Liczba wyświetleń: 2884
Część posłów obozu rządzącego sprzeciwia się segregacji sanitarnej. Minister zdrowia Adam Niedzielski w telewizyjnym wystąpieniu zaatakował posłankę PiS-u Annę Marię Siarkowską — pisze NCzas.com.
Minister Niedzielski nie porzuca pomysłu segregacji sanitarnej wszystkich pracowników i zapowiada powrót projektu do Sejmu. Prowadzący program Polsatu News Piotr Witwicki przypomniał ministrowi podczas rozmowy, że m.in. posłanka Anna Siarkowska z klubu PiS jest przeciwna temu projektowi i mówi o „segregacji sanitarnej”. „W tym wypadku mamy do czynienia z takim poziomem nieracjonalności, zacofania czy zabobonu, że można powiedzieć, że to nie przystaje wykształconemu człowiekowi” – powiedział Niedzielski.
Do wypowiedzi ministra odnieśli się w mediach społecznościowych przedstawiciele obozu władzy.
Poseł Janusz Kowalski przypomniał, że segregację sanitarną krytykuje nie tylko Siarkowska, ale chociażby prezydent Andrzej Duda oraz Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Marcin Wiącek. „Dlaczego Panie Ministrze atakuje Pan ad personam posła klubu PiS za krytykę niekonstytucyjnego ograniczania wolności (a tym jest złamanie tajemnicy lekarskiej!)? Dość powiedzieć, że segregację sanitarną krytykuje też Prezydent i RPO” – wskazał Kowalski.
Sygnał do ataku na Niedzielskiego musiał pójść w obozie Solidarnej Polski, czyli koalicjanta PiS, bo w podobnym tonie wypowiedział się inny poseł tego ugrupowania, Mariusz Kałużny. „Odrabiamy zaufanie tam gdzieśmy stracili. Kroczymy po 3 zwycięstwo. A tutaj w uroczystość Wszystkich Świętych wychodzi minister Niedzielski i prawi swoje ‚mądrości’. To sabotaż” – napisał.
Krótko do słów Niedzielskiego odniosła się także sama Siarkowska. „Prawa i wolności obywatelskie to nie zabobon” – skomentowała.
Opracowanie: Andrzej Kumor
Na podstawie: NCzas.com, YouTube.com
Źródło: Goniec.net
Poznaj plan rządu!
Ten człowiek niedługo odpłynie. Na swojej wyimaginowanej kolejnej fali. Mało kto zapłacze.
Po prostu Śmierdzielski wyczuł żyłę złota. Jeżeli teraz uda mu się wprowadzić i ugruntować szczepionkowo-sanitarny terror obejmujący DOROSŁYCH – to ważne, to w przyszłości będzie to dla niego źródłem kolosalnych zysków. Wyobraźmy sobie sytuację, w której ludzie potulnie godzą się na covidowo-szczepionkowy zamordyzm. Wstrzykiwanie preparatów staje się albo obowiązkowe albo pośrednio obowiązkowe.
W takim wypadku otwierają się wrota do następnych, podobnych akcji. Skoro można zrobić “pandemię” z grypy, zupełnie pomijając REALNĄ I ISTNIEJĄCĄ PANDEMIĘ NOWOTWORÓW, to równie dobrze można zrobić kolejną, z jakiegoś bardziej zjadliwego kataru. Na który, oczywiście, też się wyprodukuje stosowne “szczepionki”. I tutaj wjeżdża Śmierdzielski, bohater, na białym szczurze. Bo to on i jego środowisko będzie opiniowało, jaką “szczepionkę” kupić za miliardy z kieszeni podatników. Czy będzie to preparat firmy X czy firmy Y.
Tu chodzi o miliardy EUR/USD. I sprawa staje się jasna, prawda? Bo jeśli firma może zarobić miliardy, to bez zastanowienia poświęci nawet dziesiątki milionów. Które zostaną dobrze wydane. Na przykład na prelekcje uznanych fachowców. Albo w formie prywatnych grantów na ich “badania naukowe”. Myślę, że mało kto by się nie skusił. Nie miejcie więc żalu do ministra.
@Irfy
“I tutaj wjeżdża Śmierdzielski, bohater, na białym szczurze”
To się uśmiałem haha dobry tekst:D
Ten cały zarząd polskojęzycznych klaunów czas wywalić na zbity pysk, bo śmiechu w prawdzie z nich co nie miara ale oni nadają się do cyrku a nie do rządzenia czymkolwiek, zresztą to banda marionetek, pytanie tylko jak ich skutecznie usunąć od sterów…
(Naruszenie regulaminu punkt 5. Admin)
Dobrze napisałem!
Będzie wisał!