Izraelska armia znowu zaatakowała Syrię

Opublikowano: 02.11.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 696

Izrael znowu udowodnił, że jest najpotężniejszym państwem świata. Podczas gdy USA w obawie o reakcję Rosji nie zdecydowało się napaść na Syrię, Izrael bez oglądania się na innych, zrobił to już po raz kolejny w tym roku.

Wiadomo przynajmniej o dwóch atakach na syryjską bazę w pobliżu miasta Latakia. Potężny wybuch zanotowano w okolicy miejscowości Dżebla. Prawdopodobnie był to atak rakietowy wykonany z jednego z okrętów izraelskiej marynarki wojennej.

Oprócz tego świadkowie donoszą o sześciu myśliwcach IDF widzianych nad Libanem. Prawdopodobnie również one dokonały ataku na ten cel. W lipcu Izrael również dokonał napaści na Syrię i w tej samej okolicy zniszczono rakiety typu Jachont, zdolne do atakowania celów nawodnych. Tym razem zniszczono rakiety S-125 Newa służące do obrony przeciwlotniczej. W nalocie zginęło 300 żołnierzy syryjskich.

W lipcu, gdy zniszczono Jachonty początkowo winą za to obarczano tak zwanych “syryjskich rebeliantów”, ale szybko okazało się, że winny atakowi jest Izrael. Tym razem było inaczej i oficjele IDF przyznali, że atak był spowodowany obawami Izraela, że Syria może przekazać rakiety libańskiemu Hezbollah. Społeczność międzynarodowa milczy i nikt nie widzi problemu w izraelskich napaściach.

Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. kudlaty72 02.11.2013 14:33

    Izrahell wciąż zajęty przygotowaniami do inauguracji III wojny światowej

  2. danush 02.11.2013 17:38

    Czy jest na tym świecie jakiś kraj,na który Izrahell (jak słusznie pisze kudłaty) nie ma wpływu???

  3. retor 03.11.2013 03:52

    @ Przygotowania idą pełną parą. Mała modyfikacja planu polegała na tym, że USA miało siłą unieszkodliwić arsenał chemiczny Syrii, ale wyszło chyba lepiej – Syria rozbroiła się sama 🙂 i można przystąpić do likwidacji systemów obrony przeciwlotniczej, kontynuując inaugurację.
    @ danush
    Na szczęście jest: jedynie Chiny są już na tyle potężne ekonomicznie. Do pewnego stopnia oczywiście, bo np bankructwo USA uderzyłoby w nich bardzo dotkliwie. Światowy system finansowy, oparty na dolarze, natychmiast wyklucza i izoluje gospodarczo i politycznie kraje, które próbują być niezależne np Islandia, Węgry, Białoruś, Kuba, Wenezuela, Korea Północna. Inne, które próbowały całkowicie się uniezależnić, ale nie posiadały mocnego sojusznika, zostały militarnie zniszczone np Jugosławia, Irak i Libia.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.