Wolna Armia Syrii wypowiedziała plan Annana

Opublikowano: 05.06.2012 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 601

Wolna Armia Syrii nie ma już zamiaru przestrzegać planu specjalnego wysłannika ONZ i Ligi państw Arabskich dotyczącego rozwiązania kryzysu w Syrii – poinformowała w poniedziałek agencja Reuter powołując się na oświadczenia opozycji.

Opozycja wezwała również społeczność międzynarodową lub misję obserwatorów Rady Bezpieczeństwa ONZ do wprowadzenia strefy zakazu lotów nad terytorium kraju. Kolejny wymóg opozycji dotyczy stworzenia strefy buforowej w Syrii.

– Zdecydowaliśmy się wypowiedzieć umowę (odnośnie planu) i począwszy od dnia dzisiejszego zaczynamy bronić naszego narodu – oświadczył przedstawiciel Wolnej Armii Syrii, Sami al-Kurdi.

Źródło: Głos Rosji


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. bloczyna 05.06.2012 10:00

    No to teraz długo nie będzie trzeba czekać do Inwazji.

  2. XXIRapax 05.06.2012 19:17

    Głos Rosji powołuje się na Reutera, a Wolne Media powołują sie na Głos Rosji.
    Reuter powołuje sie na oświadczenia opozycji.
    Pytania brzmią następująco.
    1. Czy istnieje coś takiego jak zagadka medialna?
    2. Kto jest kim w tym konflikcie?
    3. Skąd wzięła się Wolna Armia Syrii?
    4. Czy Wolna Armia Syrii to dawni rebelianci?
    5. Dlaczego oni walczą i o co?
    6. Najbardziej nurtujące mnie pytanie.
    Mianowicie, jak to się stało, że w Tunezji ludzie wyszli na ulice protestować i skończyło sie to wszystko w miarę spokojnie?
    W Egipcie zginęło wielu ludzi podczas demonstracji, ale jakoś sie to uspokoiło. Pomijając fakt że rządzi dalej junta wojskowa.
    Maroko, Algieria? Chyba w miarę spokojnie.
    W Iranie demonstracje rozgromione – spokój.
    Jemen, tak jak w Iranie.
    Czas na Syrię.
    Czy w tym kraju demonstranci po nieudanych próbach wywierania nacisku na swoje rządy nagle chwycili za kałachy, RPG i co tam jeszcze mieli?
    Trzymali w piwnicach arsenały broni wyczekując na zryw wolnościowy?
    czy to raczej spowodowały wszelkiej maści przenikające się tam kultury, agentury, religie?
    Często w mediach mówiono o tym, że do rebeliantów przyłączali sie dezerterzy z armii rządowej, ale po jakiego grzyba mieliby dezerterować, skoro armia rządowa (takze wg mediów) miała kontrolę nad prawie całym terytorium kraju???
    Asad później chciał iść na ugodę i prowadził do zmiany konstytucji.
    Jak to sie skończyło nie wiadomo.
    Rebelianci na to nie przystali podobno.
    Teraz nagle nie będą przestrzegać planu ONZ.
    Rządowi ich atakują, czy doszli do wniosku, ze sami dadzą radę przejąć władzę?
    Czy może chcą się zemścić za ta niedawną masakrę w Hims jak pamietam, chociaż wszystko wskazuje na to że sami sie do niej przyczynili?
    Strefę buforową chcą stworzyć?
    Rozumiecie coś z tego?
    O Libii już nie wspomnę.
    tam to wogóle nie wiadomo co sie stało.
    W skrócie.
    Zaczęła sie rebelia.
    Sarkozy zbombardował Kadaffiego chociaż wcześniej byli przyjaciółmi.
    Rebelianci wycofali się do jednego miasta.
    Nagle ni z gruchy, ni z pietruchy rebelianci opanowali cały kraj.
    W końcu zdobyli Trypolis w kilka dni i zabili Kadaffiego, pomijając fakt ze PODOBNO mieszkańcy stolicy wielbili władcę niczym boga.

    Niech ktoś napisze, że tez nic z tego nie pojmuje, bo zaczynam sie obawiać, ze coś ze mną nie tak….

  3. Quis custodiet ipsos custodes 05.06.2012 21:39

    Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Wielki brat musi się troszczyć o swoje interesy, więc “rebelianci” nie zgodzą się na żadne pokojowe rozwiązania dopóki zachodni przyjaciele nie wprowadzą demokracji siłą. Bombardowania bardzo dobrze wpływają na ilość zaciąganych kredytów w bankach…

  4. Anarchangel 05.06.2012 21:41

    @XXIRapax
    Główny złodziej – USA i koledzy, właśnie tak uprawiają swoją politykę zagraniczną…
    Najpierw długo oczerniali Kadafiego wymyślając mu powiązania z terrorystami (vide Lockerbie, które najprawdopodobniej było odwetem Chomeiniego za “Iran Air 655”), następnie sami zaatakowali go własnymi terrorystami preparując medialnie konflikt jako “lokalny” (zobacz jak Kadafi jeździł po Trypolisie i witał się z ludźmi – żaden zachodni lider polityczny nie może sobie pozwolić na takie olewanie własnego bezpieczeństwa).
    W Syrii chcą zrobić to samo, ponieważ mają swój cel w zmianie rządzących także w tym kraju – koszta nie są istotne (nie te liczone w ofiarach ludzkich)…

  5. chrismu 05.06.2012 21:42

    @XXIRapax jak to nie pojmujesz? to zwykły imperializm usraelowski…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.