Liczba wyświetleń: 1957
Ostatnie dane na temat zakażeń wirusem HIV są niepokojące. Liczba zachorowań w Polsce jest najwyższa od lat alarmuje w swoim materiale „Dziennik Gazeta Prawna”. Gazeta wskazuje, że liczba zachorowań jest najwyższa od 1985 roku. Średnio trzech Polaków dziennie dowiadywało się w 2018 roku, że jest nosicielem wirusa HIV. Dziennik podaje również, że zdecydowaną większość osób żyjących z HIV w Polsce stanowią mężczyźni (88%), podczas gdy w skali całego świata ponad połowa (51%) zakażonych to kobiety.
Na stronie Krajowego Centrum ds. AIDS czytamy, że „na dzień 14.10.2019 r. leczeniem ARV objętych było około 12 252 pacjentów, w tym 98 dzieci. Leczenie jest prowadzone i finansowane w ramach programu zdrowotnego Ministerstwa Zdrowia „Leczenie antyretrowirusowe osób żyjących z wirusem HIV w Polsce na lata 2017-2021””.
Liczba zachorowań nad Wisłą rośnie lawinowo zwłaszcza wśród mężczyzn, jednak jak podkreśla gazeta w swoim materiale trudno do końca stwierdzić ile osób tak naprawdę jest świadomych, że są zakażeni wirusem HIV. Jednak pozytywną tendencją jest samodiagnostyka. Około 30 tys. osób zgłasza się do specjalnych punktów konsultacyjno-diagnistycznych w celu przeprowadzenia testu na obecność wirusa. Jak zaznaczono osoby te mają świadomość, że ich zachowania mogły być ryzykowne i zagrażać ich zdrowiu, jak mówi statystyka w ten sposób udaje się zdiagnozować 1% chorych.
A ilu Polaków tak naprawdę choruje do końca nie wiadomo, ponieważ jak informuje się w materiale, zaledwie 10% wykonało w swoim życiu test na obecność wirusa, co stawia Polaków na samym końcu krajów europejskich.
Czy nosiciele wirusa w Polsce muszą się przymusowo leczyć? W rozmowie z dziennikiem dr hab. n. med. Justyna Kowalska, prof. Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśniła, że w Polsce nie ma obowiązku leczenia osoby z HIV. „Zakażony, który wie o swoim problemie zdrowotnym, ma jedynie prawny obowiązek poinformowania o nim partnera seksualnego. Za świadome narażanie na zakażenie grozi mu kara więzienia” – podaje gazeta.
Na przestrzeni lat zmienia się także grupa zakażonych. Jak powiedziała gazecie konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych Grażyna Cholewińska-Szymańska w latach 1990. i 1980. Byli to przede wszystkim narkomani, aktualnie stanowią oni jedynie 8% zarażonych. Kto dziś wchodzi w skład grupy? „Dominują mężczyźni homo- i biseksualni, coraz częściej uzależnieni od tzw. chemseksu. Żeby zwielokrotnić doznania seksualne, stosują przeróżne substancje chemiczne, które skutkują także rozluźnieniem norm i skłonnością do podejmowania ryzykownych zachowań” – poinformowała Cholewińska-Szymańska.
Co jakiś czas pojawiają się nowe doniesienia na temat leczenia i walki z wirusem HIV. Ostatnio zespół rosyjskich, szwajcarskich, brytyjskich, amerykańskich i fińskich naukowców odkrył mechanizm neutralizujący cząsteczkę wirusa AIDS, poinformował Południowo-Uralski Uniwersytet Państwowy. „Odkrycie tego mechanizmu umożliwiło odkrycie nowych klas heterocyklicznych związków wielosiarkowych jako leków przeciwwirusowych, a także możliwość zastosowania tych leków w różnych chorobach wirusowych o podobnym działaniu… Znaczenie wyników polega na tym, że można stosować te same leki dla różnych rodzajów chorób (rak, HIV itp.)” – głosi oświadczenie.
Jak wyjaśnia jeden z naukowców biorących udział w badaniu, doktor chemii, profesor Oleg Rakitin, którego słowa są cytowane w oświadczeniu, otwarty mechanizm polega na tym, że badany przeciwwirusowy związek organiczny, wchodząc do organizmu, przyczynia się do „usuwania” atomu cynku z cząsteczki wirusa, co prowadzi do dezaktywacji wirusa.
W informacji prasowej zauważono, że po raz pierwszy wykryto lek przeciwwirusowy o takim działaniu. Ponadto w trakcie badań odkryto leki o wysokiej aktywności przeciwwirusowej i nie „zatruwające” zwykłych komórek ciała. „Od samego początku wydawało nam się, że najbardziej obiecującym kierunkiem badań jest badanie działania przeciwnowotworowego tej klasy związków, ale nieoczekiwanie okazało się, że takie związki mogą również wykazywać wysoką i selektywną aktywność przeciwko wirusowi niedoboru odporności kotów, który jest najbliższym analogiem ludzkiego wirusa niedoboru odporności” – powiedział Rakitin.
Naukowcy uważają, że badanie działania wcześniej zsyntetyzowanych związków będzie kontynuowane w leczeniu innych chorób o podobnym mechanizmie działania. Prace zostały przeprowadzone przez naukowców z Południowo-Uralskiego Uniwersytetu Państwowego i Instytutu Chemii Organicznej im Zelinskiego Rosyjskiej Akademii Nauk we współpracy z partnerami z Uniwersytetu w Zurychu (Szwajcaria), University College London (Wielka Brytania), Uniwersytetu Północnej Karoliny (USA) i Uniwersytetu Wschodniej Finlandii.
Jeden z najnowszych artykułów badawczych poświęcony tym badaniom został opublikowany w czasopiśmie „Bioorganic & Medicinal Chemistry Letters” (Q1).
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Problem polega na tym ze nie ma testow np poslinisz probnik i pokazuje czy masz hiv w takie cudo powinna byc zapatrzona kazda prostytytka i kazda para. I nie bylo by problemu z virusem hiv.
A tak rozprzestrzenia sie poprzez rozwiezlosc sexualna spowodowana rozwojem cywilizacji.
Jedna prostytutka moze zainfekowac mln mezczyzn przez swoje zycie ale to ktos pierwszy ja zarazil.
Kto ma uszy niech ten slucha, kto ma rozum niech to ogarnia, HIV zastosowali w Afryce i w biednej Azji u kobiet niby to w ramach uzdrawiania i uzdrowili nieplodnosc.
Zrobiono najpierw plany ktore teraz realizujom i to szybko bo czasu jest malo do konca 2020.