Iran o patologicznej obsesji Ameryki

Opublikowano: 18.02.2019 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1948

Irański minister spraw zagranicznych Mohammad Dżawad Zarif zarzucił Stanom Zjednoczonym „patologiczną obsesję” na punkcie jego kraju, która ma miejsce od czasu przeprowadzenia rewolucji w 1979 roku i uniezależnienia się Iranu od państw zachodnich. Jednocześnie Iran krytycznie odnosi się do amerykańskich nacisków na Europę w celu zerwania porozumienia nuklearnego, co byłoby przejawem złamania rezolucji Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Szef irańskiej dyplomacji wziął udział w 55. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC). Wczorajszy dzień poświęcił więc głównie rozmowom z innymi uczestnikami prestiżowego wydarzenia, spotykając się m.in. ze swoim niemieckim odpowiednikiem Heiko Maasem, podsekretarzem generalnym ONZ ds. politycznych Rosemary Di Carlo, a także ministrami spraw zagranicznych Libanu, Kirgistanu i Omanu oraz patriarchą prawosławnego Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego Ignacym Efremem II.

Dzisiaj Zarif wygłosił natomiast mocne przemówienie podczas głównej części konferencji. Skupił się w nim głównie na obsesji Stanów Zjednoczonych na temat jego kraju, która ma trwać od 1979 roku i odzyskania irańskiej suwerenności po Rewolucji Islamskiej i obaleniu rządów pro-zachodniego szacha. Od tego czasu siedmiu amerykańskich prezydentów zajmowało się Iranem, dostarczając idealnej zasłony dymnej dla działań swoich regionalnych sojuszników.

W trakcie ostatnich dwóch lat niechęć Amerykanów do Irańczyków przeszła w nową skrajność, czego wyrazem jest jednostronne wypowiedzenie przez USA swoich zobowiązań wynikających z zawartego w 2015 roku porozumienia nuklearnego. Zarif zauważył, że wczoraj amerykański wiceprezydent Mike Pence wprost wezwał do zerwania umowy przez Unię Europejską, tym samym nawołując do złamania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w lipca 2015 roku.

Irański minister spraw zagranicznych odrzucił też oskarżenia USA względem jego kraju, dotyczące nienawistnych jego zdaniem zarzutów o „antysemityzm”. Zarif dodał, że to nie Iran jest zagrożeniem dla pokoju w regionie, lecz izraelski premier Benjamin Netanjahu grożący interwencją zbrojną. Ponadto skrytykował on amerykańskie zaangażowanie na Bliskim Wschodzie, prowadzące do rozwoju fundamentalizmu i terroryzmu, co choćby w Afganistanie kończy się właśnie koniecznością zawarcia porozumienia z Talibami.

Na podstawie: TeheranTimes.com
Źródło: Autonom.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. kuralol 19.02.2019 10:27

    Gdy z końcem minionego roku E. Macron zapowiedział odejście Francji od zamerykanizowanego systemu gospodarczego jak też utrzymanie relacji handlowych z Iranem, w niespełna kilkanaście dni otwarta została „puszka kolorowej rewolucji”. Podobnie jak pomarańczowa na Ukrainie, białych kasków w Syrii, której patronował John McCain, teraz trwa rewolta „żółtych kamizelek”. Wygląda to na kolejną pokazową próbę okiełznania niezależności ekonomicznej.

    To już wiemy, a co dzieje się w tym tygodniu?

    Cztery banki irańskie wprowadziły do rozliczeń handlowych nową jednostkę monetarną opartą na parytecie złota zwaną PayMon. Iran jest w toku negocjacji ze Szwajcarią, Ameryką Południową, Francją, Wielką Brytanią, Rosją, Austrią, Niemcami i Bośnią w kwestii przeprowadzania rozliczeń wzajemnych w nowej walucie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.