Liczba wyświetleń: 1544
Amerykańscy badacze twierdzą, że ustalili, że chińska firma zbiera dane o użytkownikach swoich inteligentnych ekspresów do kawy. „Dane są gromadzone w miejscu pracy z oprogramowania wbudowanego w ekspres do kawy” – podała w nowym raporcie New Kite Data Labs z Karoliny Północnej.
https://www.youtube.com/watch?v=KfD0fS12pos
„Przedstawiamy dane od chińskiego producenta ekspresów do kawy, który produkuje inteligentne urządzenia, które zbierają dane na różne tematy, w tym produkcję napojów, lokalizację, informacje o płatnościach i inne dane” – mówi czterostronicowy raport. „Szerokie zbieranie danych za pośrednictwem urządzeń o niskim poziomie bezpieczeństwa i niejasnych zasadach przechowywania danych powinno budzić obawy”.
Chociaż firma nie jest wymieniona w raporcie, to założyciel Christopher Balding powiedział dziennikowi „Washington Times”, że to Kalerm, firma z siedzibą w Jiangsu. Firma sprzedaje zarówno komercyjne jak i osobiste ekspresy do kawy na czterech kontynentach – w tym w Ameryce Północnej i Europie – zarówno pod własną marką, jak i w ramach umów z innymi sprzedawcami pod ich markami.
Zbierane dane obejmują zapisy transakcji sprzedaży kawy, w tym lokalizację, imię i nazwisko zarejestrowanego właściciela, rodzaj używanego automatu, czas obsługi, rodzaj serwowanego napoju, metodę płatności używaną w automatach komercyjnych oraz różne inne rodzaje danych. „Chiny naprawdę gromadzą dane na temat właściwie wszystkiego” – powiedział pan Balding w rozmowie dla „Washington Times”. „Jako centrum produkcyjne świata, mogą instalować takie rozwiązania we wszelkiego rodzaju urządzeniach, które są dostępne na całym świecie”.
Do tej pory Balding ustalił jedynie, że Kalerm zebrał dane od chińskich klientów. Uważa jednak, że można bezpiecznie założyć, że firma wydobywa te same dane w Stanach Zjednoczonych, Europie i gdzie indziej: „Chociaż nie możemy powiedzieć, że ta firma zbiera dane o użytkownikach spoza Chin, to wszystkie dowody wskazują, że ich maszyny mogą i zbierają dane na temat użytkowników spoza Chin kontynentalnych i przechowują dane w Chinach”.
Jak zauważa Ryan Lovelace w „Washington Times”, demaskator NSA Edward Snowden wyraził kiedyś swoją nieufność wobec inteligentnego blendera kuchennego, ponieważ może on ujawnić jego lokalizację rządowi USA.
Sprawa dotycząca chińskiego ekspresu do kawy „dostarcza dowodów co do skali problemów związanych z prywatnością danych, ponieważ coraz więcej urządzeń IOT [Internetu rzeczy] jest kupowanych przez konsumentów i przedsiębiorstwa” – uważa organizacja New Kite Data Labs. „Urządzenia IOT są powszechnie znane z tego, że cierpią z powodu powszechnych niedociągnięć w zakresie bezpieczeństwa, które na ogół nie są objęte poprawkami bezpieczeństwa”.
Na podstawie: WashingtonTimes.com, ZeroHedge.com, NewKiteData.com, Squarespace.com
Źródło zagraniczne: ZeroHedge.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl