Liczba wyświetleń: 3358
Na piątek w całej Polsce rolnicy zaplanowali setki blokad. Protest rozpoczął się zgodnie z planem. Protesty mogą się odbywać także w kolejnych dniach przed najważniejszymi urzędami w kraju. Poniżej interaktywna mapa pokazująca miejsca protestów.
Rolnicy mówią stanowcze „nie” polityce rolnej Brukseli. Nie tylko w Polsce, lecz także m.in. we Francji, Belgii, Hiszpanii, Portugalii, Włoszech, Niemczech, Rumunii, Grecji czy Holandii, odbywają się protesty.
Rolnicy wskazują, że forsowany przez Komisję Europejską tzw. europejski Zielony Ład oraz niekontrolowany import towarów – m.in. z Ukrainy – uderza w rolnictwo państw członkowskich. Podkreślają, że unijne przepisy oznaczają wzrost kosztów produkcji.
24 stycznia rolnicy zorganizowali strajk ostrzegawczy, blokując 152 miejsca w Polsce. Organizatorzy zapowiadają, że piątkowy protest odbędzie się na jeszcze większą skalę.
Autorstwo: SG
Źródło: NCzas.info
Komentarz „Wolnych Mediów”
Oczywiście rolnicy nie będą blokowali ul. Wiejskiej i tych, przy których mieszkają politycy. Utrudniają życie zwykłym obywatelom, licząc na ich poparcie, a nie decydentom, dla których blokady nie są żadną uciążliwością.
Poznaj plan rządu!
Dzięki za wrzut mapki, sprawdzam jeszcze na g-e maps. Jako całą trasę. Póki co jest ok i zostawmy to tak na cały dzień jutrzejszy, to się tyczy mnie.
Widzę, że jest sporo utrudnień. Ludzie was będą kochać- nie każdy ma 4 dniowy dzień pracy…
Jest pewnym, że to co jest w Sejmie będzie głosowało przeciw nim, a to co było chciało “5 dla zwierząt ” , doprowadziło do wpuszczenia Amerykanów na rynek ue(poprzez ukr) a kolodziejczak ich “oszukał ” – to co proponują/na kogo oddalibyby głos?
Cóż… komentarz Wolnych Mediów” na koniec jest tak w punkt że wyczerpuje temat… serio… brak logiki w utrudnianiu życia zwykłym ludziom a następnie oczekiwanie społecznego poparcia…
@Stanlley
Gdyby utrudniali życie politykom to policja musiała by ich usunąć, a tak mogą sobie spokojnie protestować i mieć wrażenie, że “ich partia” o nich dba.
Typowe strajki. Jakby nie dotykały zwykłego ludzika to nikt by o nich nie usłyszał.
Ja jestem nawet za tym aby sobie strajkowali w centrach największych miast przez 365 dni w roku.