Liczba wyświetleń: 1091
Korespondent ZDF w Syrii Uli Gack, dopuszcza możliwość, że „atak chemiczny” był inscenizacją. Powiedział o tym na antenie swojego kanału telewizyjnego.
Uli Gack osobiście odwiedził Syrię i przeprowadził wiele rozmów z jej mieszkańcami. Według niego są oni całkowicie przekonani o inscenizacji i kłamstwie. Co więcej, bojownicy w Dumie podczas „szkolenia” testowali chlor w miejscach publicznych i filmowali to na wideo, aby później przedstawić nagrania jako „dowód”.
„Ludzie z przekonaniem opowiadają, że w Dumie było wiele podobnych prowokacji. Mówią także, że w trakcie jednego z tzw. szkoleń — czy jak to jeszcze nazwać — poddawano ludzi działaniu chloru, potem to nagrywano, a następnie opublikowano jako dowód 7 kwietnia” — powiedział niemiecki dziennikarz na antenie telewizji państwowej. Uli Gack powiedział, że on sam nie zna prawdy, ale podkreślił, że absolutnie ufa historiom swoich syryjskich rozmówców.
Fejkowe wiadomości o skutkach „ataku chemicznego” od Białych Hełmów były powodem dokonania zmasowanego ataku rakietowego na Syrię przez Zachód.
Tymczasem Moskwa zrobi wszystko, aby doprowadzić do sztabu OPCW syryjskiego chłopca, który potwierdzi, że „atak chemiczny” w Dumie był inscenizacją – powiedział w wywiadzie dla NTV ambasador Rosji przy OPCW Aleksander Szulgin.
Dyplomata podkreślił, że w inny sposób nie udało się przekonać przedstawicieli krajów zachodnich, że nagrania i zdjęcia, które pojawiły się w sieci, zostały sfabrykowane. Jak dodał, chłopiec może nie otrzymać zgody na wystąpienie w Hadze.
„Nie chcą słuchać. Na każdym kroku zniszczenie i chaos. Skoncentrowali się na obaleniu Asada, jego rządu, nic innego ich nie interesuje. Agenda chemiczna jest tylko pretekstem. Nie ma dowodów, bo nawet najbliżsi sojusznicy nie mogą niczego pokazać” – powiedział Szulgin.
Wcześniej w rosyjskiej telewizji Rossija 24 pojawił się materiał, w którym chłopiec Hasan Diab ujawnił szczegóły powstania filmu Białych Hełmów. Twierdzi on, że był z matką w piwnicy, gdy usłyszał krzyki na ulicy i wezwania, aby kierować się do szpitala. Natychmiast po dotarciu do szpitala, zaczęto go polewać wodą. Słowa Hasana potwierdza jego ojciec. Zapewnia, że w Dumie nie było ataku chemicznego.
Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
To że jest to prymitywna mistyfikacja, jest juz jasne dla każdego myslacego samodzielnie człowieka. Nie sa ważni świadkowie, waZne jest tylko to, co wciska nam propaganda jastrzębi wojny.
Upadek usa już sie rozpoczął, czego dowodem sa własnie ostatnie wydarzenia. Upadający hegomon, z przyupdasami, chce pociagnąć za sobą, w otchłań wielkiej wojny cały swiat, myslać, że zniszczy w ten sposób tych, co nie chca podporzadkowac sie dyktatowi…
Najpierw przeniesli produkcje do chin, bo tam mozna było płacic „miskami ryzu”, odswierzając w ten sposób kolonializm…Lecz chiński smok, okazał sie przebiegły, i nie pozwolił sie zniewolic, ba okazał sie nawet lepszy w bogaceniu sie, i stawianiu warunków, tak, aby nie mozna go było skolonizowac. Przejawem tego jest to, o co tak mocno chiny oskarża zachód, to jest konieczności udziału wiekszosciowego cin, w przedsiewzieciach przez nich finansowanych, nie tylko na terenie chin, ale i na całym swiecie. To uniemozliwia przejecie takich firm, i przysłowiowe” wydudkanie” chinoli, ajk to czyniono w praktycznie kazdym kraju, któremu zachód pożyczył, chocby jednego dolara, albo zafundował, chocby jedno stanowisko pracy…
Zatem nie wazne co ma do powiedzenia ten chłopiec, i albo sie zamknie, albo….znowu ruscy zastosuja „nowiczok”…
Naród Polski powinien w tym kontekście przypomnieć sobie o prowokacji gliwickiej, ale obawiam się, że jeśli nie powiedzą o tym w wiadomościach, fucktach, albo wydarżeniach, to przeciętny przerabiacz chleba na #&+%o tego nie skojarzy:(