Liczba wyświetleń: 725
Spór Brazylii i Niemiec o wycinkę lasów amazońskich nie ustaje: prezydent Jair Bolsonaro ostrymi słowami zwrócił się do kanclerz Angeli Merkel po tym, jak kraj zadecydował o wstrzymaniu pomocy finansowej przeznaczonej na ochronę Amazonii.
Deutsche Welle przypomina, że w 2008 roku Niemcy obiecały, że przekażą około 95 mln euro pomocy w celu ochrony amazońskich lasów. Przekazano do tej pory 55 mln euro, a niedawno minister ds. środowiska naturalnego Niemiec Svenja Schulze poinformowała, że kraj zadecydował o wstrzymaniu pomocy z powodu wylesiania Amazonii, które nasiliło się od czasu kiedy urząd prezydenta Brazylii objął Bolsonaro. Na reakcję nie trzeba było długo czekać.
Jair Bolsonaro w rozmowie z krajowymi mediami zwrócił się do kanclerz Niemiec, nie kryjąc rozdrażnienia. „Chciałbym przekazać wiadomość kochanej Angeli Merkel. Zabieraj swoją kasę i zalesiaj Niemcy, OK? Tam jest o wiele bardziej potrzebna niż tu” – powiedział.
DW dodaje, że Bolsonaro, który od dawna dąży do likwidacji obszarów chronionych w Amazonii, jest znany z mizoginistycznych wypowiedzi, a Niemcy oskarżał już wcześniej o to, że chcą okraść jego kraj, wstrzymując pomoc finansową. Do spięć na tym tle pomiędzy Niemcami i Brazylią dochodziło niejednokrotnie.
Światowe instytucje biją na alarm, że wycinka amazońskiej dżungli rośnie w zastraszającym tempie. Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro sprzyja kwestionuje te informacje. Ostatnio skrytykował dane z Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych (INPE, podległy Ministerstwu Nauki, Technologii, Innowacji i Komunikacji), które wskazują, że wylesianie w Amazonii wzrosło o 88% w czerwcu tego roku w porównaniu z tym samym okresem w 2018 roku. Badanie twierdzi, że wylesianie wynosi 920,4 tysięcy km w czerwcu 2019 roku. Prezydent uważa, że dane te nie odpowiadają rzeczywistości, a szef INPE służy w jakiejś organizacji pozarządowej.
https://www.youtube.com/watch?v=VZPBwYYOp34
„Zgodnie z naszymi odczuciami nie jest to prawdą i wydaje się, że (prezes INPE – red.) jest w służbie jakiejś organizacji pozarządowej” – powiedział Bolsonaro po opublikowaniu danych.
Badacz INPE Carlos Alexandre Wuensche w komentarzu dla „Sputnik Brasil” nazwał oświadczenia prezydenta absurdem. „Najważniejsze jest słowo, którego użył prezydent, że ma „odczucie”, że te dane są nieprawidłowe i że INPE nie mówi prawdy. Jest to absurdalne, w nauce nie ma żadnych odczuć, nie ma żadnych odczuć w działaniach, które oceniamy, jest wydajność i metodologia, i jest bardzo poważna praca” – powiedział rozmówca agencji. „Te dane są publicznie dostępne, każdy może je sprawdzić. Żaden z tych wyników nie trafia do mediów bez dyskusji z Ministerstwem Środowiska, INPE nigdy nie składa oświadczeń sam, informuje Ministra Nauki i Technologii, ten komunikat został uzgodniony, każdy wie, co się dzieje” – stwierdził ekspert.
Źródło: pl.SputnikNews.com