
Prawdziwe DNA Żydowskie mają Palestyńczycy są to haplogrupy oznaczane symbolem J1, J2, E.
Ale numer cyrk jakiś.
Takie badania trzeba zrobić w Polsce dla wszystkich sprawującym kluczowe stanowiska okaże się ze 90% to żydzi i chazarowie. Jeśli tak to won ze stołka i dać szanse prawdziwym polakom a nie zaprzedańcom obcych mocarstw.