Brazylia wybuduje 2 mln mieszkań do 2014 r.

Opublikowano: 19.06.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 735

Prezydent Brazylii Dilma Rousseff z Partii Pracujących ogłosiła w czwartek, że jej rząd przeznaczył 125,7 mld reali, czyli 78,56 mld dolarów, na realizację programu budowy dwóch milionów mieszkań do 2014 roku dla najuboższych warstw ludności i dla klasy średniej.

Program “Mój dom, moje życie 2” ogłoszony uroczyście w czwartek w pałacu prezydenckim Planalto w Brasilii zakłada wydatkowanie przez rząd pani Rousseff 72,6 mld reali, to jest 45,37 mld dolarów na subsydia mieszkaniowe dla najuboższych warstw ludności.

Pozostałe 53,1 mld reali, tj. 33,18 mld dolarów z tego programu przeznacza się na finansowanie tanich, długoterminowych kredytów mieszkaniowych przez banki państwowe. Udzielają one rodzinom zaliczanym do klasy średniej pomocy finansowej przy zakupie własnego mieszkania.

Plan budownictwa mieszkaniowego ogłoszony przez rząd brazylijski stanowi drugą edycję podobnego programu zrealizowanego w latach 2009-2010 przez rząd poprzedniego prezydenta, Luiza Inacio Luli da Silvy (także z Partii Pracujących), który postawił sobie za cel zbudowanie w ciągu dwóch lat miliona mieszkań dla najbiedniejszych rodzin.

Deficyt mieszkaniowy wynosił wtedy w Brazylii 7,2 miliona mieszkań, głównie w wielkich miastach.

Pierwsza edycja programu pozwoliła na podpisanie do lutego tego roku 1 005 028 kontraktów mieszkaniowych. Z tej liczby 253 000 mieszkań już oddano do użytku. Kosztowało to rząd 50 mld reali, tj. 31,25 mld dolarów.

Podczas gdy w pierwszej edycji programu mieszkaniowego oferowano tani kredyt rodzinom o dochodach nie przekraczających 2 875 dolarów miesięcznie, program ogłoszony przez panią Rousseff podnosi tę granicę do 3 375 dolarów.

W 60 procentach mają z niego skorzystać najuboższe warstwy ludności, w 30 procentach – nowa klasa średnia i w 10 procentach “tradycyjna” klasa średnia.

Zmiany wprowadzone przez panią prezydent Brazylii polegają także na tym, że kobiety “będące głowami rodzin” będą mogły podpisywać umowy kredytowe na mieszkania niezależnie od swego stanu cywilnego. Dotychczas, jeśli były zamężne, umowa nie była ważna bez podpisu małżonka.

Źródło: Władza Rad


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Prometeusz 19.06.2011 13:42

    Buahahah… gdyby nie to, ze jest to straszne – byloby nawet moze smieszne.

    Widac nie tylko w Polsce ludziska daja sie nabrac na ‘2 miliony mieszkan’ i inne [dop.: zgnile] wyborcze kielbasy. A rzeczone mieszkania zobacza jak przyslowiowa swinia niebo; chyba, ze Rzad juz po rozkradzeniu (tj. OFICJALNIE: wykorzystaniu, zmarnowaniu, zmianach kursu walut, stratach materialowych i innych) rzeczonych miliardow reali (pochodzacych z podatkow, zdartych z… przyszlych ‘obdarowanych’ 🙂 zdecyduje sie za cudem ocalale 5% kwoty dopompowane przez drugie raz tyle (rowniez pochodzace z grabiezy podatkowej) wykorzystac i powiekszyc fawele o kolejne wzgodza blaszano-kartonowych ‘apartamentow dla najubozszych warstw ludnosci i nowej klasy sredniej’.

    Pozdrawiam,
    Prometeusz

  2. Biheave 19.06.2011 22:22

    To co się dzieje na rynku nieruchomości w naszym kraju to…. masakra, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, ceny z kosmosu, brak mieszkań za uczciwą cenę budowanych przez państwo i ten mój ulubiony tekst premiera i innych…. WOLNY RYNEK SAM WSZYSTKO WYRÓWNA, tylko że wolny rynek nie istnieje ! Jestem młody i moja sytuacja mieszkaniowa wygląda pewnie tak jak innych młodych ludzi mało zamożnych bądź z klasy średniej. Nie stać mnie na mieszkanie/dom, rozwiązanie – weź kredyt, moja odpowiedź AHAHHAHAH. Mogę mieszkać sam wynajmując mieszkanie nie mając dzieci bo mnie na nie nie stać bądź ciągle mieszkać z rodzicami mając dzieci
    i cisnąc się u nich po kątach. Wydaje mi się że dzieci mieć nie będę. I jak tylko słyszę że nasze społeczeństwo się starzeje i powinniśmy mieć więcej dzieci to mnie krew zalewa………..

  3. Biheave 19.06.2011 22:24

    W programy rządowe jakiegokolwiek kraju nie wierzę, zwłaszcza naszego. Korzystają na nich w większości politycy,bogaci i/lub sprytni ludzie a nie potrzebujący a wszystko odbywa się za nasza kase.

  4. Sebek 19.06.2011 22:53

    Biheave, przecież ten sam premier, który mówi, że rynek wszystko wyrówna jednocześnie wprowadza co raz to nowe ograniczenia tego rynku. Ty nie patrz na to co ludzie mówią, tylko na to co robią. Ludzie robią błąd, słuchają że tusk bredzi o wolnym rynku i potem pletą głupoty, że jest liberałem. A jego czyny nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Rosnąca regulacja rynku, rosnące podatki, rosnąca biurokracja. Same odwrotności wolnego rynku.

  5. 8pasanger 20.06.2011 01:35

    Widzę liberałowie ,że bardzo wam nie w smak fakt realizacji projektów mieszkaniowych-mają one czasem podstawową wadę-działają-kreując też efekt mnożnikowy w gospodarce psując wam poczucie ideologicznej czystości-i jaki zły przykład ludzie mogliby zechcieć realizacji czegoś takiego w Polsce -wystarczy naprawdę chcieć.W wielu krajach europy też funkcjonują podobne programy np.:Francja ,Dania.Słyszeliście o tym ,że ceny wynajmu mieszkań w Berlinie są niższe niż w Warszawie?A Niemcy zarabiają ok.cztery razy tyle co Polacy

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.