Polacy pracują dłużej od Niemców i mniej zarabiają

W najnowszym rankingu OECD mierzącym liczbę godzin spędzonych w pracy w ciągu roku zajęliśmy 5. miejsce na świecie (wśród państw należących do OECD) oraz 2. miejsce wśród państw zrzeszonych w strukturach UE. Statystyczny Polak spędza w pracy 1918 godzin w ciągu roku. Średnia ta jest o 148 godzin wyższa od średniej wyliczonej dla wszystkich państw należących do OECD (1770 godzin na rok) i aż o 244 godziny wyższa od od średniej wyliczonej dla państw należących do UE (1674 godzin na rok).

Najmniej godzin na pracę w ciągu roku muszą poświęcać Holendrzy (1380 godzin), Niemcy (1388 godzin), Norwegowie (1408 godzin) i Duńczycy (1411 godzin). Co ciekawe – przeciętne płace w tych państwach są 3- i 4-krotnie wyższe od przeciętnej płacy w Polsce. Statystyczny Polak, aby związać koniec z końcem, musi zatem pracować w skali roku o pół tysiąca godzin dłużej niż statystyczny mieszkaniec wspomnianych powyżej państw (to tak, jakby tydzień pracy w skali roku był dla Polaków o jeden dzień dłuższy). Mimo jednak, iż pracujemy znacznie dłużej, to otrzymujemy grosze w porównaniu do tego co zarobi przeciętny Niemiec, Holender, Norweg czy Duńczyk…

27 lat „transformacji” wykształciło w Polsce pokolenie ciężko pracujących niewolników, którzy za to, że przeciętnie spędzają w pracy o 1/4 więcej czasu niż ludzie na Zachodzie, dostają na konto – jako wynagrodzenie – 4-krotnie mniej pieniędzy.

Źródło: Niewygodne.info.pl