Rząd USA dostarczał broń kartelom narkotykowym

Opublikowano: 01.09.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 838

MEKSYK. Szef federalnej agencji ds. walki z nielegalnym handlem bronią, alkoholem i papierosami (ATF) stracił posadę jako odpowiedzialny za kontrowersyjną operację “kontrolowanego” przemytu broni z USA do Meksyku. Kenneth E. Melson, p.o. dyrektora ATF, agencji podległej Ministerstwu Sprawiedliwości, wziął na siebie winę za fiasko operacji, nazwanej “Fast and Furious”, kiedy od kul wystrzelonych z broni przewożonej do Meksyku zginął jeden z agentów Straży Granicznej.

Według planu ATF, jej agenci mieli śledzić drogę broni sprzedawanej w USA pod okiem władz, która przez pośredników trafia do meksykańskich karteli narkotykowych. Liczono, że naprowadzi to ich na trop szefów najpotężniejszego kartelu Sinaloa, działającego z centrali w północno-zachodniej części Meksyku.

14 grudnia 2010 roku w Arizonie w pobliżu granicy meksykańskiej doszło do potyczki agentów Straży Granicznej z grupą nielegalnych imigrantów meksykańskich, w której zginął agent Brian Terry. Aresztowano czterech Meksykanów i na miejscu zajścia znaleziono dwa karabiny półautomatyczne AK-47. Po ich seryjnych numerach stwierdzono, że należały do partii broni kupionej w Phoenix przez nabywcę podstawionego przez ATF w ramach operacji Fast and Furious. W jej wyniku ponad 2000 sztuk broni znalazło się na ulicach w USA i Meksyku.

Jak się szacuje, około 80-90% broni posiadanej przez meksykańskie gangi narkotykowe pochodzi z USA. Władze w Meksyku informowały, że w kilku strzelaninach w tym kraju użyto broni z operacji Fast and Furious.

Oprócz dyrektora ATF do dymisji podał się uczestniczący w operacji federalny prokurator okręgowy w Phoenix Dennis Burke.

Po śmierci Terry’ego kierowana przez Republikanów Komisja Nadzoru i Reformy Rządu Izby Reprezentantów wszczęła dochodzenie w sprawie niefortunnej operacji. Republikanie twierdzą, że nie powinno się skończyć na rezygnacji dwóch osób, ponieważ pomysł kontrolowanego przemytu broni ich zdaniem wyszedł od kierownictwa resortu sprawiedliwości. Jego szef, prokurator generalny Eric Holder utrzymuje, że o niczym nie wiedział.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. falcon_millenium 01.09.2011 20:34

    Oni nigdy o niczym nie wiedzą a interes się kręci…

  2. ja6669 01.09.2011 22:21

    kontrolowany zakup dokladnie tak sie to nazywa…

  3. falcon_millenium 02.09.2011 08:10

    W polityce zawsze nikt nic nie wie, nie widział, nie słyszał. Przecież to oczywiste, że rządy dostarczają broń do wszystkich rzezi na świecie, bo to rządy kontrolują całkowicie rynek produkcji broni oraz handel bronią. Należy sobie uświadomić wreszcie, że to te marionetki u władzy generują wszystkie wojny na świecie – krzywdę i chaos.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.