Protesty przeciwko cięciom budżetowym

Opublikowano: 21.06.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 714

HISZPANIA. 19 czerwca w Madrycie dziesiątki tysięcy ludzi w różnym wieku protestowały przeciwko wysokiemu bezrobociu, złym perspektywom ekonomicznym i politykom, których uważają za nieudolnych. Podobne demonstracje miały miejsce w innych miastach Hiszpanii: Barcelonie na północy, Walencji na Wschodzie i Sewilli na południu. Policja była obecna w dużych ilościach po tym, jak 15 czerwca demonstracja w Barcelonie przybrała gwałtowny charakter.

Jeden z protestujących – 58-letni Antonio Cortes powiedział, że od hiszpańskich pracowników wymaga się, aby w największym stopniu ponosili ciężar kryzysu finansowego. “Ten kryzys został stworzony przez kapitalistyczny system finansowy, a my za niego płacimy. Cięcia nie powinny być wymierzone w klasę pracującą” – dodał.

Fala demonstracji rozpoczęła się 15 maja i rozprzestrzeniła się po całym kraju. Setki tysięcy ludzi ma już dość obniżek płac i podwyżek podatków, które rząd wyjaśnia koniecznością redukcji deficytu budżetowego, a które ich zdaniem są konsekwencją działań banków i bogatych firm budowlanych.

Według policji w demonstracji wzięło udział 35 tys. osób, które przybyły z sześciu miejsc wokół Madrytu, a następnie zgromadziły się na centralnym placu Neptuna przylegającym do budynku parlamentu. Niektórzy z nich nieśli transparenty “Maszerujmy razem przeciwko kryzysowi”.

“Wychodzę na ulice, ponieważ wiem, że inny świat jest możliwy i chcę przekonać naszych przywódców, żeby wysłuchali naszych argumentów” – powiedziała www.latimes.com 28-letnia szefowa kuchni Rosa Simarro.

“Jeśli nie staniemy w obronie tego, w co wierzymy teraz, kiedy ten ruch ma impet, to z pewnością tego pożałujemy” – powiedziała 20-letnia Marta Rojo.

Trwająca niemal dwa lata recesja sprawiła, że w Hiszpanii jest bezrobocie rzędu 21,3 procent, a więc najwyższe w strefie euro. Wzrosło ono ponad dwa razy od 2007 roku i obecnie obejmuje 35 proc. młodych ludzi w wieku 16-29 lat. Wielu z nich nie może znaleźć pracy pomimo wysokiego poziomu wykształcenia.

Rząd premiera José Luisa Rodríguez Zapatero próbuje radzić sobie z kryzysem długu publicznego, tnąc wydatki publiczne, zamrażając emerytury, podwyższając wiek emerytalny i ułatwiając firmom zwalnianie pracowników.

Hiszpania wpadła w recesję w 2008 roku, gdy pękła bańka spekulacyjna na rynku nieruchomości, przerywając gwałtownie gorączkowe wydawanie pieniędzy. Jak dotąd nie wystąpiła o międzynarodowy program pożyczkowy, jak to zrobiły: Grecja, Irlandia i Portugalia, ale wciąż istnieje taka możliwość, co w przypadku czwartej gospodarki strefy euro budzi niepokój w innych krajach i na rynkach finansowych.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.