Liczba wyświetleń: 1019
Dane na temat ilości mieszkańców kraju żyjących w ubóstwie zawsze były publikowane w maju, najpóźniej w czerwcu. W tym roku jednak jest inaczej – pisze “Dziennik Gazeta Prawna” i sugeruje, że GUS opóźnia publikację danych, ponieważ są nie na rękę rządowi.
Nędza w Polsce ma szansę stać się jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic w tym roku. Wbrew zwyczajowi, który GUS praktykuje od lat, publikując w maju, najpóźniej w czerwcu, ile osób żyje w ubóstwie – w tym roku na ten temat cicho. A mamy już lipiec. W tym kontekście powstają oczywiste pytania: czy ma to związek z wyborami, czy wskaźniki są gorsze niż przed rokiem? I najważniejsze pytanie: czy GUS działa na polityczne zamówienie?
Od 2003 roku informacje zawsze podawane były w maju. Wyjątkiem był ubiegły rok, kiedy dane opublikowano 15 czerwca.
GUS tłumaczy się, że jest zajęty spisem powszechnym, dlatego nie opublikował jeszcze danych na ten temat za 2010 rok. Wykręt dobry jak każdy inny, gdyby nie to, że policzenie stanu ubóstwa – mając informacje o dochodach czy wydatkach gospodarstw domowych, które znajdują się właśnie w majowej publikacji – jest prostą rachunkową czynnością. Potwierdza to prof. Stanisława Golinowska, najwybitniejszy w Polsce ekspert zajmujący się badaniem biedy. – GUS może wyciągnąć te dane ze standardowej publikacji – mówi nam prof. Golinowska.
W roku 2009 ilość ludzi, żyjących poniżej poziomu skrajnego ubóstwa, czyli nie mogących zaspokoić podstawowych potrzeb życiowych, wzrosła po raz pierwszy od 2009r. i wyniosła 5,7 proc. Wobec wzrostu cen żywności i kosztów utrzymania, również w 2010 r. poziom ubóstwa najprawdopodobniej wzrósł.
“Taka informacja nie jest oczywiście na rękę rządowi” – pisze “DGP” i pyta, czy GUS działa na polityczne zamówienie.
Bez względu na to, jakie są fakty, opinia publiczna ma prawo je poznać. Ewentualna manipulacja danymi podważa bowiem zaufanie obywateli do państwa.
Źródło: Władza Rad
Poznaj plan rządu!
“„Taka informacja nie jest oczywiście na rękę rządowi” – pisze „DGP” i pyta, czy GUS działa na polityczne zamówienie.”
A co w dzisiejszej Polsce nie jest polityczne? Media (choć się wypierają) są polityczne, prokuratora – jest polityczna, organizacje pożytku publicznego GUS, IPN itd. – są polityczne.
Pytanie jest co najwyżej retoryczne.
“Podważa zaufanie obywateli do państwa” – chyba podważa zaufanie obywateli do polityków. Tylko kto jeszcze ma zaufanie dla kogoś kto według sądu nawet w kampanii wyborczej może kłamać.
Zgadzam się falcon zaufanie obywateli do państwa być może kiedyś będzie ale na razie to mrzonka.Na razie płacimy podatki a jeśli jest potrzebne w zamian jakieś świadczenie to dobrze mieć w rodzinie dr od prawa administracyjnego ,żeby dobrze pozwy pisać a i tak przypomina to wyrywanie zęba zaprzęgiem konnym.
Bedziecie patrzec na rzad ze wam da az poumieracie z glodu wszyscy. powaznie. To jest napisane w apokalipsie. Bardowie będą trąbili a .ludzie dalej nie pojmą o co chodzi. I będą płakać i wpadać do piekielnych czeluści. A te wszystkie religie i Święte księgi mowia tylko o tym, żebyśmy w koncu spojrzeli w strone słońca a nie wiecznie wyciagamy spod ziemi te ropniaki, jakbysmy staneli przed lustrem w lazience i wyciskali sobie syfa…
A zyjemy dzieki ziemi, wodzie, słońcu. I to wszyskto czego nam trzeba. I jeszcze wiary. Bo akurat czlowiek to istota duchowa. Tylko to mieli egipcjanie, a Tesla wiedziAl jak tego uzyc w ten sam sposob, ale niestety poplecznicy Edisona spalili jego laboratorium. .. Wiedza do konca nie przepadla. Pamietajcie – kazde imperium musi upasc. Jedyna droga do stworzenia prawdziwej cywilizacji jest taka, ze wladca jest slugą narodu, ludzie pomagają sobie na wzajem, a nie przescigaja sie zeby miec wiecej od innych. Wielebni wtedy tez znajda spokoj i odnajda powolanie i skoncza sie wszystkie afery, rozboje, gwalty, i cala przestepczosc. Bo wszystko to na swiecie bierze sie z pewnych srodowisk, ktore stworzyl system i nieudolnie poprzez Policje probuje nad nimi zapanowac. Zamiast poprostu dac tym ludziom milosc jakiej nigdy nie widzieli i pokazac ze sa potrzebni w spoleczenstwie. Prosci ludzie nigdy nie chca pchac sie do wladzy, oni chca poprostu godnie spokojnie zyc…
bo mamy XXI wiek i o tak ludzie wyrywaja zeby zaprzegiem konnym, a ja protetyk siedze bezrobotny od dluzszego czasu, bo chcialem robic protezki dla tych biednych starszych Pan, a nie rozwijac coraz to nowe bezuzyteczne technologie. I cale zycie wydawac po 1000zl za 2 dniowe szkolenie. Chcialem zyc spokojnie i pomagac babciom, ale niestety. W styczniu NFZ troche zbiednial. Nie mam im tego za zle bo wiem dlaczego – system niewydolny, wiec wina kazdego z nas, bo o niego nie umiemy zadbac.. bo wiecznie zwalamy wszystkie niepowodzenia na rząd. a od lat juz mozna jezdzic na wode cieszyc sie sloncem. Czy zdajecie sobie sprawe jakie konsekwencje moze miec masowe, nagle przejscie na wode zamiast rope? niechcacy mozemy pocztą pantoflową obalić ten kapitalizm. Zobaczycie ze my Polacy jestesmy mesjaszem narodow jak przepowiedzial dziwnym trafem A.mickiewicz! pocztą pantoflową, za darmo, bezinteresownie, kto czuje sie na silach niech instaluje takie instalacje, i nie chwali sie o tym zadnym mediom, bo one i tak same przyjda i beda ciagle probowaly nas powstrzymac. Bo im placa korporacje. Ale prezydenci jesli zobaczą jaka siła drzemie w narodzie, jesli beda modrzy poprą nas. W ten sposob mozemy uwolnic swiat od lobby petrodolarowego i niechcacy zamknac stacje benzynowe, gdzie sprzedaja tylko paliwo, kanapki za 9 zl, papierosy alkohol pornografie i inne badziewia cywilizacji. Tandetne badziewia. Cala Azja czeka na nasze przebudzenie. Kazdy piosenkarz ( niekomercyjny) o tym wam nawija od kilku lat a wy dalej nie chcecie słuchać..