Liczba wyświetleń: 889
W najnowszym rankingu OECD mierzącym liczbę godzin spędzonych w pracy w ciągu roku zajęliśmy 5. miejsce na świecie (wśród państw należących do OECD) oraz 2. miejsce wśród państw zrzeszonych w strukturach UE. Statystyczny Polak spędza w pracy 1918 godzin w ciągu roku. Średnia ta jest o 148 godzin wyższa od średniej wyliczonej dla wszystkich państw należących do OECD (1770 godzin na rok) i aż o 244 godziny wyższa od od średniej wyliczonej dla państw należących do UE (1674 godzin na rok).
Najmniej godzin na pracę w ciągu roku muszą poświęcać Holendrzy (1380 godzin), Niemcy (1388 godzin), Norwegowie (1408 godzin) i Duńczycy (1411 godzin). Co ciekawe – przeciętne płace w tych państwach są 3- i 4-krotnie wyższe od przeciętnej płacy w Polsce. Statystyczny Polak, aby związać koniec z końcem, musi zatem pracować w skali roku o pół tysiąca godzin dłużej niż statystyczny mieszkaniec wspomnianych powyżej państw (to tak, jakby tydzień pracy w skali roku był dla Polaków o jeden dzień dłuższy). Mimo jednak, iż pracujemy znacznie dłużej, to otrzymujemy grosze w porównaniu do tego co zarobi przeciętny Niemiec, Holender, Norweg czy Duńczyk…
27 lat „transformacji” wykształciło w Polsce pokolenie ciężko pracujących niewolników, którzy za to, że przeciętnie spędzają w pracy o 1/4 więcej czasu niż ludzie na Zachodzie, dostają na konto – jako wynagrodzenie – 4-krotnie mniej pieniędzy.
Źródło: Niewygodne.info.pl
Wielka hańba w środku Europy w XXI wieku!!!!
Nowoczesne niewolnictwo w formie praktykowanej w naszym bantustanie wyglada mi na poletko doswiadczalne zarzadzajacych i majacych wladze psychopatow.
Najlepszy niewolnik to taki, ktory nie majac nic i bedac uwazanym za rzecz, bedzie jeszcze bronil swych oprawcow, tak jak to czynia lemingi popierajace PO i kolejnego klona w postaci KOD.
Czy jest cos co moze uratowac nasz kraj od tej hordy?
Tylko krwawa rewolta z bardzo dużym ryzykiem niepowodzenia.
@Czejna: „Czy jest cos co moze uratowac nasz kraj od tej hordy?”
Jest 😉
Nie wiem jak liczona jest średnia długość pracy, ale wychodzi w Niemczech 29 godzin tygodniowo. Chyba chodzi o pracę w urzędach, o ile można nazwać to pracą. Mieszkam w Niemczech i pracuję średnio licząc 42h tygodniowo.
Wracaj do Polski.