Liczba wyświetleń: 684
Sari Bashi z organizacji Human Rights Watch doradziła Izraelowi, aby nie używał śmiercionośnej siły przeciwko protestującym w Strefie Gazy, ale zamiast tego użył nieśmiercionośnych środków, takich jak „skunksowa woda”, by nią oblać zebrany tłum.
Oto bezpośrednia relacja Gershona Baskina z doświadczeń bycia oblanym przez tzw. “wodę skunksową” zalecana przez wspomnianą „obrończynię praw człowieka”: ” (…) A potem przyszedł skunks. Jest to coś, czego żadna istota ludzka nigdy nie powinna doświadczyć. Olbrzymia armata wodna wystrzeliła najbardziej gnijącą, pachnącą ciecz, jaką kiedykolwiek wąchałem w moim życiu. Natryskiwali bezpośrednio na ludzi. Spryskiwali główny plac. Spryskiwali dom, w którym około 15 osób szukało schronienia przed gazem łzawiącym i byli częstowani przez rodzinę, która podawała im niekończące się filiżanki kawy, herbaty i wody. Około 30 minut po tym, jak dom został oblany tą gnijącą wodą, ów „zapach skunksa” był zbyt intensywny, by pozostać w środku. Poczułem mdłości. Wszyscy wyszli na zewnątrz i około 10 osób zebrało się razem z wodą z mydlinami i miotłami, aby spróbować oczyścić ten dom i pozbyć się zapachu. To w rzeczywistości nie działało. Ludzie mówili mi, że zapach rozprasza się DOPIERO po około DWÓCH tygodniach.”
Znany profesor Uniwersytetu Hebrajskiego, Baruch Kimmerling nazwał Gazę „obozem koncentracyjnym”, podczas gdy były brytyjski premier David Cameron nazwał Gazę „więzieniem na otwartym powietrzu”. Redakcja “Ha’aretza” określiła to miejsce jako „getto”, “The Economist” – jako „ludzki śmietnik”, Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża – jako „tonący statek”. Gaza jest tym, co szef ONZ ds. praw człowieka nazwał „toksycznym slumsem”, w którym cała ludność cywilna jest „zamknięta w klatce… od urodzenia aż do śmierci”.
To bardzo smutny dzień, kiedy przedstawiciel renomowanej organizacji obrony praw człowieka, radzi Izraelowi, aby używał wody skunksowej przeciwko populacji, z której połowa to dzieci protestujące przeciwko nieustającym/przymusowym zamknięciu w PIEKLE.
Autorstwo: Norman G. Finkelstein
Tłumaczenie: Renata
Źródło oryginalne: NormanFinkelstein.com
Źródło polskie: Wolna-Polska.pl