Liczba wyświetleń: 608
Przegląd wiadomości dotyczących Ukrainy z 11.12.2013 r. uporządkowanych chronologicznie według czasu publikacji. Czas wiadomości z “Głosu Rosji” poprawiono z moskiewskiego na warszawski.
13:11 – Po nocnym (z 10 na 11 grudnia) ataku milicji na protestujących, Stany Zjednoczone i Kanada wysyłają sygnał poparcia dla opozycji i dezaprobaty dla władz ukraińskich. Kanada rozważa wprowadzenie sankcji wobec władz Ukrainy, a przedstawiciel Departamentu Stanów Zjednoczonych Victoria Nuland wyszła do protestujących aby ich wesprzeć. W związku z wydarzeniami w Kijowie parlament kanadyjski zbiera się na nadzwyczajnym posiedzeniu. Jak informuje Kanadyjski Kongres Ukraiński posiedzenie będzie poświęcone personalnym sankcjom wymierzonym w ukraińskie władze. Niemal od razu po nocnych wydarzeniach w Kijowie Departament Stanu USA wydał oświadczenie. – Stany Zjednoczone wyrażają niesmak z powodu decyzji władz ukraińskich aby odpowiedzieć na pokojową demonstrację na Majdanie w Kijowie specjalnymi oddziałami policji, buldożerami i pałkami, a nie poszanowaniem demokratycznych praw i ludzkiej godności – powiedział Kerry. “Ta reakcja nie jest ani do przyjęcia, ani dobra dla demokracji” – dodał szef amerykańskiej dyplomacji. Kerry wezwał władze ukraińskie do wykazania powściągliwości. W Kijowie jest dyrektor w Departamencie Stanu USA Victoria Nuland. “Działania władz w Kijowie w nocy z wtorku na środę są niedopuszczalne w demokratycznym społeczeństwie” – oświadczyła Nuland po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem, a następnie wyszła do protestujących. Jak piszą ukraińskie media Nuland częstowała demonstrantów ciastkami, bułeczkami i chlebem. Towarzyszy jej ambasador Stanów Zjednoczonych na Ukrainie. Ludzie zebrani na Majdanie zgotowali przedstawicielce Departamentu Stanu USA radosne powitanie. Zaczęto skandować “God bless you” (“Niech cię Bóg błogosławi”).
13:04 – Premier Ukrainy Mikołaj Azarow oświadczył na posiedzeniu rządu, że naród Ukrainy popiera decyzję w sprawie wstrzymania przygotowań do podpisania porozumienia w sprawie stowarzyszenia z UE. Podkreślił on, że „rząd ma poparcie ludzi dla decyzji, aby nie podpisywać porozumienia (w sprawie stowarzyszenia) właśnie teraz, a więc nie wszystko jest jednoznaczne zarówno w społeczeństwie, jak i hasłach na Majdanie”.
13:52 – Demonstranci w Kijowie odepchnęli kordon wojsk wewnętrznych i budują nowe barykady w zamian zdemontowanych w nocy. Wykorzystują ławki i wszystkie dostępne środki. Do budowy barykad dołącza coraz więcej ludzi. Podsekretarz Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych Victoria Nuland przybyła, aby ich wesprzeć na duchu. Poczęstowała protestujących ciastkami, chlebem i drożdżówkami. Wcześniej Nuland spotkała się z liderami ukraińskiej opozycji i oceniła to spotkanie jako owocne. W Kijowie znajduje się obecnie również szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton, która skrytykowała działania ukraińskich władz.
15:11 – Ponad 220 funkcjonariuszy oddziałów specjalnych milicji „Berkut” odmówiło wykonania rozkazu wyjazdu do Kijowa w celu pacyfikacji demonstrantów na Majdanie. Jak wynika z informacji serwisu kresy24.pl oddział „Berkutu” z Kirowogradu na Środkowej Ukrainie odmówił wyjazdu do Kijowa w celu rozpędzania protestujących na Majdanie demonstrantów. “Podjęliśmy wspólnie zdecydowane postanowienie, aby odmówić wykonania rozkazu użycia siły wobec pokojowo nastawionych demonstrantów w Kijowie. Pomimo gróźb o zastosowaniu przeciwko nam kar, cały oddział specjalny odmówił wsiadania do autobusów, który miały wyruszyć do Kijowa. W wyniku tego 6 autobusów nie odjechało” – poinformował jeden z dowódców oddziału. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dowódcy oddziału zostali zdjęci ze stanowisk za niesubordynację. W ukraińskich mediach pojawiają się też informacje o rosnącym niezadowoleniu funkcjonariuszy „Berkutu” w Kijowie, którzy cały czas utrzymywani są w gotowości i godzinami muszą stać na mrozie. Funkcjonariusze coraz częściej skarżą się na coraz większy stres.
16:43 – Po ataku milicji na uczestników protestów na Majdanie Niepodległości jeden z liderów ukraińskiej opozycji Witalij Kliczko oświadczył, że działania władz przekreśliły szanse na osiągnięcie jakiegokolwiek kompromisu. „Pozostaje tylko jedna droga: całkowita zmiana władzy” – stwierdził Kliczko. Wobec działań ukraińskiej milicji i pacyfikacji demonstrantów na Majdanie, protestujący oświadczyli, że władze same przekreśliły szanse na dialog i osiągnięcie kompromisu. “Janukowycz zamknął drogę do jakiegokolwiek kompromisu. Nie może być porozumienia z człowiekiem, który nie liczy się ze stanowiskiem innych. Pozostaje tylko jedna droga: całkowita zmiana władzy” – mówił na konferencji prasowej Witalij Kliczko. Opozycja podtrzymuje wszystkie swoje dotychczasowe postulaty, a przede wszystkim domaga się przedterminowych wyborów parlamentu i prezydenta. Ponadto Witalij Kliczko zwrócił się do państw zachodnich z apelem o wprowadzenie personalnych sankcji wobec Janukowycza i ludzi z jego otoczenia.
16:58 – W Kijowie z powodu informacji o bombie trwa ewakuacja pasażerów i personelu z dwóch lotnisk i dworca kolejowego. Telefon z wiadomością o podłożeniu bomby był anonimowy. Informacja ta jest sprawdzana. Świadkowie naoczni relacjonują, że nie ma paniki wśród pasażerów. Wcześniej, w poniedziałek i wtorek, z powodu doniesień o bombach wielokrotnie zamykane były centralne stacje metra w stolicy.
17:37 – Komisja Europejska nie zgodzi się na złagodzenie warunków dla Ukrainy lub na udzielenie jej rekompensat finansowych przy podpisywaniu umowy stowarzyszeniowej – poinformował w środę rzecznik Komisji, Olivier Bailly. „Umowa stowarzyszeniowa z UE jest porozumieniem o zbliżeniu, rozwoju i inwestycjach. Nie wymaga ona żadnych rekompensat i nie przyjmiemy żadnej gry z liczbami” – powiedział Bailly. Wykluczył on również całkowicie możliwość zmiany wymogów Unii Europejskiej wobec Ukrainy, także w kwestii uwolnienia Julii Tymoszenko.
18:14 – Kolejne źródła potwierdzają informacje o buncie w szeregach ukraińskiej milicji i wojska. Okazuje się, że coraz częściej dezerterują kadeci Akademii MSW, a funkcjonariusze „Berkutu” i drogówki coraz częściej odmawiają wykonywania rozkazów i nie chcą dłużej brać udziału w pacyfikacji protestujących. Z najnowszych ustaleń wynika, że do Kijowa ściągają kolejne zastępy protestujących z zachodniej Ukrainy. Władze Lwowa, Winnicy i Tarnopola oficjalnie poparły demonstrantów i wezwały do włączenia się w protesty na Majdanie. Jak wynika z informacji serwisu kresy24.pl coraz większe zamieszanie panuje w szeregach ukraińskiej milicji i wojska. Kadeci ukraińskiej Akademii MSW porzucają nawet swoje tarcze i samowolnie, wbrew rozkazom wycofują się z centrum miasta. Ponadto milicjanci z drogówki, mający blokować wszelkie dostawy opału i żywności dla protestujących na Majdanie coraz częściej ignorują wytyczne władz i przepuszczają część docierającego na Majdan zaopatrzenia. Szef ukraińskiego MSW Witalij Zachraczenko rozkazał, aby dyscyplinarnie zwalniać z pracy wszystkich funkcjonariuszy, którzy okażą jakąkolwiek pomoc protestującym lub odmówią wykonywania rozkazów.
19:28 – Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz stracił kontrolę nad wydarzeniami w kraju – wynika z analizy niezalezna.pl. Sytuacją w Kijowie z ramienia obozu władzy sterują teraz dwaj politycy znani ze swoich prorosyjskich sympatii: Wiktor Medwewczuk oraz Andrij Klujew. Informację udało nam się potwierdzić w kręgach liderów opozycji. O tym, że Wiktor Janukowycz stracił kontrolę nad sytuacją w kraju, może świadczyć decyzja o dokonaniu nocnego ataku na protestujących na Majdanie. Fakt, że pacyfikacji protestujących dokonano podczas obecności w Kijowie przedstawicieli Unii Europejskiej, postawił Janukowycza w kłopotliwej sytuacji. Jak potwierdzają informatorzy niezalezna.pl, sytuacją na Ukrainie sterują teraz promoskiewscy lobbyści: Wiktor Medwewczuk oraz Andrij Klujew. Wiktor Medwewczuk jest prezesem skrajnie prorosyjskiej organizacji „Ukraiński wybór”, a zarazem jednym z najbogatszych ludzi na Ukrainie. Przed pomarańczową rewolucją był szefem prezydenckiej administracji postkomunisty Leonida Kuczmy. Medwewczuk kontroluje trzy spółki offshore zarejestrowane na Cyprze i w Belize, Ukraiński Bank Kredytowy, Pierwszy Bank Inwestycyjny, bank Big-Energia, Towarzystwo Ubezpieczeń Skaid-West, klub Dynamo Kijów oraz 10 zakładów energetycznych, telewizje: 1+1, Inter, Tet, państwowy kanał UT-1 i gazetę “Kijowskie Wieści”. Andrij Klujew to z kolei sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Oligarcha wywodzi się z z prorosyjskiej Partii Regionów, był wicepremierem ds. energii w rządzie Wiktora Janukowycza i pierwszym wicepremierem w gabinecie Mykoły Azarowa. Ukraińska prasa sugerowała, że zamieszany jest w wielomiliardowe afery korupcyjne dotyczące interesów z klanem prezydenta Janukowycza.
19:35 – Centralny dworzec kolejowy Kijowa, lotnisko „Kijów” i międzynarodowy port lotniczy „Boryspol” wznowiły pracę – poinformowały służby prasowe dworca i lotnisk, dodając, że „informacja o podłożeniu bomb okazała się fałszywa”. Wcześniej kijowska milicja została zawiadomiona o rzekomym podłożeniu bomb na dwóch lotniskach i na centralnym dworcu kolejowym Kijowa. Do miejsc tych natychmiast wyjechały służby operacyjne.
19:59 – Premier Ukrainy Mykoła Azarow zapewnia, że Majdan w Kijowie nie zostanie rozpędzony siłą i prosi obywateli, by nie prowokowali przedstawicieli organów ochrony porządku publicznego do starć. „Potrzebne jest przejrzyste dochodzenie i ukaranie winnych. Potrzebna jest też praktyczna praca w celu stworzenia lepszych warunków do stowarzyszenia i utworzenia strefy wolnego handlu z UE. Właśnie tym zajmują się władze i otwarte są na dialog, na publiczną kontrolę i współdziałanie” – powiedział premier. Azarow przypomniał, że to wybory, a nie wiece z koncertami są głównym narzędziem demokracji.
Autorstwo: pk (akapit 1), Głos Rosji (3, 4, 7, 8, 11, 12), pł (5, 6, 9, 10)
Źródła: Niezależna.pl, Głos Rosji
Kompilacja 11 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”
Poznaj plan rządu!
PODSUMOWANIE WYKLUCZAJĄCE
1. Kto NIE jest stroną konfliktu na Ukrainie? Tylko FR (WYBÓR UKRAINY – ostentacyjna nazwa działu w telewizji rosyjskiej relacjonującego wydarzenia na U.), Chiny i naród ukraiński.
2. Czego boi się Prezydent Wiktor Janukowycz i parlamentarzyści Partii Regionów? Akceptacja przewrotu pałacowego może spowodować wybuch niezadowolenia społecznego skierowanego przeciw nim i ich rodzinom. Są zbyt liczni aby chronić się emigracją, nawet w marzeniach, tak jak Julia Tymoszenko. Poza tym są naturalnymi kozłami ofiarnymi po stowarzyszeniu z UE.
3. Nastroje społeczne -ponad 70% jest przeciwne stowarzyszeniu z UE. Odsetek ten rośnie. Liczba demonstrantów jest mniejsza od planowanej więcej niż o rząd wielkości.
4. Czego boi się Turczynow? Odpowiedzialności za przygotowanie zbrojnego zamachu jeszcze podczas wyborów prezydenckich.
5. Czego boi się Witali Kliczko? Niczego. Uszkodzenia mózgu związane z wyczynowym uprawianiem boksu w tej wadze na tym szczeblu są nieuchronne – vide Muhammad Ali. Poza tym rzeczywiście nie ma się co obawiać. W przypadku przedstawicieli rzadkich gatunków zbiegłych z zoo , np tygrys syberyjski, poświęca (ryzykuje) się nawet życie ludzkie aby oszczędzić zwierzę a zneutralizować je wstrzykując środek usypiający. Nie wolno uśmiercać tak dorodnego zwierzęcia! Przecież to duma narodowa.
6. Powyższe względy nie mają zastosowania wobec Prezydenta WJ -jego kariera bokserska była dużo skromniejsza.
7. Perspektywy gospodarcze U. na wyjście z kryzysu. Zerowe. Długi i zobowiązania będą lawinowo narastać. Koszt ogrzewania kilkutysięcznego miasteczka namiotowego znacznie przekracza koszt ogrzewania tej samej liczby ludzi w pomieszczeniach mieszkalnych. A jeszcze wzrost nakładów na siły porządkowe…Dodatkowy paraliż gospodarczy i chaos w tak dużym kraju kosztuje ponad $1 mld miesięcznie.
Przewiduję ze to dopiero początek kłopotów z siłami porządkowymi na Ukrainie.
W Polsce mało znana jest PRZYMUSOWA DYMISJA całego kierownictwa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (szef + 2 zastępców, 3 generałów) po wyborze Wiktora Juszczenki na Prezydenta po triumfie Pomarańczowej rewolucji w 2004 omówiona w końcowej części ponad dwugodzinnego filmu dokumentalnego.
http://www.youtube.com/watch?v=pzIocautLw8
Ta trójeczka zapobiegła zamachowi z użyciem 3 kg plastyku zleconemu przez Borysa Berezowskiego prawdopodobnie w porozumieniu z piękną Julią Tymoszenko. Mimo pojmania obu niedoszłych sprawców (przybyli z FR na rosyjskich paszportach) i skonfiskowania 2 990 gram plastyku w miejscu planowanego wybuchu (kontrolne 10 gram zostało już sprawdzone…) zostali oni wypuszczeni po wyborze Juszczenki na Prezydenta. Trzy kg plastyku to ładunek wybuchowy równoważny kilkudziesięciu kilogramom TNT. Jego detonacja miała zniszczyć sztab wyborczy Juszczenki i uszkodzić poważnie nieco dalej położoną rezydencję ambasadora USA.
Niepowtarzalny ten Borys, prawda? A to jego kultowe w środowiskach wywiadowczych całego świata (FSB, CIA, MI6, Mosad) powiedzenie ze Julka to prawdziwy chłop w spódnicy, z nią można robić interesy! Nie to co ta baba w spodniach, Juszczenko ( około 2 godziny 1 minuta projekcji) …
Niemniej wierzę w odświeżenie tych pirotechnicznych tradycji z okresu Pomarańczowej Rewolucji. Tym razem akcje nie zostaną udaremnione bo najlepsi specjaliści do ich zapobiegania zostali wyeliminowani (emerytury, emigracja, nieszczęśliwy wypadek…)
zastanawiam się jak to jest ze zawsze jest wybór miedzy ospą a rzeżączką i niby unia usa i rosja zgadzają się że każdy kraj ma prawo samostanowienia ale zawsze tylko w ramach wyboru jednej z dwóch opcji prezentowanych jako jedyne możliwe, jakby nikt nie mógł istnieć przez przypisania się jednoznacznie do jednej ze stron… jakby normalny kraj nie mógł mieć dobrych relacji z wszystkimi sąsiadami…
tak samo jak obywatele polski mogą wybrać między pis a po
a obywatele usa między demokratami a republikanami
:/
a będzie dalej tak jak jest