Liczba wyświetleń: 2680
W wielu punktach globu, mimo trwających niepokojów i wojny, Polska jest obserwowana jako niewiadoma. Jeden z komentarzy obrazuje obawy polskiego społeczeństwa przed zagrożeniami przyszłości w kontekście wyborów. Ostro krytykowana partia rządząca przez ostatnie 8 lat zdemolowała trójpodział władzy, a przecież ręka w rękę głosowali z posłami Platformy Obywatelskiej. Jakie mogą być powody, żeby partię dotychczas rządzącą nazywać prawicową tłumaczy chyba niezwykle niski poziom wiedzy komentatorów krajowych i zagranicznych.
Warto przypomnieć, że gospodarkę państwa oceniamy na podstawie wyników produkcyjnych i handlowych, a te aktualne odnotowują zanikanie tętna wydolności przedsiębiorstw, przy rosnącym zadłużeniu państwa. Rządowe programy socjalne finansowane z dodrukowanych pieniędzy przyśpieszają kryzysową inflację. Pozory socjalizmu, w połączeniu z prawodawstwem opartym na domniemaniu win wszelakich obywateli i powszechną inwigilacją nazwaną cyfryzacją, zbliżyły Polskę pod względem tak skonstruowanych zasad do III Rzeszy budującej drogi na potrzeby późniejszej wojny, gdy rozwoju gospodarczego upatrywano w militaryzacji państwa i tejże wojny.
Obserwatorzy zagraniczni postrzegają Koalicję Obywatelską jako formację centrową, która rzuciła wyzwanie na pojedynek wyborczy PiS-owi. Nic głupszego nie można było wymyślić. Dzień powszedni życia parlamentarzystów przez lata dowiódł, że są zauroczonymi wyznawcami globalizmu – skrajnie utopijnej ideologii, pogrążającej świat w wojnach po fazie stagnacji gospodarczej wynikającej z systemowego niszczenia potencjału gospodarczego. W takim przebraniu, tak jak w USA, partie są komplementarnie uzupełniającymi się bytami istniejącymi w oparach rzekomych różnic między dewiacją utajoną i jawną.
Ktokolwiek ufny w wyborczy obrządek pomyślał o uzdrowieniu systemu, wystarczyło by był świadomy owego wspólnego mianownika. Reszta planktonu politycznych grupek była wykorzystana przez organizatorów spektaklu wyborczego do próby kozłowania baloników na boisku wysypanym szlaką. Co chwilę, któryś pękał napompowany pychą i głupotą.
Mentalność głosowania „na przekór dotychczas rządzącym” skończyła się powrotem tego samego ekshibicjonisty politycznego. Lewicowi akolici z hasłami braku wolności słowa, jak zamroczeni już nie pamiętają zgodnej obrony restrykcji pandemicznych, piętnując wszelkie przejawy poglądów racjonalnych; blokując debaty, gotowi byli ścigać więzieniem za zbrodniczy brak gangsterskiej maski na twarzy.
Obarczając KO za masową imigrację wynikającą z polityki Brukseli i Berlina (jakby kraj Bidena postępował inaczej), PiS zukrainizował i nasycił Polskę niestrawnym napływem półanalfabetów z Afryki i Azji. Dla pikanterii przewrotnie przypisał to działanie rusofilii „partii bez żenady”. Tego nawet jednokomórkowce nie wytrzymują.
Recenzenci naszego podwórka zauważają, że jak chętna kurtyzana, w polityce zagranicznej rządzący spełniają wszelkie oczekiwania zachodnich partnerów, za jakich uchodzi Rada Atlantycka, NATO i globalistyczna administracja USA. Kredyty na cele wojskowe nie skutkują wcale zakupem, ale obietnicami jak w piosence, że za kilka lat, gdy się spotkamy, wtedy zobaczymy. Kto będzie pamiętał i rozliczał? Natomiast w polityce krajowej rządzący skupiają się na doskonaleniu prawa w sposób jak najskrupulatniej kontrolujący obywateli. Zarzut upolitycznienia sądów przez dotychczasowy rząd ma tłumaczyć wstrzymanie dofinansowania Polski w związku z rekordowym napływem migrantów. Przecież w Brukseli, Parlamencie Europejskim i Radzie Europy są PiS-owscy i ci drudzy przedstawiciele. Nim tam znaleźli się, opowiadali, że tam właśnie są potrzebni, żeby załatwiać interes Polski dla Polaków. Znów amnezja.
Snucie prognozy w rodzaju „przyszłość jest niewiadoma, a przyszłość Unii Europejskiej zależy od wyników wyborów w Polsce” jest karykaturą podejrzenia, że Polska jest potężna, suwerenna, a świadomi tego obywatele rzucą wyzwanie, które ktokolwiek weźmie pod uwagę.
Refleksje o niewiadomych są jednym z wątków, które towarzyszyły wyborom. Ciekawszym jest przebieg debaty środowiska międzynarodowego, które podjęło się zaprezentować wielowątkowe rozwiązanie dla Polski w zależności od wyników wyborów. Zatem potoczyło się zgodnie ze scenariuszem, który niebawem będzie zamieszczony.
Autorstwo: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
