Orby – istoty międzywymiarowe

Opublikowano: 30.03.2022 | Kategorie: Audycje, podcasty i vlogi

Liczba wyświetleń: 1111

Czy Orby są istotami energii bez fizycznego ucieleśnienia? Czy też są to duchy? Zdjęcia zrobione przez idealnie czyste szkło aparatów fotograficznych przedstawiano jako wartościowe dowody na to, że pojawiające się na zdjęciach kuliste artefakty stanowią samodzielne formy życiowe. Czym są Orby?


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. rici 30.03.2022 16:03

    Dwa lata temu przyklejono mi calkowicie oderwana siatkowe oka. Zauwazylem ze teraz na to oko widze w troche innch czestotliwosciach niz na to nieoperowane.
    W ubieglym roku w lecie gdy bylem w Polsce wybralem sie na spacer, na lake, i tan wlasnie znad krzakow zaczely sie wylaniac podobne orby jak tutaj przedstawione, no tylko bardziej kolorowe i bardziej blyszczace.. Co ciekawe widzialem je na to operowane oko, a na to nieoperowane nie widzialem. Zamykalem raz jedno ok, raz drugie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.