Wojna emerytalna

Opublikowano: 13.03.2012 | Kategorie: Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 566

Związki zawodowe przygotują protesty, jeżeli Sejm nie zgodzi się na referendum w sprawie podniesienia wieku emerytalnego – zapowiedział szef NSZZ „Solidarność” Piotr Duda. Protesty mogą nawet sparaliżować wydarzenia związane z Euro 2012.

W Warszawie w poniedziałek zebrał się sztab protestacyjny związku. Po spotkaniu przewodniczący „Solidarności” powiedział, że „jeżeli tutaj będzie brana pod uwagę tylko arytmetyka polityczna, a nie siła argumentów, to my nie mamy innego wyjścia. Dochodzimy dziś na naszym spotkaniu sztabu protestacyjnego do tego, że te nasze protesty uderzą w rząd, a nie w społeczeństwo. Nie będziemy utrudniać Polakom życia, wręcz odwrotnie – Polacy przyjdą do nas”.

Duda zaznaczył, że nie może ujawnić szczegółów akcji, ponieważ „druga strona nie śpi”. „Koncepcja jest bardzo dobra. Tą koncepcją chcę się podzielić z koleżankami i kolegami z OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Szukaliśmy długo takiej koncepcji, która faktycznie uderzy tylko w rządzących, a nie w społeczeństwo” – powiedział Piotr Duda. Przypomniał, że związek zebrał mniej więcej 1,5 mln podpisów pod wnioskiem o referendum ws. podniesienia wieku emerytalnego, a podpisy zbierają jeszcze SLD i OPZZ. Według niego inicjatywę może poprzeć ponad 2 mln Polaków.

„Nie wolno z tym igrać. Jeżeli premier nie weźmie tego pod uwagę, to cokolwiek się od tego momentu stanie – już na ulicy – to za to, tylko i wyłącznie, bierze odpowiedzialność rząd premiera Tuska” – mówi lider „Solidarności”. Piotr Duda uważa, że rząd nie uzyskał mandatu wyborców do przeprowadzenia proponowanej zmiany i oszukał Polaków, ponieważ przed wyborami nie mówiono o planach podniesienia wieku emerytalnego. Pytany, czy ewentualna akcja protestacyjna będzie prowadzona także podczas EURO 2012 powiedział, że ma nadzieję, że jej wtedy nie będzie, ale dodał, że nie można wykluczyć żadnego scenariusza, ponieważ sytuacja jest dynamiczna.

W połowie lutego Solidarność złożyła w Sejmie prawie 1,4 mln podpisów pod wnioskiem o referendum ws. planowanych przez rząd zmian emerytalnych. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała w poniedziałek, że weryfikacja podpisów zakończyła się, a głosowanie nad nim może odbyć się 28-30 marca.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

17 komentarzy

  1. devilan1410 13.03.2012 10:48

    Nie można przeprowadzić referendum w tym kraju… to tyle jeśli chodzi o wolność i demokrację po 89 roku. Gówno się zmieniło, tylko wszystko podmalowali akwarelami a teraz schodzi i syf wychodzi z wewnątrz jeszcze gorszy.

    Dopóki się starego muru nie zburzy dopóty będzie śmierdział.

  2. lz 13.03.2012 12:24

    Nie popieram referendum jako rozwiązania, które doprowadziłoby do zaprzestania prac związanych z ustawą emerytalną. W mojej opinii ta ustawa to kompletny bubel. W żaden sposób nie rozwiązuje problemów społeczno-ekonomicznych polski, które wiążą się ze złym zarządzaniem naszym „kochanym” krajem przez ostatnie 20 lat.
    Miłościwie nami rządzący starają się zwalczyć skutki wieloletnich zaniedbań i źle podejmowanych przez nich decyzji przenosząc koszty na barki szarego obywatela i zniewalając go tym samym do granic możliwości.
    Ustawa ta w żadnym stopniu nie rozwiązuje problemów, które doprowadzają władzę do podejmowania tak niepopularnych decyzji. Chodzi o koszty funkcjonowania kraju oraz sposób wydawania publicznych pieniędzy.
    W skrócie: nie reformuje się państwa tylko każe się więcej płacić za nie obywatelom, żeby można było nadal żyć na ich garnuszku i działać na ich szkodę.
    Referendum nic nie zmieni w tym zakresie, tym bardziej, że „szerokie grono medialne” karmi codziennie nasze uszy i oczy papką propagandową, co wywołuje chaos i dezinformację oraz może doprowadzić do sytuacji, w której referendum zostało by rozstrzygnięte na korzyść rządzących.
    Jedyną możliwością są protesty, lecz czy one są w stanie cokolwiek zmienić? W przypadku, gdy cała nasza „klasa polityczna” jest pusta i nie ma żadnej sensownej alternatywy do wyboru?

  3. maleczka 13.03.2012 13:20

    tak sobie wyobrazam nie ma partii politycznych i znanych nam sposobow rzadzenia…gotowi my jestesmy na to…???tak patrze na zachodni konsumpcjonizm
    na wysokim poziomie od lat a my raptem zanim zaczelismy konsumowac cokolwiek to zaciskamy pasa i zaciskamy…tak sobie mysle czy ten co nie zasmakowal takiej materialnej stabilnosci…czy jemu jest latwiej o zmiany czy takiemu zachodniemu gdzie panstwo do tej pory naprawde dbalo o niego…Moze to nasze ,,cywilizacyjne,,
    zacofanie jeszcze wyjdzie nam na dobre… 🙂

  4. lz 13.03.2012 14:14

    Myślę, że kwestia “zadłużenia Polski przez Tuska”, czy też “zacofania cywilizacyjnego” jest mało istotna. No chyba, że poprzez zacofanie cywilizacyjne rozumiemy przyzwyczajenie społeczeństwa, a nawet przyzwolenie do tego, żeby “władza” nami manipulowała i robiła z nas psi zaprzęg dla swoich sań. Można przecież powiedzieć, że tak było zawsze. Ale czy być musi?

    Dziwi mnie bardzo mały protest społeczny w tej sprawie, która ma dużo cięższy charakter niż sprawa dotycząca ACTA. Przy tak małym sprzeciwie społecznym dajemy władzy wyraźny sygnał, że się na to godzimy, przez co nic się nie zmienia, a ona postępuje nadal tak samo. Nie zależnie czy jest to PiS, SLD, PO. Zamiast reformować nasze państwo, zajmują się wbijaniem nam kolejnej szpileczki i dociskaniem pasa. Chyba nie po to jest władza?

    Już ile lat jesteśmy po transformacji i co?

    Miło być nowoczesne państwo. Czy jest nowoczesne? Możemy sami ocenić na przykładzie ilości ogłaszanych żałob narodowych.

    PS. xxx31 myślę, że można się powstrzymać od sformułowań rodem spod pióra chłystka opłacanego przez młodzieżówkę danej partii latającego po forach i przekrzykującego się z podobnymi sobie.

  5. gonzo111 13.03.2012 15:04

    Najbardziej wk…ia to, że mimo 1,5 miliona podpisów sejm może nie wyrazić zgody na referendum. Toż to jakiś absurd a nie demokracja.

    A jeśli Solidarność zebrała tyle podpisów i ma metodę by uderzyć w rządzących to brawo!

  6. Sebek 13.03.2012 19:49

    A po co referendum, skoro wiadomo, że prawie wszyscy wolą mniej pracować?

    Ja bym raczej zrobił referendum, kto jest za likwidacją przymusu ubezpieczeń?

  7. baryla 13.03.2012 20:16

    Ludzie nie ma innego wyjścia trza protestować wyjść na ulice , to sie odbije echem nie pozostawiajmy tak tego bez odzewu społeczeństwa bo zaczną wiecej gówien przepychać !

    Ja osobiście dołączyłem do pewnej grupy która protestowała i zacznie dalej protestować! Nie ważne o co liczy sie to żeby ludzi uświadomić co jest na rzeczy! Np. teraz chcemy zrobić akcje pod firmami które “wyciskają z ludzi soki” tz wykorzystują ich w pracy !
    Chcemy aby sie o takim pracodawcy zrobiło głośno żeby ludzi uświadomić co sie w takich firmach dzieje – rozejdzie sie to echem po całym mieście i wtedy koleś bedzie miał opinie !

    Powiem wam tak w jednej takiej firmie jest lobbing ludzie sie boja odezwać w pracy gnoi sie ich zmusza na nadgodziny – jesli ktos nie przyjdzie na nadgodziny to jest juz na czarnej liscie do zwolnienia i nie przyjdzie raz czy drugi to sie go “wyrzuca” !

    Ostatnio ktoś sie przełamał i wysłał list (bo to firma Niemiecka o któej teraz mowi) do Niemiec ze jest niemiła atmosfera w pracy , lobbing itd.
    Pewnego dnia przyjechała jakaś “ważna osobistość” z Niemiec , zrobili w firmie zebranie i dyrektor firmy ktora sie miesci w Polsce gdzie doszło do takiej sytuacji lobbingu i wyzysku powiedział tak :
    ” Nie wiem kto to wysłał bo sie podpisał ogolnie działem ,ale chcialbym powiedzieć ze to co robi pani A. robi w tym kierunku żeby “wyrobić norme” i tu ja nie widze zadnego lobbingu itd zamydlanie oczu ludziom – straszenie… Najlepsze było to :
    “co do tej niemiłej atmosfery , to jesli chcecie miła atmosfere to prosze sobie isc do Kawiarni – wy tu przychodzicie pracować”.
    Słysząc to od kolegi który mi doniósł o tym , stwierdzam ze dyrektor tej firmy wie o takiej sytuacji , zgadza sie na nia i nie ma zamiaru nic w tym kierunku zrobić zeby poprawić sytuacje w firmie !

    Przez to ruszyło mnie to aby coś z tym zrobić nie być obojętnym , ludzie sie tam boją odezwac , boją sie utraty pracy itd…
    Wiec ktoś powinien coś zrobić , chociaż takiej firmie zaszkodzić opinia – pokazać że nieliczni wiedzą co sie dzieje tam w tym zakładzie , i uświadomić ludzi w tym mieście jaki to mamy wyzysk …/

  8. J-23 13.03.2012 20:19

    Kwaśniewski nie mówił w trakcie wyborów że wyśle wojska do Iraku, Kaczyński nie mówił że będzie kryzys i że zwiększy udział w Iraku. Normalne że Tusk też wielu rzecz nie mówił. Tak naprawdę każda ekipa tak tańczy jak zagra kapela czyli rzeczywistość. Osobiście nigdy się nie interesowałem futbolem i mnie to najzwyczajniej nudzi, dziwi mnie ilość środków wydawanych w pośpiechu na budowę czegoś co w małym stopniu podniesie komfort życia kolejnych pokoleń. Piłka nożna to maszynka do robienia pieniędzy, jednak nie dla obywateli, ale na obywatelach. Czy prestiż naszego kraju się przez to podwyższy to dopiero zobaczymy, ale większość problemów po Euro pozostanie w tym samym miejscu i po tym będziemy musieli zdrowo się wziąć do roboty, tylko czy będziemy mieć na to pieniądze? Rozbudowa dróg,kolei, miejsc pracy, spłacanie zadłużenia, i oczywiście kluczowa sprawa emerytury… Niestety w priorytetach emeryci są po wojnach i po Euro, chyba nawet po drogach. Socjalizm oprócz dochodów kontrolował poziom cen i kosztów, aby poziom życia był przyzwoity, dzisiaj PKB wzrosło, ale koszty jeszcze bardziej, nie wspominając o zadłużeniu.

  9. c’estlavie 13.03.2012 20:32

    mam 23 lata i bynajmniej nie mam w tyłku kwestii dotyczących emerytów. Wniosek nasuwa mi się tylko jeden – nie zamierzam zasuwać jak wół przez najbliższe X lat; odprowadzać składek; żyć żeby pracować i jeszcze się tym chełpić. Uczciwość w tym kraju jest przereklamowana. Blisko mi do Machiavellego.
    Poprę protest, napiszcie tylko gdzie i kiedy!!

  10. Il 13.03.2012 21:24

    Namawiać policjantów do przejścia na stronę społeczeństwa. W jednym momencie w ludowym powstaniu z pomocą zaprzyjaźnionej większości policjantów opanować sejm, senat i prezydenta.
    Pozamykać w aresztach tych (u)rządokratów a jak przybędą jacyś innokrajowcy po jakieś słuszne wierzytelności to w ramach zwrotu długów (u)rządokratów bardzo odpowiednio wyceniać i sprzedawać jak niewolników.

    A tak przy okazji ktoś wie ile emerytury mają decyzyjni zbrodniarze tacy jak jaruzelski, kania, kiszczak, kwaśniewski i podobna chołota ?

  11. Janusz Korczynski 13.03.2012 22:03

    J-23
    Na szczęście są partie, które mówią o tym, że tego zadłużenia nie musimy spłacać, bo jest nielegalne i prawo międzynarodowe zezwala na odmowę spłaty. Niestety w Grecji to francuskie i niemieckie banki mają za duże udziały w zadłużeniu i nie chcą ich stracić.

  12. ARTUR 13.03.2012 22:35

    Władza daje nam przykład jak należy z nią postępować , należy ją okłamywać ,oszukiwać ,okradać ,i wyzyskiwać a kto chce rządzic to niech sie zadłuża ,społeczeństwo sie wyżywi a władza jak nie spłaci kredytów to skończy na cmentarzu .

  13. Sebek 13.03.2012 22:41

    @baryla piszesz o tej firmie jaka to ona jest okropna, a jednocześnie mówisz, że ludzie boją się utraty pracy.. No coś tu nie gra.. Albo firma jest do dupy i nie chcemy w niej pracować, albo nie jest i w niej zostajemy. Gdyby ludziom naprawdę to tak przeszkadzało, że są wyzyskiwani to by odeszli z tej pracy, a nie tylko o tym gadali i narzekali. Ludzie wiecznie na coś narzekają, a mimo to nic nie robią, żeby to zmienić. Widocznie po prostu takiego chcą życia.

    Co z tego, że zrobisz firmie złą opinię i może przez to kupa ludzi przez splajtowanie firmy będzie wyrzucona na bruk, za co Ci serdecznie podziękują, skoro większość ludzi, która narzekała znów znajdzie podobnego pracodawcę i będzie pracowała w podobnych warunkach. Jeśli ktoś nie potrafi powiedzieć DOŚĆ i nie zacznie usilnie szukać lepszego życia to NIGDY go nie będzie miał. Nawet jak zrobisz złą opinię wszystkim “złym” firmom jakie istnieją.

  14. baryla 13.03.2012 23:32

    @Sebek

    Wiem że to ludzie są sobie sami winni tej sytuacji, i że sami powinni coś z tym zrobić.Prawda jest taka że niektórzy po prostu nie mają wyjścia i muszą tam pracować żeby utrzymać rodzine!Rozumiem to o czym piszesz i sam jestem typem człowieka takiego że nie dam sie komuś wyzyskiwać i jak jest h…a firma i atmosfera w niej to sie po prostu z niej zwalniam a jak mnie ktoś gnoi to sie odezwe i pocisne prosto w ryj takiemu “bohaterowi”…/

    Niektórzy maja kredyty i muszą siedzieć w takim gównie , i jakoś przetrwac inni patrzą żeby ktoś za nich dupe nadstawiał bo sami sie nie wychylą.Dopóki nie zrozumieją tego że siedzą w takiej firmie z własnej głupoty to nie przejrzą na oczy

    Robiąc protest chciałem tym ludziom uświadomić ze to nie jest jedyna firma w której można pracować.Ludzie chyba o tym zapomnieli a pracodawcy wykorzystują sytuacje… jeśli sie coś komuś nie podoba to za drzwiami czeka 4 na twoje miejsce tak gadają ! Straszą ludzi po prostu większość siedzi i będzie siedzieć tam w tym shicie po uszy jeśli nie zmieni swojego podejścia… Tak jak piszesz ” Ludzie wiecznie na coś narzekają, a mimo to nic nie robią, żeby to zmienić ” – a mogą !

  15. Janusz Korczynski 14.03.2012 00:20

    Mogą i często robią to za nich związki zawodowe, bo się z nich nie boją pracodawców. I BDB! Trzeba uzwiązkowić całą Polskę :). Wtedy będzie lepiej.

  16. vannamond 14.03.2012 03:07

    Referendum rozpisuje sie tylko wtedy, kiedy potrzeba legitymizowac antyspoleczne decyzje wladzy. Najlepiej, kiedy spoleczenstwo nie ma jeszcze pojecia o ich skutkach (np. wprowadzenie Polski do Unii Europejskiej). W innym przypadku spoleczenstwo z zalozenia nie ma nic do powiedzenia. To jest prawdziwe oblicze zachodniej demokracji (no moze za wyjatkiem Szwajcarii).

  17. Il 14.03.2012 19:16

    dziś komorowski pijackim głosem powiedział, że jest za jak najszybszym formalnym podniesieniem wieku emerytalnego. Ot tupet pasożyta utrzymywanego z pieniędzy podatników.
    rezydent z budy ruskiej jak nierób i warchoł?

    większość budżetówki jest zakłamana i sprzedajna. ustawy można kupić a biuro antykorupcyjne jest skrycie skorumpowane.
    komercyjne media zbijają kasę na sensacjach i na ukazywaniu prostestów i bulwersujących spraw, które z urzędu prokuratorzy i sędziowie powinni sami przez siebie zakładać, konkretnie prowadzić i sprawiedliwie karać winnych.

    niestety część prokuratorstwa i sędziostwa jest skorumpowana.

    duża ilość ludzi ma manię rządzenia innymi i decydowania o innych a mało ludzi prawdziwie i uczciwie tworzy wspólnie dobre dobra i usługi.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.