Polska armia wyprzedziła Iran i Koreę Północną

Tak, ranking rankingiem, ale czy w czasie rzeczywistej walki z nimi byśmy cokolwiek wygrali? Nie jestem tego taki pewien.

Te rankingi są do du**.
Wszak nie tak dawno czytałem, że były ogromne trudności ze skompletowaniem kolejne zmiany na Afgańską awanturę.
Ze 100 000 wojska nie udało się wybrać 3 tysięcy zdolnych do walki.
Nasza armia to wojsko, czy zakład pracy chronionej?

Z tych 100 000 odlicz generałów, kapelanów, ministrantów i dzieci rządzących na etatach, to nic dziwnego, że do narażania się na śmierć nie ma chętnych.
Gdyby kapelani mieli żony, to one wymusiłyby ich udział w wojnie dla budowy jeszcze większych domów od plebanii, ale tak, to po co?
Jedna nie może się pochwalić przed innym, że ma ładniejszą plebanię! I alimentów nie dostanie.

Takie rankingi są po to by łatwiej było wygonić naszych chłopców na zagraniczne wojenki.

Ranking rankingiem ale z kim mamy niby walczyć i o co? Ziemie wykupione przedsiębiorstwa wykupione, 80% to kapitał obcy. Jesteśmy tylko kolonią afrykańską zachodnich korporacji, kto tu przyjdzie jak niema żadnych surowców, to co było do grabienia już oddaliśmy. No chyba, że wojsko będzie służyło tylko do tłumienia rewolucji jak na Ukrainie, ale który żołnierz zechce walczyć przeciw własnemu bratu. Prawda jest taka, że staliśmy się tylko tanimi najemnikami do nieswoich wojenek.