Kirsan Ilumżynow spotkał się z Kaddafim

Opublikowano: 19.06.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 495

LIBIA. Prezes Międzynarodowej Federacji Szachowej FIDE (Fédération Internationale des Échecs) Kirsan Ilumżynow, który w latach 1993-2010 był prezydentem Republiki Kałmucji wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej, odwiedził Libię, gdzie spotkał się z Muammarem Kaddafim. Z przebiegu rozmowy, którą Ilumżynow relacjonował dziennikarzom, wynika, że Kaddafi gotów jest do podjęcia natychmiastowych rozmów z szefostwem NATO oraz opozycją w Bengazi w celu określenia dalszej przyszłości kraju. Rozmowy te mogłyby się rozpocząć bez warunków wstępnych, zaś jedynym warunkiem byłoby zaprzestanie bombardowań. “Jeżeli w Libii ma być system prezydencki, to przeprowadzimy wybory prezydenckie, jeśli parlamentarny, to przeprowadzimy przyspieszone wybory do parlamentu. I nowy parlament, nowy prezydent, nowy rząd określi status i przyszłość kraju, należy jednak zaprzestać bombardowań” – mówił Kaddafi. Taki punkt widzenia potwierdził syn Kaddafiego Saif Islam w wywiadzie dla włoskiego dziennika “Corriere della Sera” twierdząc, iż jego ojciec zgodziłby się na wybory pod międzynarodowym nadzorem.

Według relacji Ilumżynowa, Kaddafi jeszcze raz potwierdził, że nie zamierza opuścić Libii. “Mówią mi, że powinienem wyjechać, lecz jaki kraj mnie przyjmie?” – pytał retorycznie. Kaddafi przedstawił też swemu rozmówcy przebieg wydarzeń z nocy na 1 maja, kiedy to w wyniku nalotów zginął jego syn, 29-letni Saif al-Arab oraz troje wnuków w wieku od czterech miesięcy do dwóch lat. Sam Kaddafi uniknął śmierci, ponieważ opuścił bombardowany dom na 6 minut przed rozpoczęciem nalotu. Kaddafi podkreślił też, że nie rozumie za co bez sądu i bez śledztwa skazano na śmierć jego i jego bliskich, pytając: “W czym zawiniła wobec NATO moja czteromiesięczna wnuczka?” Mówił też o tym, że NATO prowadzi wojnę za 160 miliardów dolarów zamrożonych na zagranicznych kontach, choć pieniądze te “należą do narodu”. Tymczasem, jak informuje dziennik “The Financial Times”, do połowy maja Stany Zjednoczone wydały na operację libijską 644 milionów dolarów, a Francja i Wielka Brytania po około 120 milionów.

Choć libijska wizyta Kirsana Ilumżynowa miała nieoficjalny charakter, to wpisuje się ona w polityczne działania Rosji wobec konfliktu libijskiego. O wyjeździe do Libii Ilumżynow poinformował szefa prezydenckiej administracji Siergieja Naryszkina a podczas pobytu w Trypolisie prezentował oficjalne stanowisko Rosji, która sprzeciwia się eskalacji bombardowań i gotowa jest wysłać do Libii siły pokojowe. Ponadto w ogłoszonym 16 czerwca wspólnym komunikacie prezydenci Rosji Dmitrij Miedwiediew i Chin Hu Jintao wzywają siły koalicji do ścisłego przestrzegania Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ a nie do jej swobodnej interpretacji mającej uzasadnić bombardowania.

Opracowanie: Bolesław K. Jaszczuk
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Anarchangel 19.06.2011 15:46

    2Fenix: Niby która misja w Libii ma charakter pokojowy, bądź stabilizacyjny?! Przestań wierzyć w każde słowo propagandy, przyjrzyj się raczej każdej informacji krytycznie i oddziel ją od wszelkich przekazów emocjonalnych…
    Poszukaj w internecie i porównaj przeciętne warunki bytowe przeciętnego Nigeryjczyka i Libijczyka (Nigeria, również ma złoża ropy, tyle, że zarządzane są podobnie, jak w Libii – przed dojściem Kadafiego do władzy), przed konfliktem libijskim. Libia przed “misją pokojową NATO”, była jedynym krajem na świecie bez długu publicznego (rozważ subtelność czasu przeszłego, rebeliantom przekazuje się teraz ogromne sumy pieniędzy, aby za pomocą długów zająć te wszystkie rafinerie, które w przyszłości na chwilę przejdą na stronę rebelii). Ten mały kraj zatrudniał całą rzeszę specjalistów z europy, ponieważ Libijczycy nie musieli pracować, dzięki zasiłkom, darmowej służbie zdrowia, darmowej edukacji i okolicznościowym rządowym dotacjom…
    Zwróć uwagę, iż doniesienia z Libii nie były poparte najmniejszymi dowodami (vide informacja, jak to samolot strzelał do demonstrantów, choć żaden z demonstrantów nie wyciągnął telefonu i nie nagrał choćby fragmentu zajścia)
    Zwykle w rejony konfliktu wysyła się pokojowych obserwatorów, czego nie zrobiono w przypadku Libii, choć nawet sam Kadafi domagał się tego…
    Być może na tym etapie byłoby właściwym wpuścić tam Rosjan i Chińczyków jako korpus pokoju z obserwatorami z różnych państw – NATO nie bombardowałoby już wszystko i wszystkich “prewencyjnie”.
    Obawiam się jednak, iż ostatecznie ograbimy Libię z ropy, a sami Libijczycy, jak tylko się zorientują w sytuacji – dołączą do sfrustrowanych, oszukanych nacji, mocno wspierających terroryzm i agresję wobec szeroko pojętego zachodu…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.